Ortofon Jubilee

[Biogon]

Gratuluje, kultowa wkladka i na dodatek w swietnej cenie. Powiedz, jak toto sie ma do Romana, jesli pamietasz jeszcze jego brzmienie.

[Myszor]

Maciek nie podejmę się porównania wprost bo od czasów romka wszystkie klocki mi się parę razy zmieniły.
Pamiętam jedynie, że jest świetny i że czasem basem mnie kopał jak prądem
Mogę za to powiedzieć że byłbyś bardzo zadowolony z dżubile. Gwarantuję

[Wojtek]

Wkładkę kupiłem jako NOS. Ciężko to sobie wyobrazić, że ktoś nabył i trzymał w szafie ale tak właśnie było. Jakiejś szczególnie zaciętej licytacji nie doświadczyłem, nawet maxa ustawionego w snajperze nie osiągnęło

Ja jakoś nie jestem zdziwiony
Ale to pewnie tylko kwestia doświadczenia

Niestety postument ułamał się ze starości i całość swobodnie przesuwała się w tubie.
Osłonka igły spadła i niestety odpadła igła od wspornika. Sam wspornik schowany jest dobrze w body i w okrągłej tubie nic mu się stać nie mogło z racji praw geometrii.

Szkoda.

Na szczęście wklejanie shibaty do wspornika to dla naszego forumowego kolegi bułka z masłem i dzięki niemu mogę cieszyć się dźwiękiem (dzięki Tomek).

OK, ale Tomek wkleił Tobie "coś" czy wykorzystaliście oryginalny grot po wypadku?

A propos Expert Stylus to...chcieli tę wkładkę odkupić ode mnie

OK, to za retip ile chcieli skoro koniec końców nie zleciłeś im prac?
To że chcieli odkupić to też mnie nie dziwi, w sytuacji kiedy klient się rozmyśla i jednak nie zleca naprawy.

Zastosowano też cienki boronowy wspornik i shibatę. Czyli dream team.

No tak, naga Shibata na boronie ma sens. Klejona już nieco mniej, ale co zrobisz.

którą wielu krytyków zrypało właśnie za brak charakteru i suchość.

A to nie jest właśnie "Ortofon sound" czasem?
"Krytycy" są dziwni

Thx za recenzję Jubilee po naprawie.

[Myszor]

Nie słuchałem jeszcze A90 ale podejrzewam że poszli po bandzie i wyszła z tego analityczna cyfra.
Niestety zanim się zorientowałem że coś jest źle to już po oryginalnym grocie śladu nie było. Szukałem na podłodze ale znaleźć igłę w stogu siana niełatwo. Nie wiem jaką shibatę Tomek wkleił ale mie się podoba. Oryginalnie chyba też była raczej klejona a nie osadzana jak w romku w aluminium. Inaczej by się wspornik wykrzywił. Tak czy siak wyszło dobrze i ja od tego dzwięku odkleić się nie mogę

Edit: expert stylus nie podał mi kwoty za wklejenie igły. Zaproponowali że ją obejrzą za 45 funtów i dopiero podadzą koszt nowej igły. Termin 3-4 tygodnie.

[Wojtek]

Nie wiem jaką shibatę Tomek wkleił

OK.

Oryginalnie chyba też była raczej klejona a nie osadzana jak w romku w aluminium.

No coś ty. W oryginalne naga Shibata.
Masz tak zresztą napisane na podlinkowanej przez Ciebie stronie dot. produktu
Nikt się fabrycznie nie bawi w klej na borze, a tym bardziej nie w tej półce cenowej (niezależnie z jakiego materiału wspornik).

Edit: expert stylus nie podał mi kwoty za wklejenie igły. Zaproponowali że ją obejrzą za 45 funtów i dopiero podadzą koszt nowej igły. Termin 3-4 tygodnie.

OK. Obstawiam że może nie naprawiali jeszcze Jubilee stąd nie chcieli w ciemno nic obiecać.

[Myszor]

Tu jest sporo ujęć w przyblizeniu.
Wg ciebie jak igła jest przytwierdzona do wspornika?

https://youtu.be/zAcP6xqj7xw

[Wojtek]

To nie jest kwestia "według mnie tak, a wg kogoś inaczej", a faktów co do procesów technologicznych wytwarzania igieł.
Może wyraziłem się zbyt mało precyzyjnie pisząc o kleju.

Nagi diament (nude) = kamień bezpośrednio przytwierdzony do wspornika.

Łączony diament (bonded) = kamień jest łączony z jakąś bazą (stalowa, szafirowa, tytanowa - spotyka się różne kombinacje w naturze, choć przy tanich igłach będzie to zawsze stal), a następnie ów baza jest mocowana do wspornika.

Na tym polega generalna przewaga nagich diamentów - bo wibracje przechodzą bezpośrednio na wspornik, a nie dodatkowo przez warstwę pośredniczącą.
Dodatkowo, więcej elementów, w dodatku gęstszych niż diament = większa masa efektywna na końcu wspornika.

Poza tym - nagie diamenty wymagają większej czystości i precyzji przy polerowaniu.

Z oczywistych względów igły z nagim diamentem są droższe w produkcji.

Praktycznie nie spotyka się nagich diamentów na zamiennikach igieł.
Wyjątkiem są SASy.

Ot różnica.

Jakbyś zakupił np. igłę 2M Black i dał ją Cantileverowi w obroty to byłoby wiadomo co jest grane (w sumie ten sam szlif).
A tak to Tomek wkleił coś tańszego - czyli pewnie łączony diament z jakiegoś zamiennika.
Ale przynajmniej jest też Shibata

Może kiedyś komuś się jeszcze uda dorwać sprawny oryginał.

[Myszor]

Ok, kumam.
Ale jak ta tania shibata ciągnie szczegół na poziomie replicant 100 to ja nie potrzebuję droższej igły

[Wojtek]

Co tylko sobie wymarzysz Myszor

[Myszor]

Dżubilej tak fajnie spasował się z PUA, że nie miałem serca go przekładać na inne ramię.
Za to musiał trafić do sh165 by się kolorystycznie zgadzało. Prezentuje się zacnie.
Przy okazji przypomniałem sobie jak zjeb...m headshellem jest sh165 jeśli chodzi o wkładanie lead wires. Jakaś masakra! W życi bym go nie kupił.
Do szuflady niespodziewanie trafił coral a urushi został ponownie wdowcem.
Coś on nie ma szczęścia w miłości.

[Myszor]

No tak po dwu tygodniach muszę puknąć się w głowę i przeprosić publicznie PW.
Zachłysnąłem się tą jubilee jak pryszczaty młodzieniec piersiastą blondynką.
Nie no jest wspaniała ale...PW jest lepsze jednak. Krótszy dźwięk, lepszy atak, lepsza kontrola szczególnie w basie.
Oszczędność, precyzja, neutralność...tak, od wody z sokiem może się zrobić za słodko. Od destylowanej raczej nie.
Może jednaK A90 nie jest złym kierunkiem

[daru0105]

No tak po dwu tygodniach muszę puknąć się w głowę i przeprosić publicznie PW.
Zachłysnąłem się tą jubilee jak pryszczaty młodzieniec piersiastą blondynką.
Nie no jest wspaniała ale...PW jest lepsze jednak. Krótszy dźwięk, lepszy atak, lepsza kontrola szczególnie w basie.
Oszczędność, precyzja, neutralność...tak, od wody z sokiem może się zrobić za słodko. Od destylowanej raczej nie.
Może jednaK A90 nie jest złym kierunkiem

Ponieważ wątek z zakupem wkładki Jubilee zamknięty to piszę tu.
U mnie już Jubilee od ciebie gra Przyszedł headshell Jelco, szablon dedykowany pod ramię, regulacje, waga 2,3 mg czyli standartowe ustawienia. Pierwszego dnia odsłuchów nie zachwyciła mnie aż tak bardzo w stosunku do AT OC9 ML II. Ale chyba dlatego, że wczoraj ustawiłem błędnie na moim pre - Load 10 Ohm, a dopiero dzisiaj doczytałem, że: Recommended load impedance - > 10 Ohm. Więc ustawiłem 100 Ohm i całkiem inna bajka. Zagrało tak, że bardzo mi się podoba. Może i trochę pogrzała się i dopasowała się do toru. Grunt że gra naprawdę fajnie, na pewno lepiej od AT. Jestem zadowolony z zakupu. Przy tych 10 ohm, było miodnie, ale aż za mdło, bez pazura. Przy 100 Ohm, muza się wreszcie uwolniła. Gra przynajmniej klasę lepiej. Wybrzmienia instrumentów, lokalizacja, bas - poprawa i przede wszystkim już tak nie męczy ostrością na niektórych nagraniach. Wczoraj słuchałem 12 h i dzisiaj po12 h i dalej chciało się słuchać. Aż żona przychodzi z pracy i sam kończę przyjemność, nie chcę żeby żonka kończyła . Jest naprawdę dobrze. Ta wkładka przede wszystkim złagodziła przekaz góry na niektórych płytach, który wyostrzył się znacznie po zakupie kabli głośnikowych Equilibrium Equilight. Są one niesamowite, super grają u mnie, ale przekazują wszystko dokładnie wraz z całą ostrością góry wkładki AT OC09 ML II. A teraz, bez utraty innych walorów dźwiękowy jest poprawa. Już miałem szukać interkonektu do złagodzenia.
Myślę jeszcze o wpisie kolegi MISSE:
"Podpowiedź dla kupującego potencjalnego: Igła od Goldringa 10.. im wyżej tym lepiej (najwyższy model to prawie to samo co Replikant)
Tomkowi świetnie wychodzą Ortofony więc TOP TOPÓW murowany"
Więc poradźcie mi bo możliwe, ze pójdę jeszcze krok na przód.
Którą igłę Goldringa 10..mam dokupić, żeby ten Top chociaż musnąć i do kogo mam się zwrócić o retipping, bo z całym szacunkiem, ale ja nie wiem o którego Tomka chodzi

Dzięki za udany zakup. Pozdrawiam

[Myszor]

No OC9 wali szklanką po uszach czasem. Taki urok. Ortek neutral jest.
Loading powinien być 10-20 razy imp wewn wkładki.
Ja miałem 160ohm i to był mój sweet spot. Cieszę się że gra gitara. Masz dobre pre więc wyciągniesz z niej co najlepsze.
Co do igły to Missemu zapewne chodziło o igłę ze szlifem Gyger S. Nie słyszałem jej ale jeśli to to samo co VdH to jest to super szlif.
Natomiast masz świeżą shibatę i ja bym na szybko nie kombinatorował bo Jubilee brzmi naturalnie i nie ma co z niej robić AT
Miałem replikanta 100 w Windfeldzie i to było miejscami tak chirurgiczne że ...musiałem sprzedać

[Myszor]

Jest okazja posłuchać oryginalnej to sobie słucham

[daru0105]

Minęło dwa i pół roku od zakupu wkładki od Myszora (co się z nim dzieje coś się nie udziela )
viewtopic.php?f=59&t=15520&p=298191&hil ... ee#p298191
No i przyszedł wreszcie czas na trzecie życie tej wkładki
Retipping, wiadomo u Tomka igły. Tomek zomontował Micro Ridge bor.
Jeszcze nie zakładałem na headshellu, czekam na nowe śrubki.
Ciekawe jak zagra do tej igły co Tomek wcześniej montował. Jak na oko to całkiem inna
Niestety lepszych fotek nie zrobię