Nowe wzmacniacze lampowe

[zbyszek1982]

przekonuje mnie powielajaca sie opinia o cieplej barwie brzmienia lampowych wzmacniaczy

Ciekawe skąd się tak właściwie ta opinia wzięła. Trzeba by określić co to tak właściwie znaczy, że wzmacniacz gra "ciepło".
Mój gra tak jak jest na płycie nagrane.

znaczna czesc tego jak brzmi dany wzmacniac zalezy od lamp ktore jak sie domyslam sa elementem ...wymiennym.....?

To akurat prawda i zmiany potrafią być spore. Tylko wiesz, to jest taka trochę walka na oślep, bo ta sama lampa może np. inaczej zabrzmieć w pierwszym stopniu wzmocnienia, inaczej w drugim, a jeszcze inaczej w odwracaczu fazy. Dlatego kupowanie lamp na podstawie opisów brzmienia to taki trochę totolotek. A tanio nie jest.

Jak kupisz chińczyka, to pierwsze co, to musisz wymienić lampy, be te które montują fabrycznie są dramatycznej jakości. Od razu jesteś kilkaset złotych w plecy. Dlatego poleciłem naszą silver lunę, bo sprzedają ten wzmacniacz z dobranymi, niezłej jakości budżetowymi lampami. Podejrzewam, że w tym względzie nasze rodzime manufaktury dostarczają lepszy sprzęt, którego można bez obaw używać po zakupie.

[MISSE]

W Chinach robi się super lampy i nie są tanie. Inna sprawa że jeszcze nie widziałem wzmacniacza z Chin z topowymi lampami.

[klin]

Taaak, mi się marzy pełen komplet psvane do mojego

[jdas]

przekonuje mnie powielajaca sie opinia o cieplej barwie brzmienia lampowych wzmacniaczy

Ciekawe skąd się tak właściwie ta opinia wzięła. Trzeba by określić co to tak właściwie znaczy, że wzmacniacz gra "ciepło".
Mój gra tak jak jest na płycie nagrane.

Charakterystyczne brzmienie wzmacniaczy lampowych wynika z faktu, że lampy są źródłem parzystych harmonicznych, które przez ucho są odbierane jako "zmiękczenie" i "ocieplenie" dźwięku. Przy niektórych gatunkach muzyki jest to odbierane pozytywnie, a przy innych negatywnie, stąd takie rozbieżne opinie o tych wzmacniaczach. Słabym punktem wszystkich lampowców jest ograniczone pasmo przenoszenia (którego przyczyną jest obecność transformatora wyjściowego), co jest źródłem zniekształceń fazowych, co też zmienia brzmienie w porównaniu z tranzystorowcami. Niestety zniekształcenia fazowe wpływają na odbiór stereofonii (przy mono nie ma to znaczenia). Również, w przeciwieństwie do tranzystorowców, impedancja kolumn wpływa znacznie na pracę wzmacniacza, tak że sporo trzeba poświęcić na dopasowanie jednego do drugiego. Podsumowując zabawa z lampowcami jest długa i żmudna zanim uzyska się właściwy efekt.

[slawek]

Wniosek jest jeden trzeba to sprawdzić samemu ,tak naprawdę nikt Ci nie doradzi na 100 procent bo zdania są podzielone i wynikają z subiektywnych odczuć . Na pocieszenie dodam ,że chińskie wzmacniacze lampowe w miarę dobrze się odsprzedają . Miałem chińskiego MINGDA na lampach el 84 i po wrzuceniu na allegro poszedł w ciągu kilku godzin ,a zabawa w wymianę lamp jest dodatkową frajdą

[-Wolf-]

Z nowych to chyba warto zerknąć na nasz rodzimy produkt:
Fezz Audio - Silver Luna:
http://www.fezzaudio.com/#danetech

Tak sobie odkopię dla potomnych

Bardzo warto. Mam od środy, ale podpięty został dopiero w piątek, gdy dotarły do mnie kolumny Pylon Audio Pearl 25. W skrócie: ciepłe brzmienie ale nie przesadnie, duża szczegółowość (słyszę elementy, o których wcześniej nie miałem pojęcia) i w końcu usłyszałem na czym polega rozstawienie muzyków na scenie. Kupiłem w ciemno, na podstawie recenzji, bez wcześniejszego odsłuchu i teraz wiem, że to jest to, czego mi było trzeba

[darkman]

Graty!
ale.. bez foty to się nie liczy dawaj ->

[zbyszek1982]

Z nowych to chyba warto zerknąć na nasz rodzimy produkt:
Fezz Audio - Silver Luna:
http://www.fezzaudio.com/#danetech

Tak sobie odkopię dla potomnych

Bardzo warto. Mam od środy, ale podpięty został dopiero w piątek, gdy dotarły do mnie kolumny Pylon Audio Pearl 25. W skrócie: ciepłe brzmienie ale nie przesadnie, duża szczegółowość (słyszę elementy, o których wcześniej nie miałem pojęcia) i w końcu usłyszałem na czym polega rozstawienie muzyków na scenie. Kupiłem w ciemno, na podstawie recenzji, bez wcześniejszego odsłuchu i teraz wiem, że to jest to, czego mi było trzeba

Gratulacje Marka Fezz Audio się zaczyna nieźle rozwijać. Oby tak dalej. Pod koniec roku ma być wzmacniacz na 300b. To może być hit.

[-Wolf-]

Dzięki Panowie

Pod koniec roku ma być wzmacniacz na 300b.

Wiem, wiem. W sumie będą dostępne 4 modele. Silver Luna podstawowa na EL34 i ECC83, Titania na KT88 i ECC83, wspomniana Mira Ceti na 300b i 6N8S oraz Silver Luna Prestige na EL34 i ECC83 z dodatkowym zestawem lamp 6n2p. A na Allegro wisi limitowana wersja Silver Luny właśnie z 6n2p

Moja Siver Luna prezentuje się tak:

[Myszor]

Zmieniłeś za jednym zamachem wzmak i kolumny ? To dużo. A jak gra na starych ? Do czego porównujesz ?

[zbyszek1982]

Pylon się wystawia razem z Fezz Audio na różnych wystawach, więc nie zdziwił bym się, jakby w tym połączeniu było coś więcej niż tylko przypadkowa synergia.

Tak czy siak, fajnie że pojawiło się na rynku polskie audio dobrej jakości i w normalnych pieniądzach.

[-Wolf-]

Zmieniłeś za jednym zamachem wzmak i kolumny ? To dużo. A jak gra na starych ? Do czego porównujesz ?

Raty Allegro. Do 17 czerwca 20x0%. Wyszło miesięcznie 274,90 zł Porównuję do miniwieży Denon RCD-M39 i kolumn Denon SC-M39 - ten zestaw zostaje do "mniej szlachetnych" nośników

[Myszor]

Mówiąc "dużo" miałem na myśli tor audio a nie kasę
Ja wolę zmieniać po kawałku bo jak dwie rzeczy zmienię od razu to nigdy nie wiem dlaczego jest lepiej/gorzej.
No ale jak lampa ? Ja ciągle tranzystoruję ale mnie kusi.
Długo trzeba czekać zanim osiągnie optymalny dźwięk ? Kolumny 4 czy 8 ohm ?

[-Wolf-]

Lampa świetnie. Bardzo mi odpowiada brzmienie Silver Luny. Przynajmniej na razie. Wstępne wygrzewanie około 10 godzin, całkowite po 40 - 60 godzinach. Kolumny 4 ohm.

[Ukaniu]

Z chińczykami lampowymi jest zwykle tak, że lepiej nie zaglądać pod dekiel...