Propozycje przedwzmacniacza do 2k

[darkman]

Moim zdaniem chłopaki NAD to raczej muł bagienny i to dość spokojny. Trudno go jakoś pobudzić do żywej pracy nastolatka.
Shure sam w sobie i to w większości modeli jest o proweniencji rockowej w typie Allman brothers Band czy Gratefull Dead, ale to też muły, choć nieco żwawsze. Hihi.
Shure u mnie to kwestia pewnej nostalgii i wypaczenia słuchowego z odrobiną dekadenckiej nostalgii za minionym. Pierwszego miałem gdzieś na przełomie lat 70/80 i jakoś tak sentyment został.
Heh, nomen omen trochę dezaktualizacja, bo po południu akurat dziś założyłem Nagaoka 500tkę. Tak że zmiana na jakiś czas.

edit: bo zapomniałem. Nie no spokojnie Panowie. Mam jeszcze inne wzmaki, tyle, że nic szczególnego w szafie... coś jak Ty Reg.. park maszynowy jest tyko nie koniecznie go stawiam na stałe.
Mam jeszcze: Sony F410R i Pioneer A-207R, a nawet zabytek AS502Diory, nic szczególnie dobrego, no ale są. Podałem sprzęt w odsłuchu przy wyrabianiu sobie zdania o Nudzie akurat.
Wkładki.. ale marudzicie .. dobra jutro odtworzę szufladę i zobaczę co tam leży. Nawet specjalnie nie pamiętam, bo niby teścik był parę miesięcy temu, ale skupiałem się raczej na tym na czym zamierzałem docelowosłuchać.

[darkman]

cyt:"Pojemności"
- Czyżby? Nie jestem zupełnie pewien Twoich intencji, ale dla wzmiankowanych przez ciebie wkładek MM, LAR ma tylko (1) jedno ustawienie.

Moje intencje to czysta ciekawość, Nie mam uprzedzeń co do żadnych konstrukcji. Sam jadę na starym VSPS od Ahai i na maksymalnym zgłośnieniu wzmacniacza nie słyszę żadnych przydźwięków nawet gdybym schował głowę do środka głośnika.
Fakt że trochę walczyłem z kabelkami od masy, uziemienia zerowania i podobnych żeby ten efekt uzyskać ale jak widać było warto.

Co do pojemności to nawet nie chodzi o to co w pre można ustawić ale o "wbudowaną" wejściową pojemność. Jej rozmiar z niektórymi wkładkami MM spowodować wielki pik w zakresie do wyższej średnicy i wyżej. Także samo powiedzenie że dany pre ma wielką górkę na wysokich tonach niczego niestety jeszcze nie wyjaśnia. Natomiast jeżeli takie same spostrzeżenia miał byś z wkładkami MC HO lub MC LO to już zupełnie inna para kaloszy.

No ba! VSPS to był kiedyś mój wybór, ale nie udało mi się go mieć koniec z końcem, choć mam dobrze odsłuchany.
HO nie zakładałem i raczej nie pójdę w tym kierunku. Natomiast LO zapewne, tylko że będzie to i tak dolna półka w typie Ortofon Quintet Red. do testów to może i coś lepszego się trafi, ale do zakupu to raczej nic droższego nie planuję i powiem ci, że jakoś bez specjalnego żalu. Choć oczywiście by nie palić mostów za sobą, to jesli jakaś LO mnie rzuci na twarz ze szczeną podłogę to kto wie.
Niestety akurat w mieście nie mam dobrego pomieszczenia odsłuchowego(bariery architektoniczne) na miarę mojej wyobraźni, więc wszystko w zasadzie to pewien kompromis. W sumie to mam okres stabilizacji obecnie sprzętowej i raczej więcej słucham niż kombinuję. Jakieś tam plany są, ale raczej pod względem estetyki tor niż jego jakości w tej chwili. Być może zrealizuję stary pomysł drugiego ramienia, sprawa wygody w machlowaniu. To chyba najprędzej i najsensowniej jak mi się zdaje. Na Audio Show dość chwilę pogaworzyłem z kolegą od Jelco (dystrybutorzy warszawscy) i byc może pójdę w tym kierunku, no ale znowu wymaga to konkretnych zmian w architekturze shagu. generalnie jest o czym myśleć i kombinować, ale przecież trochę i o to chodzi )

[kangie]

@darkman, ciekawa relacja z testów. Zawsze z ciekawością czytam różne testy i porównania. Sporo słów napisałeś, ale nadal brakuje informacji na jakiej wkładce robiłeś porównania. Czy to jest problem aby napisać co to za firma i model wkładki? Sam napisałeś, że testowałeś jakoś w październiku zeszłego roku i nie pamiętasz? Ja w/w swój test robiłem dwa lata temu i pamiętam co miałem i jak grało

Co do LPS-1 - ten preamp nie podbija górnego pasma ani nie gra popisowo/efektownie (podbijając skraje pasma). To bardzo równo grający preamp, który z marszu potrafi "otworzyć dźwięk" i "zdjąć kotarę z kolumn". Dość dużo wkładek (na przeróżnych ramionach) z nim testowałem: od bardzo tanich wkładek MM, przez MC HO aż po wypasione wkładki MC LO takie jak AT 33 PTG MKI, Denon 103R / 103SA i Ortofony Cadenza Black a nawet Ortofon MC A90 (które doskonale brzmią po dopaleniu transformatorami Ortofona/Lundahla). Ponad 20 wkładek miałem podpiętych. I żadnego wstydu.
Do tego mam porównanie z klasowymi preampami lampowymi, tranzystorowym Tresholdem, lampowym Manleyem, który przewinął się przez moje dłonie. Są różnice w brzmieniu i można dopatrzyć się ich zwłaszcza w kulturze basu i średnicy, jednak nie są to wielkie różnice. Ogromne różnice są za to w cenie tych urządzeń.
To utwierdza mnie w przekonaniu, że LAR LPS-1 to bardzo udana konstrukcja i można porównywać go ze znacznie lepszymi preampami o bardziej skomplikowanej topologii, która podraża konstrukcję i wpływa na cenę zakupu.

Najprawdopodobniej miałeś coś nie tak z systemem. Albo zepsułeś brzmienie niewłaściwą (zbyt dużą) pojemnością na wejściu, albo miałeś niewłaściwie skalibrowaną wkładkę (VTA/SRA), wkładkę której nazwy do tej pory nie podałeś.

Jeśli można poprosić: podaj proszę na jakiej wkładce i ramieniu robiłeś testy i obecnie na jakiej wkładce i ramieniu grasz. To powie mi bardzo dużo i w zasadzie nic więcej nie muszę wiedzieć.

[Myszor]

Moim zdaniem chłopaki NAD to raczej muł bagienny i to dość spokojny.

Chodziło mi o to że dźwięk tego NADa jest kolorowany. Nie jest neutralny i transparentny. Miałem kiedyś C316 i był, trawestując Marsellusa Wallesa, "kurewsko daleko od neutralności"

[Regsoft]

i w zasadzie nic więcej nie muszę wiedzieć.

A mnie się marzy informacja na temat kolumn ... ale jak rozumiem, jest to pewnie najmniej znaczący element toru dźwiękowego

"kurewsko daleko od neutralności"

A wtedy powiesz sobie: „Marsellus Wallace miał rację”

[Bacek]

A mnie się marzy informacja na temat kolumn ... ale jak rozumiem, jest to pewnie najmniej znaczący element toru dźwiękowego

To jest najbardziej znaczący element toru ale w sumie w wypadku porównania dwóch preampów w tym samym systemie jednocześnie najmniej znaczący.

[blackholesun]

.

[Regsoft]

w wypadku porównania dwóch preampów w tym samym systemie jednocześnie najmniej znaczący

Aby takie porównanie można było wykorzystać do własnych celów muszę ustalić co pod pojęciem "neutralny" miał na myśli Darkman. Czy neutralny jedynie dla niego czy może cały tor ma tak jasny że ściemniający pre wyrównuje brzmienie a właśnie neutralny powoduje zbyt agresywną barwę...

Nie wiem napisałem to zrozumiale

Inna sprawa, że z kolumnami to mam trochę za mało własnych porównań i najczęściej muszę szukać dodatkowych informacji jak dany sprzęt brzmi ...
Tym nie mniej zawsze wolę spytać

PS. Te wkładki Shure które miałem okazję słuchać u znajomych gremialnie ocieplały dźwięk (co mnie zdecydowanie nie odpowiada). Ale może to tylko był przypadek ...

zastanawiam się, czy nie doszedłem już do granic ich możliwości

Tu ten problem nie istnieje skoro Darkman odnotowuje wyraźną różnicę na samych pre...

Generalnie to osobiście boję się takich jednoznacznych określeń z uwagi na mocno subiektywny odbiór konkretnego brzmienia. Jeśli ktoś pisze że coś jest lepsze to raczej wolę myśleć że po prostu bardziej mu się podoba i wtedy chciałbym się dowiedzieć co dany tester preferuje

Tym bardziej, że dźwięk neutralny to niekoniecznie jest to do czego dąży miłośnik audio ...

[Bacek]

Jak który miłośnik. Neutralny nie znaczy nudny. Ja tam miłośnikiem silikonów nie jestem.

Jakoś w dźwięku na żywo żadnych podbić nie potrzebuje i bardzo chciał bym żeby mój system tak grał co nawet czasem mu się udaje.

[Marek Kirsz]

Witam wszystkich miłośników winylowej płyty!

Właśnie zostałem szczęśliwym posiadaczem gramofonu Micro Seiki DQX 500 z ramieniem MA 707 i wkładką MM Elac D 795 E sp. Mój system to Mark Levinson 383 + Harbet 40.1 + Tara Labs Air. Teraz muszę kupić przedwzmacniacz gramofonowy. Pytanie jest, jaki? Budżet to 2000 zł. To może być/może w tym budżecie, powinno być, urządzenie używane. Będzie wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam. Marek

[Myszor]

Jest taki wątek "propozycje przedwzmacniacza do 2k".

[Wojtek]

Połączyłem tematy Jest trochę do czytania.

[darkman]

O fajnie.
Tu jeszcze moje uwagi nt Regi(mieści sie w zakresie cenowym):
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=36&t=7524

I jeszcze jest wątek @klina o opampach do Nudy. I uwagi Myszora nt z odsłuchu kilku pre w tym Lar, ale coś nie widzę tego psia kostka.

[marekw 76]

Miałem coś napisać jak kupię przedwzmacniacz...
Kupiłem Yaqin MS 23B. Używam go już 3 m-ce tak więc mogę coś napisać. Jest lepiej, dużo lepiej...
Wreszcie system zaczyna grać tak jak powinien (chyba) a przynajmniej tak jak mi się podoba:)
W międzyczasie z mojej Audiotechniki wywaliłem przedwzmacniacz i to też wpłynęło pozytywnie na dźwięk.
Teraz analog wciągnął mnie już na tyle, że wiem już, iż warto brnąć dalej
Teraz kolejny dylemat bo chcę pójść "za ciosem" i jednak zmienię gramofon, a co:)
Audiotechnika pójdzie na sprzedaż albo oddam chrześnicy a sam zakupię Ad Fontes albo Music Hall MF 7.1.
I tutaj właśnie pytanie do Was co lepiej kupić? Byłem zdecydowany na Ad Fontes ale dziś okazało się, że mogę za te same pieniążki mieć Music Halla z wkładką Goldring 2500 i nie mam pojęcia co będzie lepsze... A najgorsze jest to, że decyzja musi być szybka a nie mam możliwości by je ze sobą porównać...
Wiem też, że druga część postu nadaje się do innego działu więc jak coś to proszę o przeniesienie do właściwego.

[Wojtek]

Oj mam za słabe nożyczki by rozdzielać ten post Jak chcesz pogadać o nowych gramofonach do 6 tysięcy to napisz sam w dziale gramofonowym.
Generalnie mając taki wybór to poszedłbym jednak w Music Hall.