Technicsa SL-200 moim zdaniem nie warto brać, a zwłaszcza za te pieniądze. To bardzo ubogi paskowiec - chyba sam dół z linii SL-2xx. Nie ma nawet stroboskopu ani regulacji obrotów że nie wspomnę o takich luksusach jak pełna automatyka czy repeat. Swojego SL-231 sprzedałem niedawno za nieco ponad 330 zł. Brak już słów na idiotów z Allegro wypisujących w aukcjach z takimi drapakami brednie typu "wysoki model z bardzo dobra wkładką i igłą technics 270c"
ONKYO o niebo lepszy, choć stylistycznie nie moja bajka.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Kiedy pierwszy raz zabierałem się za czytanie o gramofonach natrafiłem na pewne forum, które zajmuje się tematyką gramofonów. Jest tam zawarty długi artykuł jak wybrać pierwszy gramofon itp i rzeczywiście automaty i półautomaty przedstawiane są jako wielki badziew, który rozleci się na drobne kawałki w trakcie transportu. Inna informacja tam zawarta jest taka, że napęd direct drive musi być świetnie wykonany i tylko w super gramofonach można brać ten napęd pod uwagę....
Dobrze, że na tym forum jest masa pomocnych ludzi, którzy nie zniechęcają do zakupów a wręcz przeciwnie zachęcają do nich
Mam Fishera MT-6355, full automat, direct drive z kwarcową stabilizacją obrotów. Waży to z 8kg i nie rozpadło się w transporcie, ani nie wygląda na to, żeby miało się rozpaść przez następne x lat. Nie słychać pracy napędu ani automatyki, więc nic nie zakłóca odsłuchu, a zauważyłem, że to jeden z zarzutów stawianych tego typu gramofonom. Kwarc idealnie utrzymuje obroty, co po moich przygodach z Fonicą GS464 jest ogromnym plusem. Po roku użytkowania mogę ten model z czystym sumieniem polecić.
Parylak, gramofon w porządku. AT-91 to bardzo budżetowa wkładka. Poniżej jej poziomu są już tylko tanie igły MM montowane do takich "gramofonów" jak ION. Aczkolwiek nie gra tragicznie - na start może być. Od Mf-ki myślę zagra trochę lepiej. AT-95 stoi co najmniej o półkę wyżej niż AT-91.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jeśli też i wkładka to czeka mnie podwójny wydatek. Najpierw igła do Shure a potem inna wkładka + igła (bo na Shure raczej się nie szarpnę). No i faktycznie te wyłamane zawiasy :/
Co powiecie o Philipsie? Miał ktoś doświadczenia z tą wkładką? Martwi mnie to zdanie w opisie: "dolna czarna plastikowa podstawa jest odkształcona dlatego, żeby gramofon stał prosto zamontowano odpowiednie gumowe stópki".
...dobra wkładka sporo przekracza budżet tego tematu więc nie powinieneś się tak na niej skupiać...nie wszystko na raz-możesz ja wymienić za jakiś czas- akai OK.
JVC QL-A7
SONY PS-X60
JVC XL-Z 555
ONKYO INTEGRA A-8780
JAMO S 606
że nie wspomnę o takich luksusach jak pełna automatyka czy repeat. Swojego SL-231 sprzedałem niedawno za nieco ponad 330 zł. Brak już słów na idiotów z Allegro wypisujących w aukcjach z takimi drapakami brednie typu "wysoki model z bardzo dobra wkładką i igłą technics 270c" 
