Haha nie no spokojnie, dobicia nie będzie, ale po koleiamrowek pisze:jak podłączysz i posłuchasz pochwal się
i nas dobij
Mam te Hanse Dojcze
Dzięki za polecenie, jest spoko 
Tą nazwę chyba markerem jakimś zamaluję, bo na dłuższą metę mogę z nią nie wytrzymać, a zapowiada się dłuższa meta.Pyk:
ALE Jest to zupełnie coś innego, niż Braun LS 60, które miałem dotychczas. Powiedziałbym nawet, że ciężko je jakkolwiek porównywać
Brauny grają tak, jakbyś każdą częstotliwość dokładnie wykroił i zapodał idealnie w swoim czasie i miejscu. Natychmiastowo. Czyli słuchając blusika z winyla, przy kwestiach gdzie są np. szybkie przejścia na werblu, słychać idealnie każde stuknięcie pałeczki w werbel i odbicie się sprężyny od tego werbla. No i do tego idealny precyzyjny, chociaż króciutki backgroundzik z basu. To samo jak chcesz się wsłuchać w "szklankę" stratocastera.
W HD 308 góra jest czyściuteńka, bardzo ładna, podobna do Braunów, ale dół jest już troszkę mętny. Nie jest tak dokładny jak w Braunach, wszystko bardziej pływa, kapitalnie wypełnia pokój przy cichutkim słuchaniu, no cała paleta częstotliwości, ale gdzieś to wszystko troszeczkę mętnieje
HD 308 miażdżą Brauny jeżeli chodzi o wypełnianie pomieszczenia. I jest to wypełnienie bardzo mięciutkie, relaksujące i ogólnie same delicje
A Brauny miażdzą HD 308 precyzją. Na nich słychać wszystko, ale jest to sypanie każdej częstotliwości na chwileczkę i już. Co powoduje że słuchasz, jest pięknie, ale mimo wszystko mało muzycznie/melodyjnie, nie wiem jak to opisać
Instrumenty nie budują takiej przestrzeni o. No i te HD 308 potrafią przygrzać przy większej mocą mocnym środkiem włącznie. Brauny panikują. HD są takie... bardziej w kierunku pożądniejszych media marktowych sprzedawanych z jakimiś amplitunerami denona (tak wiem, zadne w media markt pożądne nie są:P) Koleżka np kupił taki zestaw za kila koła (nie pamiętam kompletnie co to tam było, jakiś denon, jakieś dali) i z nimi spokojnie bym te 308 pozestawiał
Bardziej do wszyskiego. Cyfry i analoga. A Brauny mają swój genialny styl i wg mnie są idealne typowo do analoga.
Reasumując z bólem serca chyba Brauny zawiozę tacie jak kiedyś pojadę odwiedzić, żeby posłuchał sobie czegoś innego, a u mnie zostają HD 308
ze względu na przekrojowość.To taka szybka recenzyjka po kilku godzinach słuchania, także też trzeba brać poprawkę
Ale słucham mega intensywnie i przerzucam kable pomiędzy zestawami z prędkością ostrzy w blenderze 
):
