Diatone DS-5000 czy ktoś miał kontakt na żywo.

[xytrasik]

Wrzucam jeszcze katalog do DS-2000.
Widziałem piękny stan DS-5000 w JP, ale jak na razie do wakacji dam sobie na wstrzymanie z zakupami, gdyż domownicy zaczynają się o mnie obawiać.

[Arkadyo]

Później miałem ochotę na Slayera, Behemotha, Mgłę czy też Sepulturę, to przy szybszym graniu to potrzebują prądu. Zapiąłem to pod Pioneer M5, ach te gitary Hannemana i Kerrego Kinga. Teraz mam zajawkę na Pink Floyd więc je zostawiłem w układzie Pioneera czyli: PL-50, C3a, M5 i to połączenie mi się bardzo podoba.

oczami wyobraźni słysze na tym angel of death...

[sylwesterjaszewski]

Heja!
Jak już Darek pisał wcześniej, to Diatone DS-3000 stoją w Tarnowie. Mam je od chyba 2 tygodniu i może tak w skrócie, lecę na basen.

Kolumny zrobione z podwójnej ...
Pozdrawiam,
Mariusz

Dziękuję. Lubię takie skróty. Mam nadzieję, że się przeze mnie nie spóźniłeś.
Tak, w grę wchodzi tylko rynek japoński. Już coś tam kupowałem i jeszcze mam zamiar. Tak, koszty transportu są sprawą zaporową. Do tego dochodzi jeszcze problem limitu wagi. Do 70kg nie ma większego problemu przesłać. Powyżej tej liczby sprawa się trochę komplikuje.
Czytałem Twój wątek o imporcie i przygodach ze zmiękczaczem. Nawet zastanawiam się, czy przypadkiem Twój przypadek nie zmienił zasad na portalu buyee. Zablokował mi możliwość licytacji zestawu z dołączonym zmiękczaczem uzasadniając użyciem "niedozwolonego słowa w opisie przedmiotu".
Mam też ofertę od niezależnego pośrednika, ale na chwilę obecną walczę, żeby znaleźć lepszą ofertę. Choć z każdym dniem dojrzewam do decyzji, żeby dopłacić i wziąć u nich.
Zakup tego zestawu nie jest sprawą życia i śmierci, także nie mam zamiaru się spieszyć.
Może masz jakieś porównanie dla Swojego zestawu? Do czego brzmieniowo są podobne?

[darkman]

Więc wziąłem ten środek, posmarowałem w 4 wieczory zawieszenie, jak sobie przypomnę to przy weekendzie przelecę. Środek dedykowany do wszelkich rodzajów gumy, a butylowy kauczuk to przecież guma. Zawieszenie zrobiło się miękkie a uszczelki gumowe super czarne.

Oj to dobrze, że jednak zrezygnowałeś z tych rozpuszczalników. Jeszcze za komuny pracowałem przy ksylenie i toluenie, a zwłaszcza przy toluenie (duże ilości). Środek jest bardzo silny i szkodliwy za pośrednictwem tablicy Mendelejewa i lotności. Kopie niewąsko i de facto trzeba pracować w konkretnych maskach. Ogólnie to się obawiałem, że Ci to może przeżreć tę zawiechę na wylot, aż do Nowej Zelandii (żart, żartem, ale kolega z pracy nabawił się od tego białaczki po 3 latach, firma poczuła się winna i stworzyła dla niego specjalne stanowisko poza kontaktem z chemią).

No fajnie, że cieszą! Wyglądają jak dla mnie na super klasowe, jeśli tak jeszcze brzmią to czego chcieć więcej?

[Bacek]

Hmm, DS-2000 miał chyba poprzedni właściciel mojego gramofonu. Było to coś japońskiego na berylowych kopułkach i chyba właśnie tak wyglądało. Grało bardzo fajnie.

[Wojtek]

Nawet zastanawiam się, czy przypadkiem Twój przypadek nie zmienił zasad na portalu buyee. Zablokował mi możliwość licytacji zestawu z dołączonym zmiękczaczem uzasadniając użyciem "niedozwolonego słowa w opisie przedmiotu".

To już od dawna było "na liście".

Dzięki za opisy chłopaki. Jakoś wcześniej nie zgłębiałem tematu kolumn Diatone, ponad to że wiem że istnieją i robili coś ciekawego no i że Pawelec ma takie

Trafia na listę, prędzej czy później się kupi

Dajcie mi jakiś konkretniejszy namiar na ten płyn glicerynowy, zobaczę co da się zrobić.

Widziałem piękny stan DS-5000 w JP

Już poszedł?

[Mawis]

A ten płyn to trzeba koniecznie wysylac drogą lotniczą? Jak sa na niego takie obostrzenia to może drogą morską?

[sylwesterjaszewski]

Powiem tak, na chwilę obecną nie jestem w stanie zmusić strony japońskiej do oszacowania kosztów wysyłki. Przekracza to ich możliwości poznawcze. Podejście w stylu "wyjdzie ile wyjdzie. Na ch... to drążyć, droższe od pieniędzy nie będzie". Niestety ponieważ masa nawet po rozbiciu na dwie przesyłki przekracza 70kg na sztukę nie da się tego wycenić kalkulatorem internetowym.
Jak przesłać magiczny płyn jeszcze nie próbuje wymyślić, ale same zawieszenia jako części zamienne kupić się da.

[Wojtek]

Dajcie mi jakiś konkretniejszy namiar na ten płyn glicerynowy, zobaczę co da się zrobić.

Da radę coś z tym zrobić czy utrzymujemy wesołą tajemnicę i muszę sam sobie znaleźć?
Pewnie znajdę, tylko po co mam marnować czas na szukanie skoro wiecie?

Powiem tak, na chwilę obecną nie jestem w stanie zmusić strony japońskiej do oszacowania kosztów wysyłki.

A to gdzieś leży nadal do kupienia czy już kupiłeś tylko z transportem jest problem?

[xytrasik]

Problem jest z transportem, gdyż na stronach przewoźników kalkulator kosztów transportu obsługuje tylko paczki do 70 kg.

W przypadku pytań do obsługi nie potrafią podać konkretnej odpowiedzi, twierdzą, że produkt musi trafić do nich na magazyn aby oszacowali koszty transportu. W aukcjach kolumn przeważnie jest informacja z automaty przez ich system, że kolumny mogą wymagać dodatkowych kosztów specjalnego pakowania. W zakładce dodatkowe koszty są przedstawione jako przykłady opony, zderzak samochodowy i rower. Koszt roweru z Japonii Do Europy to coś ponad 100000 jenów.

Ja swoje kolumny kupiłem w ciemno i w przypadku kosmicznych kosztów byłem gotów paczkę zezłomować. Pytałem na FB ludzi, którzy kupują w JP i bardzie wróżyli niż doradzili. Tutaj na forum nikt nie poradził bo wiadomo, że dla niektórych to biznes a tajemnic handlowych się nie zdradza. Trzeba było podjąć ryzyko.

Kolega mój ściąga TAD 3411, one też są za duże wagowo i jak na razie kombinuje.

Podpowiem, że w serwisie buyee pracuje Polak, chyba Patryk, może warto napisać na wsparcie w języku polskim, odpowiada troszkę później i może on pomoże jak to kupić. Jest jeszcze słynny Marcin AudioJapan, Polski kucharz, ogłasza się na FB, kupi Ci w JP co chcesz. Zapłacić trzeba już chyba 20% wartości samej prowizji i paczkę nada do PL.

Wojtku z zakupem nie ma problemu tylko waga kolumn blokuje transport.

[Wojtek]

W przypadku pytań do obsługi nie potrafią podać konkretnej odpowiedzi, twierdzą, że produkt musi trafić do nich na magazyn aby oszacowali koszty transportu.

Kompletnie się nie dziwię. Na pewno mieli historie w przeszłości kiedy ktoś miał pretensje "no przecież mówiliście że nie będzie drogo".
Bezpieczniej dla pośrednika nie składać tego typu deklaracji zanim do czegokolwiek dojdzie.

Tutaj na forum nikt nie poradził bo wiadomo

Kompletnie nie kojarzę żebyś pytał publicznie o to.
Jeśli pytałeś prywatnie wybrane osoby, o których wiadomo że sprowadzają i handlują - zero zdziwienia

Podpowiem, że w serwisie buyee pracuje Polak, chyba Patryk, może warto napisać na wsparcie w języku polskim, odpowiada troszkę później i może on pomoże jak to kupić.

Ciekawe. Nadal korzystam z buyee bo mają fajną wyszukiwarkę po yahoo japan i system wishlisty, ale już od bardzo dawna nic przez nich nie kupiłem, więc nie było za dużo okazji do korzystania z supportu. Tak czy siak - nie sądzę by Polak coś zmienił skoro firma ma takie, a nie inne zasady działania.

Jest jeszcze słynny Marcin AudioJapan, Polski kucharz, ogłasza się na FB, kupi Ci w JP co chcesz. Zapłacić trzeba już chyba 20% wartości samej prowizji i paczkę nada do PL.

Oho, to on teraz tak publicznie działa usługowo? Też ciekawe. Ciekawe czy japońska skarbówka o tym wie
Tak czy siak - śliska osoba, ciężko polecać.

Wojtku z zakupem nie ma problemu tylko waga kolumn blokuje transport.

Ale w czym blokuje? Wyślą Tobie co chcesz jak masz kasę.
"Blokada" raczej sprowadza się do znaku zapytania co do kosztów zanim kupisz towar, z tego co rozumiem.

Po prostu nikt nie chce się w ciemno podpisać pod "tak panie Kowalski, będzie kosztowało nie więcej niż tyle", co naturalnie jest w pełni zrozumiałe przy takich gabarytach.


Wracam trzeci raz do kwestii płynu - czego szukać, pod jakim hasłem?
Da radę uzyskać info chłopaki czy ja na prawdę oczekuję zbyt wiele z takim pytaniem i muszę sam poszperać?

[sylwesterjaszewski]

Dajcie mi jakiś konkretniejszy namiar na ten płyn glicerynowy, zobaczę co da się zrobić.

Da radę coś z tym zrobić czy utrzymujemy wesołą tajemnicę i muszę sam sobie znaleźć?
Pewnie znajdę, tylko po co mam marnować czas na szukanie skoro wiecie?

Powiem tak, na chwilę obecną nie jestem w stanie zmusić strony japońskiej do oszacowania kosztów wysyłki.

A to gdzieś leży nadal do kupienia czy już kupiłeś tylko z transportem jest problem?

Jest jedna para, którą mam na oku. Nie jest najwyższej jakości (fornir do odnowienia). W przypadku tego zestawu koszty pakowania i transportu mogą wynieść ~15000 PLN. Do tego cena zakupu i pełne regeneracja w Polsce to już przestaje być zabawne. Najgorszy jest brak konkretnej informacje co do ceny. Są za drogie na zezłomowanie w sytuacji jak np. ktoś wyliczy, że nie 15k a 30k bo tak.

[xytrasik]

Wracam trzeci raz do kwestii płynu - czego szukać, pod jakim hasłem?
Da radę uzyskać info chłopaki czy ja na prawdę oczekuję zbyt wiele z takim pytaniem i muszę sam poszperać?

Wojtku, niestety ja składu nie znam. Spotykam w opisach treść "najbliższy oryginałowi".
Alternatywę pokazywałem w swoim wątku o zakupie Diatone z JP. Dorzuciłem materiał z YT, który znalazłem.
Płyn, na którym bazuje sporo ofert jest z linku https://speaker-diy.com/.
Obserwuję na Insta kanał tone quality https://tonequality.jp/ - gość sporo naprawia Diatone, ma wiedzę, ma warsztat, wysyła w świat swoje realizacje.

Skład płynu? Niestety Diatone u nas jest dość egzotyczne i nie sądzę aby ktoś miał rozwiązanie na ten temat. Szukałem na FB informacji na temat Diatone, jest kolega z Łodzi, który ma Diatone-3000 z pękniętym zawieszeniem, gra mu ja gra (swoje chwalę), jest kolega z Diatone-2000 zakupionym przez Marcina (gra i sprawne - konserwacja w JP) - chętnie sprzeda poprzez olx.pl (cena 12k pln). Ruskie kupują te głośniki częściej i gęściej. Leją DOT-4, później gliceryna i ogień.

Jest jedna para, którą mam na oku.

jak to mówi mój znajomy "opanuj emocjonalność" oraz "spodziewaj się, niespodziewanego"...
Te kolumny trafiają się w super stanie za niższe kwoty, powiedzmy sobie szczerze, zakup na tamtym rynku, to jest kwestia tylko i wyłącznie Twojego przypału. Weź pod wagę również, że buyee daję Ci możliwość licytowanie wersji 5000, która przekracza 70 kg, więc są w stanie ją obsłużyć. Chciałem zakupić noże kuchenne i te licytacje z ruchu lotniczego są wyłączone, a kolumny jednak obsługują. Nie ma się co nakręcać, lepiej 2-3 miesiące polookać na widełki cenowe, później kupić, nastaw się na zakup 10 koła, transport w JP około 1,2-1,4 k pln, słanie do PL 35 zł za 1kg plus 30% za nadmiar z wagi, pocieszające jest cło, przyjdzie DHL czyli jako podstawę clenia naliczą jedynie zakup w JP (z pominięciem kosztów transportu wewnętrznego oraz do PL) - przed 18 k pln wyjdzie. Uparłeś się mocno na te DS-5000. Nie lepiej za 6 koła wyrwać DS-3000? Transport w JP 1k pln, w Polskę transport 3k pln, cła 2k pln, a granie, no właśnie jakie granie.

Darkman wysłał mi Final Cut Pink Fłoydów, pożegnalny album Rogera Watersa. W The Gunner's Dream saksofon potrafi powalić na kolana, niestety nie potrafię tak barwnie malować obrazów dźwięku, lubię tych koneserów whisky, jako nos odnajdują gorzki karmel, słoną wanilię a nawet koński pot.
Rówieśnicy mojego syna (22-23 lata) jak do nas wpadają na imprezkę to zamawiają sobie Comfortably Numb Live in Pompeii 2016. Coś tam musi być skoro im się podoba.

Diatone odkrywają wszelkie niedoskonałości nagrania, są dość szczegółowe, góra jest soczysta, fajowa jeśli jest w ryzach. Kaśka Sochacka, Kortez, London Grammar cudownie syczą, te wszystkie s, sz, cz, ć, ś. W przypadku płyt gorszej jakości, niestety smażenie zaczyna być detaliczne i męczące. Posiadam od Darka Animals, puszczam Sheep, miało być petarda, stoję boso w trawie, zamykam oczy, uszy zaczynają nasłuchiwać owiec, rusza Rogers na basie i c**j strzelił bombki. Diatone zmusiły mnie do tego, abym kupił w Japonii 5 różnych LP z Animals, posłucham każdej z płyt, i tę która najmniej smaży zostawię. Darek chciał dobrze, tylko o swoim torze nie powiedziałem mu szczegółowo.

Podsumowanie.
Te Diatone to są jak taka petarda małolata, lukrecjowy wzrok, długie nogi, krągła pupa i pierś pod rękę. Niestety aby istnieć potrzebuje bardzo grubego, obcego portfela. Diatone jak dostaną prąd i dobre nagranie to rozwalają, szydzą patrząc jak słuchacz zbiera szczenę, natomiast jeśli w symbiozie pojawia się jakakolwiek niedoskonałość są po prostu jak osa/szarańcza/stonka/teściowa/elektryk, lepiej wyłączyć i pójść na basen. Na pewno bym kupił po raz kolejny, granie z spotify, tidal bajka, LP wymagają dobrych realizacji, wówczas stanowią w pamięci dźwiękowej tło do naśladowania.

[Wojtek]

Płyn, na którym bazuje sporo ofert jest z linku

No! W końcu konkret, dzięki.
Jeśli uda mi się ogarnąć import to rozumiem że byłbyś zainteresowany?

przed 18 k pln wyjdzie

To weźcie może od razu jakieś auto wylicytujcie, a do niego kontener i na statek.
DSy niech wpakują do bagażnika

[darkman]

Bagażnik zajęty już, Mario mi udostępnia na OBI-jebliwe .. ale przyczepkę można zaadaptować
Uff jest formuła na płyn. Ulga, nie no jakaś nazwa handlowa może kilka, przecież musi być chłopaki. Też się zapytam u źródeł swoich co i jak z tą mixturą (nie spotkałem się do tej pory).