Kolumny JMR

[Pasiasia]

Witam wszystkich. Tak się zastanawiałem, czy nie powinienem kontynuować pod postem dotyczącym Electro Voice Gamma, ale postanowiłem założyć nowy temat. Jak opisywałem pod wymienionym postem o zachwycie i rozczarowaniu kolumnami Electro Voice i planowanym spotkaniu w Ondrejem Simką, który to miał pomóc mi w renowacji (cały czas mam z nim kontakt), nastąpiło coś nieoczekiwanego, mianowicie padły mi lampy w Haiku i uszkodziły rezystor. Odesłałem cały wzmacniacz do pana Krzaka (konstruktora Haiku), by wszystko naprawił oraz zamontowal nowe lampy (KT150). W między czasie wziąłem na odsłuch wzmacniacz Sansui au 719 i co sie okazało kolumny zaczęły grać potężnym głosem, średnie się schowały, pojawil się piękny bas, no super. Po kilku dniach pojechałem do zaprzyjaźnionego salonu audio w Bydgoszczy Audio-Connect, gdzie były akurat podłączone niszowe kolumny JMR Cantabile Jubile i czarowały niesamowitym dźwiękiem. Zagadałem o te kolumny i dostałem propozycje zabrania ich do siebie na odsluch. Jak je zabrałem, tak zostały (dostalem super extra rabat). Nie mam słów by opisać jak grają. Niby niewielkie, ale ma sie odczucie, ze są potężne, grają kazdą muzykę pokazując jej wszystkie najlepsze strony. Sa wybitne! Electro Voice wystawilem na sprzedaż.
Dodam jeszcze, że najlepiej brzmia z tym Sansui 719. Wrócił Haiku i myślałem, że jeszcze lepiej zagrają, a tu się okazało, że przy Sansui gra to bardzo blado i niemrawo. Dostałem na odsłuch najwyższy model Sansui z możliwością zakupu, mianowicie x1111 mos Vintage (wazy 35 kg, ledwo go wtargałem), myśląc, że teraz spadną mi kapcie, a tu 719tka okazała sie o wiele lepsza. 4 dni temu dostałem na odsłuch lampowca Ars Sonum Filarmonia (wszystko od Audio Connect) i niby fajnie, niby super, ale wielkiej różnicy tez nie poczułem. Wzmacniacz (719), który ostatecznie kupiłem za 3 tyś zmiata o wiele droższe konstrukcje. Bedę miał w przyszłym tygodniu na odsłuch Marantza sm 8 i końcówkę mocy cs 8. Ciekawe czy pokonają 719
Tak się chcialem podzielić ostatnimi doświadczeniami. Pozdrawiam Wszystkich:)

[Marek.s]

Posłuchaj Lebena na JMR Cantabile. Mnie taki zestaw powalił.
Miałem też Ars Sonum Filarmonia i sporo innych na odsłuchach w domu i Leben zaczarował jak żaden inny. Swoją drogą gratuluję JMR, ciągle mnie zaskakują swoimi możliwościami.
PS. Teoretycznie wszyscy twierdzą, że JMR są mało wrażliwe na ustawienie w pomieszczeniu, ale ja mam trochę inne odczucia, pobaw się ustawieniami głośników, szczególnie odległość od miejsca odsłuchu.

[Pasiasia]

Widziałem tego Lebena, jak bedę mial mozliwość to chętnie spróbuje:)

[adamik]

Swoją drogą gratuluję JMR

A myślałem, że tylko ja w tym kraju mam te kolumny

[darkman]

Leben zaczarował jak żaden inny.

Zintegrowany?
O jakim modelu napisałeś Marku, CS 300? CS600?

[Marek.s]

CS600X, nawet na fabrycznych lampach.

[darkman]

Mamy tam selektor do wyboru na 6L6GC lub 6CA7. Generalnie fabryczne to Sovtek.
Generalnie to nie zmienia się w nich lamp, choć to oczywiście możliwe (goście nawet zmieniają bezpieczniki.. jak to w sudio i słyszą wyraźną różnicę, jak to w audio:). Tego CS600 nie miałem okazji, natomiast CS300F bardzo mi się podobał swego czasu i nawet planowałem go postawić u siebie.

(fajny i pouczający wątek o Lebenach jest na Audimaniakach).

[adamik]

CS600X, nawet na fabrycznych lampach.

No tak, ale CS600X to już 30K gdzie w tym przedziale cenowym, nie jest już takim oczywistym wyborem.

[Marek.s]

Fakt, obecne ceny to wariactwo. Chociaż trzeba pamiętać, że zawsze można negocjować i dużo zależeć będzie od zdolności negocjacyjnych

[Marek.s]

Mamy tam selektor do wyboru na 6L6GC lub 6CA7. Generalnie fabryczne to Sovtek.
Generalnie to nie zmienia się w nich lamp, choć to oczywiście możliwe (goście nawet zmieniają bezpieczniki.. jak to w sudio i słyszą wyraźną różnicę, jak to w audio:). Tego CS600 nie miałem okazji, natomiast CS300F bardzo mi się podobał swego czasu i nawet planowałem go postawić u siebie.

(fajny i pouczający wątek o Lebenach jest na Audimaniakach).

Ja akurat mimo, wieku i ubytków w słuchu akurat różnicę po zmianie lamp wCS600x usłyszałem, na moje nieszczęście na te w wyższym przedziale cenowym

[darkman]

W to nie wątpię Marku. Ja po prostu pewnie bym lamp nie wymieniał, ale to kwestia decyzji po dłuższym czasie słuchania zapewne.
We wzmiankowanym CS300X już tylko zmiana na lampy Toshiba dała odczuwalną różnicę.
Co jest zupełnie normalne przy różnorodnej charakterystyce lamp w ogóle.
Tu obserwacja ww
https://www.highfidelity.pl/@main-816&lang=
Odnoszę się do modelu CS300X i pochodnych (wczesniejszych) z tej serii, bo ten mnie jakoś najbardziej interesował zwykle.
Jasne, że zmieniam lampy w swoim wzmaku jak i zmieniałem w poprzednim, jednak w pewnym momencie gdy już trafiłem na odpowiadające mi, samą operację uznałem za w zasadzie zakończoną.
Tu trochę historii lamp dla Labena:
http://leben.pl/wzmacniacze/koncowki-mo ... y/wzq_roty
Przyznam, że trochę się  zgubiłem. Rozmawiamy o konkretnym typie lampy czy o jakości samego brandu dla niej. Co do tego nie mam żadnych zastrzeżeń.
Nie wydaje mi się, żeby Laben dawał fabrycznie jakiś chiński badziew, bo nie taka jest idea konstrukcyjna tych wzmacniaczy w ogóle.

[Marek.s]

Ja mogę porozmawić o konkretnym modelu i akurat Leben CS600X nie ma wyjątkowych lamp ma wrzucone Electro-Harmonix EL34 oraz JJ 12AU7/12BH7.
Jeśli chodzi o teksty Pana W.Paculy, to delikatnie mówiąc nie przepadam za nimi, zresztą podobnie jak nie przepadam za testami innych recenzentów z portali branżowych.

Chociaż zrządzeniem przypadku swoją przygodę z lampą zacząłem od wzmacniacza Sophia Electric Prodigy, który przytargałem do domu na testy razem z A klasowym Macintoshem i szczeka mi opadła jak te „naście” Watów i dwa razy mniej kilogramów wciągnęło nosem Macintosha.
Skończyło się na Lebenie z dość szczęśliwie kupionymi kompletami lamp Sophia Electric KT88, EL34. I niestety jak nigdy muszę niemal we wszystkim zgodzić się z jednym recenzentem sprzętu audio:
https://jeffsplace.positive-feedback.c ... onix-el34/
Na swoją obronę mam tylko fakt, że najpierw zamówiłem lampy a później znalazłem test.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że lampy Sophia to produkcja FullMusic…. mimo, że fabryka chińska to jednak nie badziew

Swoją drogą, na wielu forach napotkałem opinie, że zmiana lamp 12AU7/12BH7 przynosi dużo więcej, ale w moim przypadku jedynie Mullardy mocno się wyróżniły, na niekorzyść .

Tak wiec dalej będę twierdził, że muzyka/dzwiek/audio to zbiór cholernie subiektywnych odczuć i opinii, które mogą ewentualnie wskazać kierunek poszukiwań, oczywiście jeśli komuś się chce szukać

[darkman]

akurat Leben CS600X nie ma wyjątkowych lamp ma wrzucone Electro-Harmonix EL34 oraz JJ 12AU7/12BH7.

Zgadza się Marku i to wyjaśnia sprawę. Stąd zastrzegłem, że chodzi mi specyfikowane lampy do konkretnej konstrukcji czyli CS300F, gdzie właśnie lampa zdecydowała o nowej topologii.

Jeśli chodzi o teksty Pana W.Paculy, to delikatnie mówiąc

Nie idzie tu o autora tekstu lecz o zawartość i przywołane testy/opinie innego konstruktora wreszcie same lampy.
To trochę jakbyś mi wypomniał błąd ortograficzny Z całą pewnością trudno mnie zaliczyć do apologetów wzmiankowanego autora. Tekst dość przypadkowo wybrany, bo jest ich wiele.
No ale jak masz własną 600kę to super! I opinia z pierwszej ręki.

[Marek.s]

No ale jak masz własną 600kę to super! I opinia z pierwszej ręki.

Z pierwszej, ale nadal subiektywnej…

Jeśli chodzi o tekst Pana Pacuły, to kajam się nie przeczytałem z powodów, które wymieniłem. Jednakże zajrzałem teraz z ciekawości i to artykuł na temat poprawek konstrukcyjnych w cs300 wykonanych przez Pana Czyżewskiego. W treści jest odnośnik do tekstu Pana Pacuły zaczynającego się słowami „To nie będzie klasyczny test, a raczej coś w rodzaju felietonu”, zaciekawiło mnie, poddałem się jak doszło do wymiany nóżek

Pozdrawiam

[darkman]

Z pierwszej, ale nadal subiektywnej…

A to akurat jest nie do przecenienia

W tym mniejszym zainteresowała mnie głównie praca pod słuchawkami, a i ów przełącznik wzmocnienia na basie, bo akurat pod moje szerokopasmówki byłoby to interesującą opcją. 600ce muszę się bliżej przyjrzeć po prostu.