Heco P 4302 SL - recenzja

[Jozi]

A dawali mi do zrozumienia , tłukli mądrzejsi do łba, że te moje indiany 550x to badziew, oczywista nie słuchałem bo mają być dobre. No niby są, ale, ale.....
Poszukiwania i rozważania u mnie trwały jak poprawić brzmienie toru cyfrowego.
No i znalazłem we Wiedniu Heco P 4302 SL za całe 75ojro.
Akurat przed świętami kuzyn przyjechał do kraju ale coś mu wypadło, że szybko musiał wracać więc zapodałem temat by je kupił, tym bardziej że nie były grzebane.
Przywiózł mi w sobotę więc na szybko zmontowałem jedną i podpiąłem jak to zabrzmi

No i zabrzmiało tak że indiany wylądowały na strychu .
Więc lutownica do garści, demontaż "widełek" i lutowanie wtyczek do kabli by na oryginalnych gniazdach kolumny uruchomić.
Jest przyzwoity bas, jest detal wzmak yamahy pokazał na jakie granie go stać .
Kolumny grają jasno jak to z heco a ja bardzo lubię jasne granie.
W porównaniu do indianek to tak jakby koc z nich ściągnął .
Przyzwoicie gra czy z tidala, CD czy z plików laptopa.
Póki co stoją na podłodze ale będę chciał je podnieść, tak z 30cm by wylądowały pod spągiem tych stojących na standach.
Może trochę są zbyt schowane w kąt ale już na podłodze jest przyzwoite brzmienie, jak je jeszcze trochę podniosę to będzie gitara

.
Jeszcze może się okazać że i winyl pójdzie jak ma być, bo yaszka ma coś ze 3 wejścia liniowe i jest gdzie podpinać.
Testy będą niebawem.
Ale póki co dość pitolenia jest piękna pogoda, więc rowerek czeka, delektowanie muza będzie wieczorkiem .
Nie wiem czy to jest dobre miejsce na ten post, jak wrócę wieczorkiem to albo zmienię albo prośba do Wojtka o umieszczenie dla potomnych w odpowiednim wątku.
Może gdzieś w kolumnach?

[Jozi]

Na szybko "postroiłem" standy pod Heco, jak będzie pogoda to pomaluję drewno na czarno by przyzwoiciej wyglądało.
Póki co słucham i mogę powiedzieć że yaszka A S 701 lubi się z kolumnami Heco P 4302SL.
Jakby taj jeszcze gdzieś upolować większą wersję 5302 to byłoby meega, tam woofer 245mm bas z nich byłby miodzio

Moja wesoła twórczość to zakupione 4szt plexi grubości 10mm i wymiarach 200mm x 200mm, do tego po dwie kantówki 45mm x 50mm, wiertarka, wkrętarka i standy gotowe.

[amrowek]

Lata swoje mają ...kondy wymień , ktoś już w tych heco tu na forum to robił , a ja swoje w drewnie pogoniłem. Lubię te SL bo takie nie pod kant

[Jozi]

Lata swoje mają ...kondy wymień , ktoś już w tych heco tu na forum to robił , a ja swoje w drewnie pogoniłem. Lubię te SL bo takie nie pod kant

Ja robiłem w swoich 3302 .
Ale pewnie i 4302 gdzieś się znajdzie, by nie otwierać i sprawdzać jakie pojemności trzeba kupić.
Spoko przyjdzie czas i na te drugie, póki co muszę osłuchać.
Zauważyłem, że bas jest mocny z tej yaszki, może to być wina kondów.