Kasety

Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Kasety

#16

Post autor: Robert007Lenert »

Mysle, ze po wszelkich remamentach zostalo mi cos okolo 500-600 kaset /drugie tyle rozdalem i chyba z 200 sprzedalem na Allegro/ Te ktore sobie zostawilem, to w wiekszosci Blues wydawany przez amerykanskie oficyny /Rounder, Aligator, Blind Pig i brytyjska Castle + troche z malych niezaleznych firm bluesowych/ Duza czesc to pozycje cholernie ciezko osiagalne na innym nosniku/ badz do zdobycia , ale za krocie/. By posluchac odpalam moja Yamahe. Ma system "play trim" i dzieki temu mozna ustawic przyzwoite parametry odsluchu. Najwieksza bolaczka magnetofonow jest predkosc przesuwu tasmy /dosyc spora tolerancja/+/-/ nawet w najwyzszych modelach magnetofonow. Blad skosu glowicy, to tez pewien problem, ale chocby "play trim" niezle go niweluje.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Kasety

#17

Post autor: Wojtek »

Robert007Lenert pisze:Najwieksza bolaczka magnetofonow jest predkosc przesuwu tasmy /dosyc spora tolerancja/+/-/ nawet w najwyzszych modelach magnetofonow.
W takich sytuacjach wymienia się gumowe paski napędowe, które z czasem oczywiście parcieją itd., niczym pasek napędowy w gramofonie.
Robert007Lenert pisze:Blad skosu glowicy, to tez pewien problem
Także do regulacji.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3783
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Kasety

#18

Post autor: Obywatel »

Wojtek pisze:
Robert007Lenert pisze:Blad skosu glowicy, to tez pewien problem
Także do regulacji.
Problem w tym, że nie ma dwóch identycznie nagranych taśm, o ile nie zostały nagrane na tym samym magnetofonie. W związku z tym niższe modele bez systemów typu "play trim" czy "auto tracking" zazwyczaj mają z różnymi kasetami mniejszy lub większy problem. Kiedyś - kiedy jeszcze słuchałem głównie z kaset - miałem podręczny śrubokręt i w razie potrzeby regulowałem głowicę, ale na dłuższą metę to nie robota.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Kasety

#19

Post autor: Wojtek »

Wykluczam problemy związane z odtwarzaniem źle nagranej kasety :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Re: Kasety

#20

Post autor: Robert007Lenert »

Wojtek pisze:
Robert007Lenert pisze:Najwieksza bolaczka magnetofonow jest predkosc przesuwu tasmy /dosyc spora tolerancja/+/-/ nawet w najwyzszych modelach magnetofonow.
W takich sytuacjach wymienia się gumowe paski napędowe, które z czasem oczywiście parcieją itd., niczym pasek napędowy w gramofonie.
Robert007Lenert pisze:Blad skosu glowicy, to tez pewien problem
Także do regulacji.
Ad 1. To oczywiste, ale parametry nowego magnetofonu juz maja toleracje +/- . Standard to 4,76...badz 4,75 bywa niestety tak i tak. Do tego tolerancja +/- 0,15 w przyzwoitym +/-0,12 w niezlym sprzecie a +/-0,08 juz w takim lepszym. Kolysanie dzwieku juz pomine. Uwierz to juz jest slyszalne. Jestem muzykiem i wiem kiedy cos stroi a kiedy nie /a wysokosc dzwieku jest tez zwiazana z predkoscia/
Ad 2. Owszem mozna ustawic dla danej tasmy, ale w przypadku kaset fabrycznie nagranych blad skosu moze byc odczuwalny nausznie i w praktyce czasami tak bywa. Do pewnego momentu to tylko minimalne przesuniecie panoramy i to nie boli....ale potem to juz tlumienie tonow wysokich i to potrafi zabolec. Czasami producenci kaset zwlaszcza w USA robili taki myk. Nagrywali material na tasme Cr, ale pakowali ja w opakowania tasm Fe. Dzieki temu zabiegowi tasma Cr odtwarzana dla parametrow takich jak Fe brzmiala jasniej i zmulenie gory pojawialo sie dopiero przy duzym bledzie skosu. No i dolby B jako mniej podatne na bledy skosu od dolby C, bylo standardem przy tasmach nagrywanych fabrycznie.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Kasety

#21

Post autor: Wojtek »

Robert007Lenert pisze:To oczywiste, ale parametry nowego magnetofonu juz maja toleracje +/- . Standard to 4,76...badz 4,75 bywa niestety tak i tak. Do tego tolerancja +/- 0,15 w przyzwoitym +/-0,12 w niezlym sprzecie a +/-0,08 juz w takim lepszym.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli poprzez "tolerancję", jeśli nie kołysanie dźwięku (czyli z angielska wow & flutter).
Dodatkowo, co rozumiesz przez pojęcie "nowy magnetofon"? :)
Robert007Lenert pisze:/a wysokosc dzwieku jest tez zwiazana z predkoscia/
Jaką "wysokość dźwięku" w odniesieniu do prędkości przesuwu taśmy masz na myśli?
Mam nadzieję, że nie chodzi tutaj o szerokość pasma, bo byłoby to dość niepoważne w przypadku tej dyskusji :)
Robert007Lenert pisze:No i dolby B jako mniej podatne na bledy skosu od dolby C, bylo standardem przy tasmach nagrywanych fabrycznie.
Dolby B było standardem raczej nie ze względu na błędy skosu, a po prostu ze względu na powszechność systemu oraz to że Dolby B było prostsze (a więc i tańsze) do zrealizowania niż poprzednik, Dolby A, a taśmy nagrane z Dolby B można było z w miarę OK jakością odtworzyć na sprzęcie bez stosownego dekodera.
Dodatkowo, chyba wiesz kiedy w ogóle pojawiło się Dolby C :) A wtedy o nowym standardzie fabrycznego nagrywania kaset już chyba nikt nie chciał słyszeć (tym bardziej że Dolby C było strasznie niekompatybilne wstecz z Dolby B).
Jako następcę standardu Dolby B upatrywano późniejszy Dolby S, ale wtedy już tym bardziej było za późno na takie manewry :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Kasety

#22

Post autor: Robert007Lenert »

Jesli np gitarzysta zagra dwiek A, to jego instrument wygeneruje 440 HZ. Jesli odtworzymy to nagranie nieco szybciej to uslyszymy nie 440 a np 448 i to juz nie bedzie dwiek A. Piszac nowy mam na mysli fabrycznie nowy. W specyfikacjach producenci podaja przykladowo:
Prędkość przesuwu taśmy: 4,76 cm/s
Odchyłka prędkości przesuwu taśmy: ±1,5%
Czyli zakladaja blad ustawienia predkosci wzorcowej. Latwo policzyc ile ta toleracja /czasowo/ wyniesie dla 2 minutowego nagrania. Extremalnie/choc malo to prawdopodobne/ moze to byc wielkosc 3,6 sekundy roznicy pomiedzy dwoma fabrycznie nowymi magnetofonami. To naprawde duzo.
Kolysanie dzwieku /nierownomiernosc przesuwu/ to inna sprawa. Oczywiscie ze i ono istnieje i moze miec wielkosc rzedu 0,1%... 0,2%. Tego nie uslyszymy.
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Kasety

#23

Post autor: eenneell »

Awatar użytkownika
wojciech06
Posty: 339
Rejestracja: 21 wrz 2011, 19:32
Gramofon: Dual model CS 721
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kasety

#24

Post autor: wojciech06 »

Najlepiej zaprosić muzyków do domu i niech grają - u nich nie ma żadnych "odchyłek" :lol:
W Polsce obowiązującym językiem jest język polski. Starajmy się pisać poprawnie ortograficznie. W miarę możliwości dbajmy o obecność polskich znaków diakrytycznych (tzw. ogonków, jak "ę", "ą" itd.).
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3783
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Kasety

#25

Post autor: Obywatel »

wojciech06 pisze:Najlepiej zaprosić muzyków do domu i niech grają - u nich nie ma żadnych "odchyłek" :lol:
A i to nie jest powiedziane. Jak parę razy zagrają "Idziemy na jednego", to nierównomierność przesuwu, błąd skosu i kołysanie mogą mieć znacznie większe niż magnetofon klasy popularnej :lol:
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
wojciech06
Posty: 339
Rejestracja: 21 wrz 2011, 19:32
Gramofon: Dual model CS 721
Lokalizacja: Warszawa

Kasety

#26

Post autor: wojciech06 »

Obywatel pisze:A i to nie jest powiedziane. Jak parę razy zagrają "Idziemy na jednego", to nierównomierność przesuwu, błąd skosu i kołysanie mogą mieć znacznie większe niż magnetofon klasy popularnej
Z tym do raczej słuchacze powinni mieć problem - nierównomierność przesuwu, błąd skosu i kołysanie - muzycy powinni być w 100 % sprawni :lol:

Ale ciii..., to nie ten temat, tu jest temat o kasetach :?
W Polsce obowiązującym językiem jest język polski. Starajmy się pisać poprawnie ortograficznie. W miarę możliwości dbajmy o obecność polskich znaków diakrytycznych (tzw. ogonków, jak "ę", "ą" itd.).
Zrewolweryzowany
Posty: 44
Rejestracja: 27 sty 2012, 22:15

Kasety

#27

Post autor: Zrewolweryzowany »

Po wielu latach nadal można jest odtwarzać i odtwarzać ale tracą na jakości i raczej nie ma sposobu by ją przywrócić. Ja się właśnie wychowałem na kasetach. Od jakiegoś czasu kupuje też winyle i taśmy do szpulowca. Trzeba przede wszystkim odpowiednio przechowywać taśmy aby się nie rozmagnesowały albo nie były wystawione na działanie warunków atmosferycznych. Swój klimat mają, ale uważam, że są nośniki które dużo lepiej brzmią. :)
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Kasety

#28

Post autor: eenneell »

Zrewolweryzowany pisze:Swój klimat mają, ale uważam, że są nośniki które dużo lepiej brzmią. :)
Święta prawda!

PS
Dawno nie byl na "Forum" "Dualowiec" wojciech06 :(
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Kasety

#29

Post autor: Wojtek »

eenneell pisze:PS
Dawno nie byl na "Forum" "Dualowiec" wojciech06 :(
Też to zauważyłem. Próbowałem się z nim skontaktować w okolicach maja/czerwca na różne sposoby, ale bez odzewu.
Jako że już wcześniej wspominał o problemach z zdrowiem, wpadają do głowy różne opcje.

Podobnie zresztą z Krzysiem, który od wakacji już się nie pojawił.

Miejmy nadzieję, że jeszcze tu wrócą.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Kasety

#30

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze:Miejmy nadzieję, że jeszcze tu wrócą.
Miejmy!
ODPOWIEDZ