Waga elektroniczna pocket Scale MH-100

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tollo
Posty: 1213
Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
Lokalizacja: Zgierz

Waga elektroniczna pocket Scale MH-100

#1

Post autor: tollo »

Świat kręcących się talerzy nigdy nie ograniczał się tylko do płyt, gramofonów i wkładek, jak każdemu hobby towarzyszyły im gadżety, jedne mniej, drugie bardziej przydatne. Znajdziemy min. tarcze stroboskopowe, szablony do kalibracji wkładek, których wagi nie można nie docenić, po drugiej stronie przydatności widzimy specjalne wiertła do rozwiercania otworów w płycie. Po środku upatruje gadżet w postaci - wagi jubilerskiej. Ostatnimi czasy, wraz z "winylowym bum" coraz popularniejszy element wyposażenia winylomaniaka, nie ryzykując stwierdzenia, że po Dark Side of The Moon właśnie to kupi przeciętny fanatyk. :) W internecie znajdziemy coraz więcej stwierdzeń - must have! Czy ten gadżet jest tak samo wartościowy jak np. tarcza stroboskopowa?

Za niewiele ponad 20zł można zakupić wagę jubilerską okraszoną nazwą: Pocket Scale MH-100. Na opakowaniu znajdują się informacje: 100g/0.01g, auto kalibracja, funkcja tarowania, automatyczne wyłączanie i zakres pracy w temperaturze 10 do 30 stopni Celsjusza. Skupmy się na pierwszej informacji, maksymalnie 100 gram - do winylowego użycia wystarczające i niewystarczające. Możemy zważyć nacisk igły ale... płyty 12' już nie, ciekawości nie zaspokoimy. :) Jeżeli chcemy ważyć płyty czy też np. dociski gramofonowe musimy zaopatrzyć się w odpowiednio MH-300 albo MH-1000 gdyż waga docisku bywa imponująca. Sama dokładność do dwóch miejsc po przecinku jest wystarczająca, na mniej nie ma potrzeby się rozdrabniać.

Sama waga wykonana jest jak na swoją cenę bardzo dobrze. Jedyną uwagą jest klapka na baterię, tutaj widać zalatującą chińszczyznę. Do reszty nie można się przyczepić. Jest lekka, wykonana z plastiku z dobrej jakości szybką. Wyświetlacz bardzo czytelny, możemy odpowiednim przyciskiem wyłączyć jego podświetlenie by nie zużywać baterii. Przyciski działają z wyczuwalnym oporem oraz charakterystycznym kliknięciem. Powierzchnia dostępna dla ważonego produktu jest wystarczająca, precyzując jest to prostokąt o wymiarach: 57mm x 51mm.

Sposób ważenia
Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na bardzo istotny czynnik. Waga jest dokładana i za jej pomocą i na użytek domowy możemy dobrze ustawić nacisk igły. Oczywiście nie należy tego urządzenie traktować jako punkt wyjściowy. Jest to tylko urządzenie służące sprawdzeniu poprawności ustawienia ramienia. Najważniejszą czynnością w uzyskaniu wiarygodnego wyniku na wyświetlaczu jest odpowiednie ustawienie wagi. Tutaj muszę zaznaczyć: waga nie może stać na talerzu. Otrzymamy wtedy bardzo duże przekłamanie. Waga ma 17.5mm wysokości. Gdy postawiłem ją na talerzu zwiększając wysokości punktu pomiaru błąd wynosił: 0.38g! Jest to prawie połowa wartości na jaką są ustawiane niektóre wkładki!
Po położeniu urządzenia na plincie czyli odpowiednio - 12.5mm niżej wartość nacisku wynosiła 1.53g! Jest to 0.47g mniej niż poprawne 2g. By uzyskać wynik jak najbardziej zbliżony wartości rzeczywistej - waga musi znajdować się dokładnie na wysokości płyty. Wtedy możemy mówić o w miarę dokładnym wyniku.

Waga jest dokładna. Do sprawdzenia jej poprawności używałem polskich "groszówek". Porównywałem dane uzyskane z podanymi przez Mennicą Polską, nie zanotowałem rozbieżności w wynikach.

Czy opłaca się posiadać taki gadżet? Zależy od posiadanego gramofonu, naszych umiejętności i zasobności portfela. Niektóre gramofony mają mniej precyzyjny system ustawiania nacisku i do tej grupy odbiorców kierowałbym w głównej mierze produkt. Nasze niewielkie umiejętności i brak doświadczenia to również dobry argument by wzbogacić się o ten gadżet. Polecam również osobą przez, których ręce przewija się wiele gramofonów - właśnie z ostatniego powodu postanowiłem zakupić wagę tzw. "Jubilerską".

Załączam kilka zdjęć obrazujących pomiary.

Pozdrawiam i życzę udanych pomiarów. tollo
Załączniki
Waga postawiona na slipmacie
Waga postawiona na slipmacie
Waga postawiona na plincie
Waga postawiona na plincie
Sama waga
Sama waga
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Waga elektroniczna pocket Scale MH-100

#2

Post autor: kielek »

Mam identyczną wagę od ponad roku i zgadzam się z tym co napisał tollo :-) .Od siebie dodam jedynie,że do pomiaru nacisku igły używam jako ''podkładkę'' dla igły cieniutki kawałek papieru,by nie kłaść jej bezpośrednio na metalowej szalce wagi.
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

Re: Waga elektroniczna pocket Scale MH-100

#3

Post autor: blackholesun »

.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2016, 12:29 przez blackholesun, łącznie zmieniany 1 raz.
ahaja
Posty: 1214
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Waga elektroniczna pocket Scale MH-100

#4

Post autor: ahaja »

Poziom na jakim to jest ważone powinien mniej więcej odpowiadać poziomowi płyty na talerzu.
Czyli spokojnie można położyć wagę na plincie i dołożyć jakiś substrat na który położymy potem - po wytarowaniu - igłę. Wtedy też nie ma kłopotu z przyciąganiem wkładki.
ODPOWIEDZ