Brinkmann Fein

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mich.G
Posty: 148
Rejestracja: 09 gru 2022, 19:41
Gramofon: Brinkmann

Brinkmann Fein

#1

Post autor: Mich.G »

Wpadł mi w ręce taki pre. Praca w klasie A, Płynnie regulowany gain. Gra gładko i plastycznie. Porównuję go do pre opisanego w stopce. Przepraszam,że zawracam Wam tym głowę,ale w sieci infos są bardzo skromne, może ktoś z Was miał z Fein doświadczenie, zna dobrze jego budowę i mógłby się podzielić swoim doświadczeniem, będę wdzięczny.
Brinkmann Bardo/Brinkmann 10.5/Dynavector Karat17 DX/Brinkmann Fein/Benchmark LA4/Benchmark AHB2/Benchmark DAC3B/432 EVO/Harbeth C7ES-3 XD/Ton Trager.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41604
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brinkmann Fein

#2

Post autor: Wojtek »

Skoro ty go masz to może lepiej żebyś sam się podzielił opinią? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Mich.G
Posty: 148
Rejestracja: 09 gru 2022, 19:41
Gramofon: Brinkmann

Re: Brinkmann Fein

#3

Post autor: Mich.G »

Ja z pewnością skrobnę coś jak sobie spokojnie posłucham i porównam. Natomiast myślałem, że ktoś może już kiedyś posłuchał i zna jego budowę. No nic, w sieci też info jest jak na lekarstwo, pewnie niszowy(wPL) produkt. Posłucham i dam znać :)
Brinkmann Bardo/Brinkmann 10.5/Dynavector Karat17 DX/Brinkmann Fein/Benchmark LA4/Benchmark AHB2/Benchmark DAC3B/432 EVO/Harbeth C7ES-3 XD/Ton Trager.
Awatar użytkownika
Mich.G
Posty: 148
Rejestracja: 09 gru 2022, 19:41
Gramofon: Brinkmann

Re: Brinkmann Fein

#4

Post autor: Mich.G »

Trochę czasu już minęło od momentu kiedy Fein zawitał w moje progi. Nasza miłość nie była uczuciem od pierwszego wejrzenia, choć dziś trudno mi to wytłumaczyć, może dlatego że przybył w okresie potężnych mrozów i musiał do siebie dojść dłużej niż 2 doby spokojnego łapania pokojowej temperatury, które założyłem? Po tych dwóch dobach i włączeniu Feina w system analogowy, z ulgą wróciłem do mojego Gold Note i gdyby nie oczywisty niepokój, który jaskrawie dysonował z opisami w internetach, to już bym sobie Brinkmannem głowy nie zawracał. A jednak, po 4 dniach włączyłem go ponownie i już wiedziałem, że go nie wypnę. Dla mnie najlepszy phono jaki miałem, a miałem sporo.Trójwymiarowość, plastyczność przekazu, prezentacja która jest tak namacalna, że całość spektaklu odbywa się tu i teraz, jest oszałamiająca. Muzyka sprawia niebywałą radość i po prostu nie chce się jej wyłączać. Nie lubię tego pojęcia, bo jest niewymierne, ale co tam, jest to tak bardzo muzykalny zwierz, że trudno się oderwać od zmieniania kolejnych płyt. Dla mnie, wobec moich obecnych oczekiwań nie ma wad. Natomiast ponieważ jego regulacje są ograniczone, nie każdemu przypadnie do gustu, z resztą chyba nie ma o czym gadać, bo Fein jest już nieprodukowanym urządzeniem. Płynnie regulowany gain i obciążenie o wartości 600Ohm bardzo służą mojemu Dynavectorowi, ale mam świadomość, że ludziom którzy nie są w stanie obejść się bez regulacji, które np. posiadają pre ahaji, tu ukojenia nie znajdą. Tym, którzy znajdą w tym urządzeniu synergię z posiadanym zestawem, nie przyjdzie do głowy szybko się z nim rozstać. Podczas przeglądania sieci, w poszukiwaniu informacji nt. Fein, często pojawia się pytanie, dlaczego tak rzadko trafia on do serwisów aukcyjnych. Ja po paru tygodniach znam już odpowiedź na to pytanie :) Nawet jak kiedyś zakupię sobie np. Edisona MkII, to Feina zostawię, kawał historii i muzyki w niewielkim pudełku.
Brinkmann Bardo/Brinkmann 10.5/Dynavector Karat17 DX/Brinkmann Fein/Benchmark LA4/Benchmark AHB2/Benchmark DAC3B/432 EVO/Harbeth C7ES-3 XD/Ton Trager.
Awatar użytkownika
Mich.G
Posty: 148
Rejestracja: 09 gru 2022, 19:41
Gramofon: Brinkmann

Re: Brinkmann Fein

#5

Post autor: Mich.G »

I jeszcze garść technikaliów z netu:" Fein to znakomicie brzmiący stopień gramofonowy. Fein posiada pojedyncze wejście, regulację głośności i niską impedancję wyjściową; możesz sterować wzmacniaczem bezpośrednio za pomocą Feina, jeśli tak zdecydujesz. Fein pracuje w czystej klasie A, a wszystkie punkty pracy odnoszą się do pojedynczego źródła napięcia z kompensacją temperatury; transformator mocy nigdy nie ulegnie nasyceniu magnetycznemu dzięki ultraszybkim diodom i bezindukcyjnym rezystorom; i wreszcie, co nie mniej ważne, ponieważ pobór mocy jest tak niski, że Brinkmann zdecydował się pominąć wyłącznik zasilania, pozostawiając Feina włączonego w sposób ciągły, ponieważ dzięki temu brzmi jeszcze lepiej. Dane techniczne Zniekształcenia THD/IM 0,01%/0,05% Stosunek S/N MM/MC 80/78 dBA Pasmo przenoszenia 20 Hz-50 kHz Wzmocnienie Regulowane, max. 55 dB Maksymalne napięcie wyjściowe 4 V Impedancja wyjściowa 200 Ohm Impedancja wejściowa MC 600 Ohm Pojemność wejściowa MM 50 pF Możliwość przełączania czułości wejściowej 1 mV/47 kOhm (MM), 0,5 mV/600 Ohm i 0,2 mV/600 Ohm (MC)" To google tłumaczenie, więc proszę wybaczyć jakość :)
Brinkmann Bardo/Brinkmann 10.5/Dynavector Karat17 DX/Brinkmann Fein/Benchmark LA4/Benchmark AHB2/Benchmark DAC3B/432 EVO/Harbeth C7ES-3 XD/Ton Trager.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41604
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brinkmann Fein

#6

Post autor: Wojtek »

Dzięki za reckę :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ