SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3206
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#16

Post autor: Pawelec »

Cracker pisze: No ale to tylko moja opinia i zaznaczam, nie słuchałem jak to cudo gra.
Podzielam Twoją opinię ale nic nie pisałem bo też nie miałem go w ręcach :D a co dopiero w uszach. ;)
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#17

Post autor: darkman »

Cracker pisze: ten Shiit Mani to straszna "bida".
Ano bida, też się zgodzę. Bo czemu nie? Sprzęcik bardzo niepozorny.
Na tym poziomie wykonania, V90, CA to też bidy. Najwięcej możliwości ma V90, choć nie w zakresie loadingu.
Cracker pisze: "Z przodu nie ma żadnej regulacji jeśli światełko się świeci, urządzenie działa.
Jako i w CA.
Cracker pisze: Chiński zasilacz i podajrzewam że części pewnie też.
CA i V90 mają tak samo.
Cracker pisze: Regulacja jest pod spodem wystarczy odwrócić puszkę do góry nogami" :lol:
Czy to jakiś żart ? Toż to o pomstę do nieba woła.
Prawda! W Nudzie by dostać się do regulacji trzeba zdjąć pokrywę górną za pomocą odkręcenia 6 śrub i już po chwili widzimy banki umożliwiające regulację. Nie da się tego zrobić w żaden sposób mając Nudę w "wierzy" (jak u mnie - widać na zdjęciu z Rotelem - nuda to toto srebrne na spodzie)(kategoria 1500-2000pln).
LAR ma regulację pokrętłem na front panelu, ale gorzej z wyborem możliwości, a właściwie dla wkładek MM nie ma go wcale(kategoria 2000 pln).
Cracker pisze: Czy to jakiś żart ?
Nie sądzę. Moim zdaniem amatorszczyzna.
Cracker pisze: Toż to o pomstę do nieba woła.
Chyba tylko LAR z tego towarzystwa nie woła, jeśli idzie o design. W tym kontekście.
Cracker pisze: Design XXI-go wieku ? :lol:
Tak. Z czterech wzmiankowanych urządzeń wygląda najlepiej. Taki Star Trek, no i wchodzi do bocznej kieszeni bojówek bez problemu.
Cracker pisze: Load też bardzo skromny .
Tylko Nuda ma lepszy. A tak na prawdę to niczego w tym zakresie nie brakuje. Z tym co ma obsłuży każdą w zasadzie wkładkę, a na pewno pozwoli dobrać ustawienia pod te dwie sztuki, któ®ych zwykle się używa niezależnie od stanu posiadania.
Cracker pisze: Porządny pre powinien mieć MM load z kilkoma ustawieniami od 50 do 400 pF a MC od 25 do 1 kOhm .
Ano. Jednak tyle to ma w tej grupie jedynie Nuda.
Cracker pisze: jak to cudo gra.
Chłopaki mnie się nie wydaje aby to było cudo. W każdym razie tego akurat nigdzie nie napisałem.
Fajnie, że zgłaszacie wątpliwości i wyrażacie swoją opinię. Bo o to przecież chodzi. Właściwie wszystko co ja myślę o Mańku zawarłem w swoim tekście. Ot, kolejny phono pre dobrze wpisujący się w zakres HiFi. Wstydu nie ma.
Swoją przygodę z Mańkiem uważam za zakończoną. Warto posłuchać na pewno. Podkreślę, że można się zdziwić, ale wcale nie trzeba.
Dzięki za uwagi Panowie w imieniu służby! To bardzo ważne by odnotować głosy obiektywnie krytyczne. Dalej to niech już Maniek się broni albo i nie, sam. Mając do niego stosunek ambiwalentny, spadam. Swoją robotę wykonałem i podzieliłem się opinią.
Czy warto go kupić? Na pewno.
Czy ja bym go kupił? Nie.

p.s. A.. jeszcze taki dodatek. Wczoraj niestety tylko chwilę pogadałem z Lopkiem-3@. Piter ma własnego Vincenta 8kę też. Niestety kawy nie zrobiliśmy z mojej winy, bo gonił mnie czas. Otóż na forach amerykańskich V8 ma lepsze opinie niż Maniek! Co mnie akurat nie zdziwiło, więc również potwierdziłem swoje opinie. Loading tylko 2 zakresowy, no nich będzie że 4ro kombinacyjny. Za to sekcja zasilania, to już konkret. Jest droższy, to i klasa w tym wypadku musi się na to przekładać.
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2017, 08:15 przez darkman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4723
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#18

Post autor: MMarek »

Cracker pisze: Chiński zasilacz i podajrzewam że części pewnie też.
Tak, zasilacz chiński - producent nawet tego nie ukrywa i o nim pisze na swojej stronie internetowej. Co do pozostałych części się nie wypowiadam, bo się nie znam i nie zaglądałem do środka.

BTW: Zasilacz już zamówiłem dedykowany u Tomanka - także będzie tylko lepiej.
Cracker pisze: Nie ma wyłącznika sieciowego
to kolega nie doczytał chyba - bo wyłącznik sieciowy akurat Maniuś ma. Jest z tyłu. Widać go na zdjęciach Darka.
Cracker pisze: Regulacja jest pod spodem wystarczy odwrócić puszkę do góry nogami" :lol:
Czy to jakiś żart ? Toż to o pomstę do nieba woła.
Design XXI-go wieku ? :lol:
A tak z czystej i prawdziwej ciekawości, nie żeby się czepiać. Gdzie owe regulacje ma słusznie osławiona Nuda oraz Husaria? I pytam tu szczerze - bo nie wiem, a jestem ciekawy?
I w sumie jak oglądam zdjęcia Lar-a - to też tych przełączników ustawień nie widzę....
Cracker pisze: Porządny pre powinien mieć MM load z kilkoma ustawieniami od 50 do 400 pF a MC od 25 do 1 kOhm
Każdy ma swoje zdanie i to dobrze. Twoje przyjmuję. Moim zdaniem natomiast dobry, czy jak mówisz porządny pre powinien być maksymalnie neutralny i minimalnie wpływać na przekaz muzyczny.

Cracker nie żebym się czepiał, ale skoro trzech "słuchających" Maniusia uznało, że to dobry pre, to chyba jednak warto dać mu szansę... :) bez względu na to, ile ma w środku podzespołów i gdzie były one produkowane.
Zawsze przecież można lepiej, drożej, inaczej.... Tylko że to neverending story... Wiem, wiem - w audio tak jest.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4723
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#19

Post autor: MMarek »

O widzę, że w międzyczasie Darkmann@ się wypowiedział +/- w podobnym tonie.... ;)

Darku na Twoim miejscu także bym nie kupił - masz Nudę
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#20

Post autor: darkman »

MMarek pisze: oraz Husaria?
Ma dostępowe i ergo na górnej płycie. Spoko.Tylko design paskudny XIX wiek, ale Maria Skłodowska Curie uznałaby go za ładny w swoich czasach.
Nuda - pisałem.
-wyciągamy z wierzy
-przygotowujemy śrubokręt
-odkręcamy obudowę (6śrub u mnie)
-zdejmujemy obudowę
-wrażamy paluch w wybrane ustawienia hebelków w bankach dual mono
-zakładamy pokrywę
-zakrecamy śrubecki
-wstawimy w wierzę
- i już :mrgreen:

Maniek: odwracamy na plecy i już. Gramy.

Obiektywnie? Tak.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4723
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#21

Post autor: MMarek »

EDIT: uzupełnienie

Nie żebym za wszelką cenę bronił Schiit Mani, ale

miałem okazję go porównywać z pre CA CP2 (także CP1 ale on jest tańszy i tylko do wkładek MM) oraz w PJ Phono Box DS (czyli pre w przedziale cenowym +/- 1000zł) i tutaj nie miałem absolutnie żadnych wątpliwości, że Schiit wypadł najlepiej. To jest oczywiście wyłącznie moja subiektywna opinia.

Nuda czy Lar to przedział +/- 2000zł, a Husaria to już ponad 4000zł.

Jeśli ktokolwiek mnie zapyta, czy Maniuś to dobry pre - odpowiem bez wątpliwości że tak. U mnie się sprawdził i w moim systemie pozostaje.
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#22

Post autor: klin »

darkman pisze: -przygotowujemy śrubokręt
-odkręcamy obudowę (6śrub u mnie)
-zdejmujemy obudowę
darkman pisze: -zakładamy pokrywę
-zakrecamy śrubecki
To tylko jeśli nie masz wyciętych otworów w obudowie Nudy. Ahaja robił też wersje gdzie przełączniki były tak lutowane, że dostęp był poprzez otwory w obudowie, z góry i z dołu. Ja w mojej tak nie zrobiłem i umnie też trzeba odkręcać obudowę. Ale...jak to juz było napisane kilka razy na tym forum, Nudę każdy ma taką jak sobie zbuduje ;) Poza tym dochodzi dobór opamp'ów i pare upgrade'ów, które ahaja opisywał na forach. Tak więc mogą być różnice w brzmieniu poszczególnych egzemplarzy. I o to chodzi! :)
MMarek pisze: A tak z czystej i prawdziwej ciekawości, nie żeby się czepiać. Gdzie owe regulacje ma słusznie osławiona Nuda oraz Husaria? I pytam tu szczerze - bo nie wiem, a jestem ciekawy?
Poszukaj na forum, są zdjęcia Nudy i Husarii montowanej przez ahaja.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#23

Post autor: darkman »

klin pisze: Poza tym dochodzi dobór opamp'ów i pare upgrade'ów,
Oczywiście, że tak Michał. To było kontekstowo napisane, rzecz jasna. To inna bajka całkiem i wykracza poza ramy tego tematu zupełnie.
darkman pisze:
Daltego zrobiłem, też zastrzeżenie jak poniżej:
Porównanie prezentowanego urządzenia z Nudą czy LAR nie ma żadnego sensu. Owe phono pre grają w innej klasie. Dzieje się tak z wielu oczywistych powodów, których omawianie nie jest tematem tego opracowania, ale nadmienię jedynie o szerokiej gamie ustawień, osobnej i rozbudowanej sekcji zasilania. Oba jednak mogą stanowić pewien wyróżnik klasy poziomu, który nazwałbym uniwersalnym na potrzeby skalowania Mańka.
klin pisze: w brzmieniu poszczególnych egzemplarzy. I o to chodzi!
No pewnie, że o to. To nie temat o Nudzie :D Przecież jestem znanym entuzjastą Nudy, a już na pewno ręki i profesjonalnej rutyny Misse, zresztą nie tylko w obszarze nudopodobnym.
Natomiast nie chcę i nie zamierzam być nudo stygmatykiem, ani też audiofundamentalistą :D
Awatar użytkownika
Dragant
Posty: 968
Rejestracja: 14 cze 2014, 13:26
Gramofon: Sony PS-X70
Lokalizacja: Warszawa

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#24

Post autor: Dragant »

Cracker pisze: Metalowa puszka z LED na przodzie to świetny wygląd ?
Cracker, cieszę się, że wyraziłeś swoje zdanie ;) Tytuł fragmentu, w którym mnie zacytowałeś brzmi: "Wrażenia estetyczne (subiektywne):". Jedni wolą duży preamp jak Nuda, inni mały box jak Shiit czy V90. Poza tym, to wciąż pre z innych klas.
Pójdźmy w drugą stronę - wolałbyś obok swojego gramofonu postawić Shiita czy tańszy Analogis lub Art DJ Pre II? Jeszcze ktoś inny powie, że nie wyobraża sobie swojego toru bez lamp...
Dyskusja na temat gustu i wrażeń estetycznych nie ma sensu i nie ma co też tego krytykować ;)

Jasne... możemy krytykować chińskie podzespoły. Są wyraźnie tańsze. Ale nie każdy jest w stanie sprawić sobie pre za 4k zł. Poza tym, nie wszystko co chińskie jest złe ;) I to w Shiit'cie czy V90 się sprawdza.

Nikt nie napisał, że Shiit to najlepszy na świecie preamp - jest wart swojej ceny, przyjemny w odsłuchu, robi to co do niego należy. Górnej granicy w sprzęcie audio nie ma i nie będzie. Za to dobrze jest sobie postawić pewną granicę, powyżej której zakup nowego, droższego lub lepszego sprzętu to już tylko fanaberia kupującego.
Sony PS-X70, Nagaoka MP-110+JNP-200/Denon DL301 MKI, Nuda Mini, Rotel RA971, Canton Karat 300, Rotel RCD-930AX
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#25

Post autor: Myszor »

Zasilanie można zapgrejdować.
Co do regulacji i nastawów to niewiele urządzeń na rynku w tym segmencie cenowym ma bogatą regulację.
Pewnie rynek tego nie wymaga bo takich wariatów jak tu na forum niewielu jest. Reszta chce po prostu podłączyć pre i grać.
Jednak z tego co napisał Darkman jawi się dobry stosunek cena/jakość bo względnie niedrogie pre ponoć gra fajnie.
W kategorii do 1k może być w topie. I widzę że dystrybutor w UK znowu jest "out of stock" :lol:
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#26

Post autor: darkman »

Dragant pisze: Ale nie każdy jest w stanie sprawić sobie pre za 4k zł.
Haha, dobre Panie. Akurat ten aspekt też wczoraj z Piterem poruszyliśmy. Nie każdy kto jest w stanie chce. I nieskromnie, za co przepraszam, mieliśmy na myśli siebie. Piter zbiera muzę, ja też. Taka karma po prostu.

zacytuję siebie:
darkman pisze: jednak matematyki nie da się oszukać, jak mawiają z upodobaniem mędrcy audio fantasy, choć oczywiście socjotechnika dodania punktów za cenę ma zdecydowany wpływ na ocenę końcową, to należy pamiętać, że ów element ma niebanalne znaczenie dla potencjalnych nabywców i wydaje się być niezwykle istotny.
Dragant pisze: jest wart swojej ceny
Tak zdecydowanie w aspekcie również tego własnie co pozwoliłem sobie zacytować wyżej.
Powiem więcej, może bez skromności konkurować odsłuchowo z Nudą II. I nie jest to niedorzeczność.
Cóż bywa. Obalanie mitów? Skądże to możliwe zwłaszcza gdy wywalimy kiepski zasilacz i damy mu to co małe niedźwiedzie lubią najbardziej. Michę miodu na dobrym trafo. Dysproporcja cenowa i techniczna? Tak, ale co ja mogę? Tyle usłyszałem. Wygląda jak wygląda. Też fakt. To trochę taki Nevar z nepalskiego pogranicza. mały, krępy, drobny, ale z nożem Khukri potrafi się wywiązać z zadania i wrócić na zasłużony dhal bat.
Nie ma tu różnicy dwóch klas, co czasem da się przeczytać w tego rodzaju opracowaniach. To bzdura.
Sam nie wierzyłem w entuzjazm 'japońca z Tuby'... lepszy od Regi? Hm..? I ten błysk w oczach, jak u zakochanej pensjonarki. Cholera, "cza to sprawdzić" Przed odsłuchem byłem nastawiony bardzo sceptycznie o czym wie parę osób. Jednak finał okazał się rozczarowaniem. Tyle, że pozytywnym.
ahaja
Posty: 1207
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#27

Post autor: ahaja »

Trochę OT:
Lads, w braniu pod uwagę opisów zagranicznych weźcie pod uwagę ile te 130$ jest dla Amerykanina, Angola etc a ile dla naszego standardowego krajana.
Podobnie zresztą z innymi klockami audio.
Co do ceny i zawartości, tzw. 'insertu' (brzydkie słowo) to obejrzyjcie sobie wnętrza PJ'ów, albo G. Slee ... tam dopiero jest 'rzeźnia nr 5' w stosunku do ceny.

Proste preampy mają też proste zasilacze - z jednej strony oszczędność producenta i zamysł by tym samym sprzęt działał na całym świecie.

Możliwości ustawień - technicznie ich zwiększanie powiększa projekt gigantycznie - zerknijcie na zdjęcia np Nudy, ile tam zajmuje sekcja ustawień a ile sama realizacja korekcji RIAA. To automatycznie wpływa na gabaryty projektu, wielkość obudowy/ów i oczywiście cenę.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4723
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#28

Post autor: MMarek »

Myszor pisze: Zasilanie można zapgrejdować.
I ja tak zrobiłem - czekam na wykonanie dedykowanego zasilacza....
Będzie potem jeszcze bardziej miodzio... :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#29

Post autor: Wojtek »

MMarek pisze: miałem okazję go porównywać z pre CA CP2 (także CP1 ale on jest tańszy i tylko do wkładek MM) oraz w PJ Phono Box DS (czyli pre w przedziale cenowym +/- 1000zł) i tutaj nie miałem absolutnie żadnych wątpliwości, że Schiit wypadł najlepiej. To jest oczywiście wyłącznie moja subiektywna opinia.
Mnie to jakoś w ogóle nie dziwi. Nie ma też większego sensu podawanie cen, tak jak zauważył ahaja.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4723
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: SCHIIT MANI MM/MC preamp phono test izolacyjny*

#30

Post autor: MMarek »

Wojtek pisze: Mnie to jakoś w ogóle nie dziwi. Nie ma też większego sensu podawanie cen, tak jak zauważył ahaja.
Wojtku dopytam - co Cię nie dziwi?

Co do podawania ceny mam odmienne zdanie.
ODPOWIEDZ