Przygotowanie płyt do wysyłki

[wojciech06]

JacK pisze:
Bardzo dobry, będziesz zadowolony


Płyty otrzymałem - faktycznie jestem z nich zadowolony (żona najbardziej polubiła płytę: Jacek Skubikowski - "Jedyny hotel w mieście" ). Fenomenalne zapakowanie płyt do wysyłki

Czy kolega JacK mógłby przeprowadzić szkolenie (wzorowy instruktaż z omówieniem) dla sprzedających nt. "pakowania (zabezpieczenia) płyt LP na na czas przesyłki" Otrzymałem przesyłkę od iza_2102 "tragicznie" zabezpieczoną - http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=35&t=1124&start=15.
Na razie nikt, tak dokładnie nie zabezpiecza płyt LP jak JacK Przynajmniej ja nigdzie tego nie widziałem (gruba okładka foliowa + karton)

[JacK]

Chyba wystarczy trochę chcieć i można zrobić to dobrze. Niektórzy sprzedający wydaje się że nie zdają sobie sprawy że w momencie otrzymania należności towar przestał być ich własnością. Więc trzeba jak najszybciej wysłać go do nowego właściciela i tak zabezpieczyć aby odebrał go w stanie nie pogorszonym. Znalazłem poniższy obrazek w sieci, nietrudno się domyśleć jak powinno wyglądać pakowanie. Dodam tylko że folie powietrzną stosuje się jako wypełnienie, jeżeli w pudełku nie ma już miejsca wystarczy założyć zwykłą folie w celu izolacji okładek przed wilgocią i paprochami. Niektórzy sprzedawcy (głównie zagraniczni) dodatkowo wyciągają płyty z okładek aby uniknąć na nich okrągłych zgnieceń od winyla. Ten dodatkowy sposób ma tylu zwolenników co przeciwników.

[wojciech06]

Wydaje mi się, że powinno być to (sposób pakowania płyt LP) zamieszczone na stałe u góry działu "Sprzedam" do obowiązkowego przeczytania dla sprzedających A może też inne zasady, w końcu oferują sprzedaż na forum Winyl.net - niektórzy logują się tu tylko, żeby tylko sprzedać

[Waluch]

tutaj jest tutorial
http://crucialxtimes.com/xdx/?p=14581

[Darek]

tutaj jest

Zadna nowosc. Wiekszosc osob wysylajac plyty tnie koszta jak tylko moze. Kupujac plyty od wieeelu lat jedynie profesjonalne firmy przysylaja plyty pakowane w ten sposob, natomiast zwykle przychodza w kopertach z babelkami zabezpieczone dodatkowo kartonami (zeczywistosc) przykra ale prawdziwa

[Wojtek]

Zgodnie z życzeniem: wydzielone, przyklejone i zostaje na giełdzie

[teabing]

Witam

Nie korzystam za często z forum gdyż zalogowałem się tu jedynie by sprzedać kolekcję płyt

O tą - http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=35 ... 8527#p8527

Osobiście pakuje płyty w sposób następujący,

1. Owijam płytę ( bądź płyty folią powietrzną ( bąbelkową) trochę taćmy aby się trzymało
2. Następnie owinięte płyty wkładam do zwykłego tekturowego pudełka od pizzy !!, które ładnie obcinam żeby usztywnić płytkę , ( znowu w ruch idzie taśma)
3. Potem znów folia bąbelkowa
4. i dopiero papier pakowny

nigdy nie zdarzyłyło mi się aby ktoś nie był zadowolony

P.S. ponownie zapraszam do kupowania płyt

[winylowo]

No to muszę się wypowiedzieć.
Odkąd tylko zacząłem sprzedawać płyty wiedziałem, że bez profesjonalnych opakowań nie da się prowadzić winylowego interesu.
Od razu też zamówiłem takowe i od kilku lat służą mi kartonowe koperty z kartonowym wypełnieniem, a przy większych ilościach używam opakowań krzyżowych, do których dokładam dodatkowo folię pęcherzykową.
Sam też jestem kolekcjonerem i nie cierpię dostawać płyt zawiniętych w byle jaką folię albo co gorsza tylko w szary papier (sic!).
A przecież podstawą kupowania przez internet jest przesyłka.
Nikt nie lubi wydawać za dużo pieniędzy, ale opakowanie to jest rzecz nadrzędna.
Od kilku lat wysyłam płyty na cały świat i jeszcze nie zdarzyło się żebym moje płyty zostały zniszczone podczas przesyłki, mimo tego, że czasami pocztowcy uszkadzali kopertę.
Pozdrawiam

[Kocewicz]

To jeszcze niech ktoś wprawiony zmajstruje tutaj poradnik do wysyłania płyt szelakowych LP nie wymaga aż takiej ostrożności jak te płyty. Do tej pory nie spotkałem jednolitego systemu pakowania, prostego i ekonomicznego. Sam szelaku jeszcze nie zamawiałem i nie wysyłałem, ale niejednokrotnie wiozłem z miasta do domu, niestety z różnym skutkiem Poza tym, w większości przypadku jest tu dużo więcej do stracenia przy nieprawidłowym przesyłaniu, więc zasady pakowania (już nie wspominając o przechowywaniu, bo to już leży w interesie każdego posiadacza) powinny być jeszcze bardziej rygorystyczne.

[Wojtek]

To jeszcze niech ktoś wprawiony zmajstruje tutaj poradnik do wysyłania płyt szelakowych

Krzyś już chyba kiedyś coś o tym pisał.

Chyba trzeba będzie w końcu założyć ten dedykowany "kącik szelakowy" na forum

[JacK]

Zauważyłem że ostatnio amerykańskie sklepy internetowe z winylami stosują trochę inną metodę zabezpieczenia płyt do wysyłki. Solidny zewnętrzny karton pozostał, jednak w środku płyta przytrzymywana jest przez cztery elastyczne kształtki.
W efekcie album jakby wisi w powietrzu wewnątrz kartonu. Dostałem już kilka tak zabezpieczonych płyt i wszystkie dotarły w jednym kawałku więc patent chyba dobry.

[winylowo]

Co do szelaku, to dlatego go nie mam w ofercie. Nie zdarzyło się, żeby dojechał cały.
Różne metody można stosować, ale ja nie miałem szczęścia. Choć ten sposób o jakim mówi JacK, wydaje się dość rozsądny.

Największym mankamentem szelaku jest jego podatność na wstrząsy. Zatem, nawet dobrze "opatulona" płyta może popęc ze względu na solidne wstrząsy.

Jak mi to opowiedział kiedyś jeden znajomy, który zamówił ode mnie płytę: szedł do domu a z naprzeciwka szedł listonosz
ochoczo wymachując jego płytą niczym wachlarzem, był gorąc to się chłopina dziabkę orzeźwił,
to nic, że róg zupełnie załamany, to nic że napisane nie zginać nawet w dwóch językach

Czasami na pomysłowość listonoszy nie ma mocnych

[JacK]

Muszę przyznać że pomysłowość jednego z ebay-owych sprzedawców winyli bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Zakupiona u niego płyta była opatulona w równo przycięty karton przymocowany do drewnianych ramek za pomocą zszywek tapicerskich. Dodatkowo płyta była w grubej folii, a całość wraz z kartonem w papierze pakowym. Za takie pakowanie ów sprzedawca dolicza sobie zaledwie 50 eurocentów. Nie muszę dodawać że płyta dotarła w idealnym stanie, nie ma mowy o zagiętych rogach okładki czy innych przykrych niespodziankach.

[Darek]

Dzisiaj pierwszy raz dostalem tak zapakowane plyty Szok oby tak zawsze bylo

DSCF5983.JPG

DSCF5982.JPG

[spiro]

ahoy,
nadejszła wiosna i postanowiłem pozbyć się swoich winyli. Mam zamiar je przekazywać drogą pocztową a to wymaga właściwego zabezpieczenia. Opakowania w formie paczkowej można znaleźć na allegro, ale takie są fajniejsze:
http://www.youtube.com/watch?v=wb-riO-zPK0

jest też wersja dla ambitnych DIY
http://www.youtube.com/watch?v=vApubqBfItQ

mimo tego chciałbym spytać gdzie w Polsce można kupić kartony takie jak na w/w filmach?