Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

ODPOWIEDZ
masterwilo
Posty: 163
Rejestracja: 13 lis 2015, 14:13
Gramofon: Technics SL-Q2

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#1

Post autor: masterwilo »

Zbieram wywiad odnośnie najlepszych interpretacji/wykonań różnych wielkich dzieł muzyki klasycznej.
Aktualnie szukam Requiem - Mozarta. W internecie rozpisują się o wielu doskonałych interpretacjach czy to przez Zubina Mehta, Karajana czy przez sir Collina Davisa. Czy ktoś z Was ma jakieś spostrzeżenia w tym temacie? Ktoś z forum polecał Requiem pod batutą Karla Böhma.
Technics SL-Q2 + SONY F550ES + Dali 104
http://www.discogs.com/user/masterwilo/ ... layout=big
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41482
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#2

Post autor: Wojtek »

Definicja "najlepszej interpretacji" w tym wypadku będzie raczej bardzo śliska :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
masterwilo
Posty: 163
Rejestracja: 13 lis 2015, 14:13
Gramofon: Technics SL-Q2

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#3

Post autor: masterwilo »

Oczywiście, że taka będzie. Ale dla kogoś, kto zaczyna poznawać muzykę klasyczną (czyt. mnie) takie sugestie mogą być dobrą bazą do dalszego poszukiwania perełek muzyki klasycznej ;)
Technics SL-Q2 + SONY F550ES + Dali 104
http://www.discogs.com/user/masterwilo/ ... layout=big
jdas
Posty: 65
Rejestracja: 04 lut 2016, 19:20

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#4

Post autor: jdas »

Jeśli chodzi o Requiem Mozarta to jest wiele znakomitych wykonań, ale jedno z najlepszych jakie słyszałem to węgierskie nagranie pod batutą Janosa Ferencsika. Nagranie wydane pierwotnie przez Hungaroton na winylu, później była reedycja na CD (również Hungaroton). Ma bardzo charakterystyczną okładkę. Napis Requiem ułożony z zapalonych świec. Edycja winylowa jest stosunkowo łatwo dostępna. CD ze względu na znikomy nakład jest praktycznie nieosiągalne.
Bardzo dobre jest też nagranie Marrinera (wykorzystane w filmie Amadeus) dostępne tylko na CD.
Awatar użytkownika
hozjusz
Posty: 232
Rejestracja: 11 lip 2015, 22:15
Gramofon: Grundig PS 3500
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#5

Post autor: hozjusz »

Dobry wątek. Są interpretacje nazwijmy to klasyczne, czy w jakiś sposób awangardowe choć dotyczą muzyki zupełnie dawnej - dobre przykłady to choćby Graindelavoix czy rekonstrukcje Marcela Peresa w muzyce dawnej, liturgicznej. Ale już Hesperion XXI kochają chyba wszyscy i warto ich słuchac jako bardzo dobre, wirtuozowskie wykonania. Wojtek ma o tyle akcję, że to wszystko są tylko różne podgatunki muzyki współczesnej, a nie żadna muzyka dawna, czy klasyczna - im partytura starsza tym mocniej podlega dynamice rekonstrukcji i współczesnej projekcji.

W sprawie Requiem to polecam Hoogwooda z Emmą Kirkby.

http://www.amazon.com/Wolfgang-Amadeus- ... em+hogwood

Na szczęście nagrane już nie w manierze wagnerowskiej, tylko własnie w manierze muzyki dawnej, czyli jakby to powiedzieć - prawdziwiej :)
- Grundig PS 3500/AT-71;
- Kenwood KR 5400;
- Sony STR 6046;
- Philip CD160;
- NAD 5220;
- Fisher STE 170;
- Heco Profiton 360;
Awatar użytkownika
hozjusz
Posty: 232
Rejestracja: 11 lip 2015, 22:15
Gramofon: Grundig PS 3500
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#6

Post autor: hozjusz »

Zaś klasycznych wykonań z płyt winylowych można posłuchać w sobotniej audycji na Dwójce - Duża Czarna - cała audycja jest realizowana z winyli - zwykle są to dawne nagrania, które niejednokrotnie nie przeszły rewolucji cyfrowej i pozostały tylko na tym nośniku.
- Grundig PS 3500/AT-71;
- Kenwood KR 5400;
- Sony STR 6046;
- Philip CD160;
- NAD 5220;
- Fisher STE 170;
- Heco Profiton 360;
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41482
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#7

Post autor: Wojtek »

hozjusz pisze:zwykle są to dawne nagrania, które niejednokrotnie nie przeszły rewolucji cyfrowej i pozostały tylko na tym nośniku.
Muzyka klasyczna to chyba właśnie jest taki gatunek gdzie tego typu realizacji jest masa.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
hozjusz
Posty: 232
Rejestracja: 11 lip 2015, 22:15
Gramofon: Grundig PS 3500
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#8

Post autor: hozjusz »

Chodzi o to co odtwarzają w Dużej Czarnej - rozmaite ciekawe tłoczenia z lat przed CD. Wiele z tych rzeczy nie przeszło już potem w ogóle na CD.
- Grundig PS 3500/AT-71;
- Kenwood KR 5400;
- Sony STR 6046;
- Philip CD160;
- NAD 5220;
- Fisher STE 170;
- Heco Profiton 360;
jdas
Posty: 65
Rejestracja: 04 lut 2016, 19:20

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#9

Post autor: jdas »

Na CD przeniesiono większość nagrań tzw. żelaznego repertuaru w wykonaniu najwybitniejszych artystów, aczkolwiek też jeszcze nie wszystkie. Dużo nagrań z repertuaru pobocznego (mniej znani kompozytorzy, czy mniej znane utwory uznanych kompozytorów), a także nagrania artystów spoza ścisłej czołówki (co nie znaczy że gorszych - po prostu się nie przebili) pozostała tylko na winylu. Duże braki są też jeśli chodzi o wytwórnie, które przestały istnieć lub istnieją szczątkowo (np. Supraphon, Mielodia, Eterna, czy w końcu nasze Polskie Nagrania). Na szczęście tzw. wielka trójka, czyli Warner, Sony i Universal, wykupują inne marki i ich archiwa, a że chcą na tym zarobić to reedytują masowo dużo starych nagrań wydając je w postaci wielopłytowych boksów w stosunkowo niskich cenach. Czasami pojawiają się też reedycje na winylu (patrz Polskie Nagrania). Uważam to za zjawisko pozytywne, bo lepiej że te nagrania funkcjonują i można je łatwo dostać niż miałyby stanowić rarytasy dostępne wyłącznie na starych 50-cio letnich winylach najczęściej już mocno zużytych. Znacznie gorzej jest z wybitnymi nagraniami z ery przedmagnetofonowej, nie mówiąc o archiwaliach z początków ery nagrań, dla których koszt reedycji, usunięcia trzasków, szumów jest wysoki. Większość niestety nadal istnieje tylko na starych szelakach, a jedynie nieliczne doczekały się wznowienia.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41482
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#10

Post autor: Wojtek »

hozjusz pisze:Chodzi o to co odtwarzają w Dużej Czarnej - rozmaite ciekawe tłoczenia z lat przed CD. Wiele z tych rzeczy nie przeszło już potem w ogóle na CD.
Ja zrozumiałem już na początku o co Ci chodzi. Ty chyba nie zrozumiałeś, że przytaknąłem ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
MarcinCRH
Posty: 81
Rejestracja: 03 wrz 2011, 15:08

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#11

Post autor: MarcinCRH »

jdas pisze:... Znacznie gorzej jest z wybitnymi nagraniami z ery przedmagnetofonowej, nie mówiąc o archiwaliach z początków ery nagrań, dla których koszt reedycji, usunięcia trzasków, szumów jest wysoki. Większość niestety nadal istnieje tylko na starych szelakach, a jedynie nieliczne doczekały się wznowienia...
Из Сокровищницы Мирового Исполнительского Искусства - ciekawe archiwalia, nagrania nawet z lat 20tych ubiegłego wieku, podobno sowieci po '45 wywieźli z Berlina bogate archiwa na drutach (poprzedniki taśm magnetofonowych).
https://www.discogs.com/label/340859
jdas
Posty: 65
Rejestracja: 04 lut 2016, 19:20

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#12

Post autor: jdas »

Ciekawa informacja o tych reedycjach. Sądząc po datach robione w erze przedkomputerowej, tak że nie sądzę by były poddane procesowi oczyszczenia z trzasków i szumów. A tak starych nagrań bez oczyszczenia bardzo trudno się słucha. Zwłaszcza po przyzwyczajeniu do wyższej jakości dźwięku.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15089
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#13

Post autor: darkman »

Masz na myśli reedycje z lat 80tych?
Era przedkomputerowa była wówczas u nas. Świat miał się dobrze. :)
Przed remasteringiem elektronicznym był mastering analogowy.. nawet u nas , a i Soviety go robiły.
Listę przewertowałem. Znakomite rzeczy.
Te stare nagrania z trzaskami, nie są takie złe. Odrobina dekadencji i kurzu minionych lat. Uczta, fantazja i nostalgia.
Awatar użytkownika
holy_shit_89
Posty: 1432
Rejestracja: 02 sty 2014, 12:24

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#14

Post autor: holy_shit_89 »

Wracając do pytania o najlepsze realizacje to zazwyczaj wybieram pomiędzy Deutsche Gramophon a RCA Living Stereo (label z psem), jeżeli chodzi o muzykę klasyczną. Nie zawiodłem się jeszcze :)
jdas
Posty: 65
Rejestracja: 04 lut 2016, 19:20

Re: Najlepsze interpretacje wielkich dzieł muzyki klasycznej

#15

Post autor: jdas »

darkman pisze:Masz na myśli reedycje z lat 80tych?
Era przedkomputerowa była wówczas u nas. Świat miał się dobrze. :)
Przed remasteringiem elektronicznym był mastering analogowy.. nawet u nas , a i Soviety go robiły.
Listę przewertowałem. Znakomite rzeczy.
Te stare nagrania z trzaskami, nie są takie złe. Odrobina dekadencji i kurzu minionych lat. Uczta, fantazja i nostalgia.
Mastering analogowy polegał na filtracji, która zawsze zubaża dźwięk oryginału. Dopiero mastering cyfrowy (prawidłowo wykonany) umożliwia usunięcie szumów i trzasków (lub ich ograniczenie do poziomu nieprzeszkadzającego), bez szkody dla oryginalnego dźwięku. Pierwszymi nagraniami odczyszczonymi cyfrowo były nagrania Carusa z początku XX wieku. A było to w 1975 roku więc oczyszczone nagrania wydano ponownie na winylu. Tak więc można powiedzieć że ostatnio było 40-lecie remasteringu cyfrowego.
ODPOWIEDZ