Nie jest to z allegro, no ale zawsze istnieje ryzyko, że stan podawany przez sprzedającego odbiega od rzeczywistego. Jest to ocena stanu osoby sprzedającej, moja ocena może być inna ... niestety takie ryzyko kupowania płyt na odległość bez odsłuchu czy innej rzeczy na podstawie tylko zdjęć i opisu. Niestety w necie to się sprzedają "zdjęcia" ... im fajniej zdjęcie zrobione tym większe szanse na sprzedaż. Takie czasy....
Mam nadzieję, że będzie ok, a jak będzie na prawdę czas pokaże jak będę miał płytę.
Tak przy okazji... gdzie Wy kupujecie płyty (oczywiście używane)...? ... nie zawsze da się kupić coś na miejscu i posłuchać.