Płyty godne polecenia ze względu na super realizację

[zbyszek1982]

Wszystkie płyty zespołu Karate (tego z Bostonu), są fantastycznie zrealizowane. Absolutne mistrzostwo świata.

Zespół jest stosunkowo słabo znany w Polsce, a warto znać ich twórczość.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=PXFKEs-KgcQ[/youtube]

[Cracker]

Steely Dan świetnie realizowali swoje albumy. Szczególnie polecam "Aja" i "Gaucho".

[Robertson]

Steely Dan świetnie realizowali swoje albumy. Szczególnie polecam "Aja" i "Gaucho".

Superrr...właśnie zastanawiałem się , którą ich płytkę kupić. Ja polecam Chucka Mangione "Feels Good" .Super realizacja i bardzo fajna muza

[janpol]

W wątku http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=28&t=3296 przedstawiłem , wydaną nakładem Columbii, w 1975 roku płytę „Fusion III” która jest jedną z najważniejszych pozycji dorobku płytowym Michała Urbaniaka, bo jest pierwszą płytą nagraną w Nowym Jorku, z udziałem amerykańskich muzyków.
Niedawno dostałem w prezencie wydaną w USA, pięć lat później płytę „Serenade For The City” - Motown M7-944 R1.

Program płyty:
Strona “A”:
1. Circular Road (M. Urbaniak)
2. Nanava (M. Urbaniak)
3. Sometimes (M. Miller)
4. Serenade for the City (M. Urbaniak)
Strona “B”:
1. Samba Miko (M. Urbaniak)
2. Fall (W. Shorter)
3. Joy (M. Urbaniak)
4. Vanessa (D. Powell)
Wykonawcy:
Michał Urbaniak - skrzypce elektryczne, lyricon,
Urszula Dudziak – głos,
Kenny Kirkland - instrumenty klawiszowe,
Barry Eastmond - instrumenty klawiszowe,
Doc Powell – gitara,
Marcus Miller - gitara basowa,
Buddy Williams – perkusja,
Yoggi Horton – perkusja,
Rick Galloway – instrumenty perkusyjne.

Liczący ponad trzydzieści lat, używany winyl o zwykłej gramaturze ale jakości nagrania mogą mu pozazdrościć dzisiejsze płyty 180 g. Do tego dobrze dysponowani muzycy. Chce się słuchać. Super.

Wydanie tej płyty na CD z 2000 r. pt. Serenada”, poświęcono pamięci zmarłego w 1998 roku Kenny Kirklanda. Numer katalogowy płyty CD - UBX1007. Na CD zamieszczono dodatkowe utwory:
Bad Times (M. Urbaniak)
North One (M. Urbaniak)
French Kiss (M. Urbaniak)

Aktualnie dostępna jest kolejna wersja CD wydana przez EMI.

Włodzimierz Janowski

[-basemental-pl-]

Bardzo dużo czynników na to wpływa, zależy jakie dźwięki lubi twój sprzęt stereo, ale nie da się ukryć że niektóre płyty brzmią lepiej od innych nawet na słabszym sprzęcie. Ja bardzo dobrze kojarzę płyty Sade (szczególnie jeżeli dobrze pamiętam "Never as Good as the First Time" z płyty Promise - bas jest tak głęboki i ciepły że aż micha się cieszy - chodzi o pierwsze wydanie UK z Epic). Clannad - Legend też brzmi super (chociaż nie jestem fanem). Świetnie też brzmi White Album Beatlesów, ale nie w pierwszym wydaniu, tylko późniejszym (dokładnie nie wiem który to rocznik, lata 80-te, z UK) zremasterowany techniką Direct Metal Mastering. Nic nie przebije jednak The Wall (Harvest – SHDW 411) - ta dynamika po prostu zabija, chętnie sprawdziłbym ją w innych wydaniach bo podobno pierwsze angielskie Floydów wcale nie są najlepsze, miał ktoś okazję to sprawdzić?

[Cracker]

Frankie Goes to Hollywood - obie

[Tyrystor]

Wiadomo, Trevor Horn

[blackholesun]

.

[Robertson]

Steely Dan świetnie realizowali swoje albumy. Szczególnie polecam "Aja" i "Gaucho".

Posłuchałem troszku na YT i... Gaucho raczej mi nie podchodzi . Aja zdecydowanie bardziej .Natomiast Pretzel Logic - Rewelacja!!! Jak jest zrealizowany ?

[Robertson]

Weryfikuję swój ostatni wpis .Nabyłem kilka płyt Steely Dan i rewelka ! Aja i Gaucho brzmią super.Podoba mi się też Pretzel Logic .Natomiast mam pytanie dotyczące solowych płyt Donalda Fagena .Którą i czy polecacie ?

[Wojtek]

Natomiast mam pytanie dotyczące solowych płyt Donalda Fagena .Którą i czy polecacie ?

To już chyba pytanie nie na temat

[blackholesun]

Dlaczego nie na temat, może zgodnie z tematem kolega ma na myśli walory realizacyjne, a nie muzyczne?

Na pewno The Nightfly, w końcu to płyta, którą każdy audiofil się brandzluje

[Darek]

Na pewno The Nightfly

no zalezy co kto lubi bo mie raczej to nie rusza

Na pewno The Nightfly, w końcu to płyta, którą każdy audiofil się brandzluje

a to to raczej lekka przesada co?

[Robertson]

Dlaczego nie na temat, może zgodnie z tematem kolega ma na myśli walory realizacyjne, a nie muzyczne?

Na pewno The Nightfly, w końcu to płyta, którą każdy audiofil się brandzluje

No to pojechałeś

Z pierwszą częścią wypowiedzi się zgadzam chociarz.....dobrze by było gdyby realizacja dorównywała muzyce i odwrotnie Takich płyt szukam i w takim celu założyłem ten wątek.

A co do drugiej części ...no wiesz ja czym innym się zajmuję słuchając muzyki niz Ty

[blackholesun]

A co do drugiej części ...no wiesz ja czym innym się zajmuję słuchając muzyki niz Ty

A czym to ja się zajmuję?