REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
slawek
Posty: 142
Rejestracja: 07 sty 2014, 19:55
Gramofon: AD FONTES

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#106

Post autor: slawek »

Tak mam to wydanie i słucham go od ......od momentu wydania i właśnie do tego porównałem to najnowsze wznowienie Muzy tłoczone w Czechach. Teraz słucham Karate oryginał i to tłoczenie nie jest złe ,ale niestety też mam już bardzo trzeszczący egzemplarz.
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

Re: REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#107

Post autor: blackholesun »

.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2016, 12:06 przez blackholesun, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
slawek
Posty: 142
Rejestracja: 07 sty 2014, 19:55
Gramofon: AD FONTES

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#108

Post autor: slawek »

Na allegro , kupowałem je po sztuce w pewnych odstępach czasowych , nie wiem gdzie mogą być najtaniej.Dodam jeszcze ,że graficznie też są świetnie dopracowane.(płyty Hendrixa)
Ostatnio zmieniony 19 sty 2014, 17:19 przez slawek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#109

Post autor: Winters »

Najtaniej są w sklepie firmowym Polskich Nagrań, 10zł mniej niż wszędzie indziej.
DIOMEDES KATO
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

Re: REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#110

Post autor: blackholesun »

slawek pisze:Na allegro , kupowałem je po sztuce w pewnych odstępach czasowych , nie wiem gdzie mogą być najtaniej.Dodam jeszcze ,że graficznie też są świetnie dopracowane.(płyty Hendrixa)
Dzięki. Na allegro i Amazonie jest podobna cena, tak więc zamówiłem z Amazona ;)
Robertson
Posty: 878
Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#111

Post autor: Robertson »

Masacra to Warnerowski Atlantic Red Hot Chili Peppers "Californication" Unikajcie tego jak ognia .Jest w sklepie tanie ale i ..do dupy :(
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41648
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#112

Post autor: Wojtek »

Robertson pisze:Masacra to Warnerowski Atlantic Red Hot Chili Peppers "Californication" Unikajcie tego jak ognia .Jest w sklepie tanie ale i ..do dupy :(
Cały ten album (niezależnie od nośnika) jest znany z kiepskiej realizacji ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

Re: REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#113

Post autor: blackholesun »

.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2016, 12:06 przez blackholesun, łącznie zmieniany 1 raz.
Robertson
Posty: 878
Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#114

Post autor: Robertson »

Mam "Blood Shugar Sex Magic" i to w tej "tańszej' wersji.... jest Ok ! Można kupić też droższą wersję "Music On Vinyl" za 119 zł. Tej opcji nie dane było mi słuchać.
Robertson
Posty: 878
Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#115

Post autor: Robertson »

Pytanie w temacie do tych którzy w ostatnim czasie kupowali płyty w MM , Saturn itp. Jak często zdarzają wam się ślady papierówek czy czegoś trudnego do zdiagnozowania ( otarcia itp) na nowych dopiero co otwartych płytach.. Nie wpływa to na odsłuch ale...paskudnie wygląda.
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#116

Post autor: blackholesun »

Czasami trafiają się takie "mazy", jakby ktoś podrapał płytę, ale to nie są podrapania. Płyta gra bez zarzutu. Widocznie taki urok danej tłoczni. Przestałem się już tym przejmować. Zresztą podobne cuda trafiały mi się na płytach z lat 80-tych, np. Grace Jones.
Robertson
Posty: 878
Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33

Re: REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#117

Post autor: Robertson »

blackholesun pisze:Czasami trafiają się takie "mazy", jakby ktoś podrapał płytę, ale to nie są podrapania. Płyta gra bez zarzutu. Widocznie taki urok danej tłoczni. Przestałem się już tym przejmować. Zresztą podobne cuda trafiały mi się na płytach z lat 80-tych, np. Grace Jones.
Dokładnie ..trafne określenie ..mazy . Też już zaczynam się na nie znieczulać ;)
Awatar użytkownika
janpol
Posty: 112
Rejestracja: 03 sty 2013, 15:01
Lokalizacja: Łódź

Komeda Quintet - "Astigmatic" 180 g.

#118

Post autor: janpol »

Ukazała się kolejna reedycja albumu"Astigmatic” Krzysztofa Komedy Polish Jazz vol. 5.
Została wydana przez Polskie Nagrania, w 2013 roku, na płycie 180 gram (choć wydawca tego nie zaznacza), z numerem XL/SXL 0298 czyli numerem wydania z 1966 roku.
Przypomnę, że "Astigmatic" został nagrany, w grudniu 1965 roku, przez kwintet Komedy którego ówczesny skład tworzyli: niemiecki kontrabasista Günter Lenz, szwedzki perkusista Rune Carlsson, Tomasz Stańko i Zbigniew Namysłowski a płyta zawiera trzy kompozycje lidera: "Astigmatic", "Kattorna" i "Svantetic".
Poligrafia
Okładka wykonana jest z kartonu wyższej jakości i o wyższej gramaturze od kartonu używanego w drugiej połowie lat 60-tych, w prawie niezmienionej wersji ale w zdecydowanie lepszej technologii drukarskiej. Na okładce której projekt graficzny opracował Rosław Szaybo duży napis „Polish Jazz”, z którego autor zrobił główny element graficzny, oraz „przetworzone przez autora okładki zdjęcie twarzy Krzysztofa Komedy wykonane przez Marka Karewicza.
Wykonanie nośnika
Płyta wykonana jest dobrze. Równa, gra dobrze ale nie mam możliwości porównania z wzorcem. „Elektrostatyka” nie dokucza. Labele naklejone równo i równo przycięte. Inna czcionka od stosowanej na labelach w latach 60-tych:
Polish Jazz nr 5a .jpg
Ponieważ w latach 60-tych wydawano zarówno płyty w wersji mono i stereo, uważam, ze można było zrezygnować z umieszczenie na labetu napisu XL 0298.
Od prawie 50 lat album jest obecny w świadomości słuchaczy i właśnie przez nich, w 2013 roku, z okazji obchodzonego 30 kwietnia, II Międzynarodowego Dnia Jazzu, w programie II Programu Polskiego Radia, został uznany za najważniejszą płytę jazzową w historii polskiej fonografii.

Włodzimierz Janowski
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#119

Post autor: Winters »

janpol pisze:Ponieważ w latach 60-tych wydawano zarówno płyty w wersji mono i stereo, uważam, ze można było zrezygnować z umieszczenie na labetu napisu XL 0298.
Nie wszystkie, większość nie, Astigmatic zostało wydane w stereo po raz pierwszy dopiero ok. 1971

Ponadto taki sposób zamieszczenia nr katalogowego na etykiecie płyty przez Polskie Nagrania nie był stosowany nigdy.

Chętnie dowiedziałbym się, czy ta reedycja oferuje dźwięk mono czy stereo.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
janpol
Posty: 112
Rejestracja: 03 sty 2013, 15:01
Lokalizacja: Łódź

Re: REEDYCJA czyli NOWE ŻYCIE winyla.

#120

Post autor: janpol »

Winters pisze:Ponadto taki sposób zamieszczenia nr katalogowego na etykiecie płyty przez Polskie Nagrania nie był stosowany nigdy.
"Album Astigmatic" jest ogólnie znany i właśnie ze względu na umieszczenie na labelu numerów wersji mono i stereo załączyłem jego skan. Płyta jest oczywiście stereofoniczna i dlatego umieszczenie napisu XL 0298 uznałem za zbędne.

Włodzimierz Janowski
ODPOWIEDZ