Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#46

Post autor: BLACKY131313 »

daru0105 pisze:
05 paź 2022, 13:08
BLACKY131313 pisze:
05 paź 2022, 13:04
tak to chyba to samo https://www.discogs.com/release/391322- ... yd-Animals
REMIX 2016 jest cyfrowy, 1977 / 78 TO ANALOGI.
To co napisałem oparłem o opinię zbiorczą 2 MANIAKÓW kolekcjonerów posiadających przebogatą kolekcję różnych wydań "Animals" i potwierdzoną na paru innych forach.
Jak możesz daj namiar na PW do tych gości
Pojawił się nowy filmik o ANIMALS remix 2018, autorstwa MIKE PICKS
https://www.youtube.com/watch?v=0DT45pZTLIw
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#47

Post autor: BLACKY131313 »

KOSZMAR nowego remixu 2018 Animals PF
Wracając do tematu nędznej jakości albumu PF Animals 2018/2022 dodam że jest to wydanie WORLDWIDE i w całości zostało wytłoczone w
Record Industry - Haarlem Netherlands BV (łącznie z japońskim). Ilość wadliwych egzemplarzy jest rekordowa.
Mike Picks na popularnym blogu THE 'IN' GROOVE twierdzi że sięga 40% tego co sprzedał w swoim sklepie płytowym, a nie wszyscy nabywcy zdecydowali się na zwroty reklamacyjne. Mike mówi ze ten winyl jest największym jego koszmarem, odkąd otworzył swój sklep. Główne defekty to upierdliwe kliki, popy
oraz plamy i zarysowania. Są też krzywe egzemplarze. Pozostaje czekać na 2 poprawione wydanie.
Dla zainteresowanych link do filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=0DT45pZTLIw
Załączniki
a7fcf20b4576d5b888045059a30d6de1.jpg
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1382
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#48

Post autor: daru0105 »

BLACKY131313 pisze:
05 paź 2022, 13:49
tu jest filmik jednego z nich
https://www.youtube.com/watch?v=9CX_U8_Ky74
ale był też zbiorczy 3 kolekcjonerów ( jednym z nich był powyższy czyli MIKE PICKS ) ale straciłem namiary
jego autorstwa poświęcony "dark side .." jest też ciekawy
https://www.youtube.com/watch?v=9_LmDmaHNWI&t=82s
Dzięki za linki.
Znam i oglądam Mika :)
Ale o Animals nie oglądałem
DSOTM świetna jego recka i wiele innych
Popieram całkowicie jego osąd wydań Japońskich. Zaczynam coraz mniej kupować płyty z tego kraju
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1187
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#49

Post autor: Piterski »

A jaki skrótowo jest jego osąd wydań Japońskich?
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4595
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#50

Post autor: zelazny »

BLACKY131313 pisze:
11 paź 2022, 08:24
KOSZMAR nowego remixu 2018 Animals PF
Wracając do tematu nędznej jakości albumu PF Animals 2018/2022 dodam że jest to wydanie WORLDWIDE i w całości zostało wytłoczone w
Record Industry - Haarlem Netherlands BV (łącznie z japońskim). Ilość wadliwych egzemplarzy jest rekordowa.
Mike Picks na popularnym blogu THE 'IN' GROOVE twierdzi że sięga 40% tego co sprzedał w swoim sklepie płytowym, a nie wszyscy nabywcy zdecydowali się na zwroty reklamacyjne. Mike mówi ze ten winyl jest największym jego koszmarem, odkąd otworzył swój sklep. Główne defekty to upierdliwe kliki, popy
oraz plamy i zarysowania. Są też krzywe egzemplarze. Pozostaje czekać na 2 poprawione wydanie.
Dla zainteresowanych link do filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=0DT45pZTLIw
Hmmm, no to jak do tego dochodzi.
Coś z prasą nie tak czy jak?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41644
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#51

Post autor: Wojtek »

Jak oszczędzasz na kontroli jakości to łatwo spartolić tłoczenie.

Tutaj przypuszczam że oczekiwano dużego nakładu w szybkim czasie, a że wiele dużych tłoczni jest już zabukowanych na dłuższy czas to wybrali taką mniej sprawdzoną i wyszło jak wyszło. To albo oszczędność, czyli szukali tańszej tłoczni która dowiezie duże ilości.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1703
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#52

Post autor: winylowy_luke »

Piterski pisze:
13 paź 2022, 08:27
A jaki skrótowo jest jego osąd wydań Japońskich?
Skopany mastering.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41644
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#53

Post autor: Wojtek »

winylowy_luke pisze:
13 paź 2022, 09:36
Skopany mastering.
No to śmieszny człowiek jest skoro tak uważa :)

Znając życie - chodzi o porównanie JPN kontra inne wydanie zachodniego artysty i ocena że np. USA czy UK to "tak jak to powinno brzmieć".
No to tak, wtedy to nie tylko Japończyki ale i niemieckie wydania mogą być "skopane", bo inżynier kładzie nacisk na inny rezultat.

Zbieram trochę japońskiej muzyki i szczerze nie znam kiepsko brzmiącej płyty z tego kraju.
Nigdy się nie oszczędzali pod kątem jakości, czy to muzyka klasyczna, jazz czy pop i rock.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4473
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#54

Post autor: blispx »

kitajce są strasznie jasne, bywają też jasne i płaskie- przykład to 1wsze wydanie Dsotm, z gramaturą także nie jest wesoło- przykład to Toshiba więc znaczna część tego co tam wychodziło, także nie przepadam i nie rozumiem tej podniety nimi :D
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1703
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#55

Post autor: winylowy_luke »

Wojtek pisze:
13 paź 2022, 09:44
No to śmieszny człowiek jest skoro tak uważa

Znając życie - chodzi o porównanie JPN kontra inne wydanie zachodniego artysty i ocena że np. USA czy UK to "tak jak to powinno brzmieć".
No to tak, wtedy to nie tylko Japończyki ale i niemieckie wydania mogą być "skopane", bo inżynier kładzie nacisk na inny rezultat.

Zbieram trochę japońskiej muzyki i szczerze nie znam kiepsko brzmiącej płyty z tego kraju.
Nigdy się nie oszczędzali pod kątem jakości, czy to muzyka klasyczna, jazz czy pop i rock.
Zawsze takie porównania to case to case study, nie ma co generalizować.
Osobiście bardzo lubię Japońskie wydania Jazzowe - szczególnie od Sony/CBS.
Natomiast w rocku z reguły o wiele lepiej brzmieniowo wypada USA i Europa.
Tak jak blispx pisze - często jest za jasno i za płasko.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1703
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#56

Post autor: winylowy_luke »

Wojtek pisze:
13 paź 2022, 09:44
No to śmieszny człowiek jest skoro tak uważa
Śmieszny?
Ma w kolekcji 30k płyt. Kij wie ile więcej kręcił na swoim sprzęcie.
Zajmuje się tym zawodowo, przez jego sklep przewijają się wydania z całego świata.
Fajnie, że mu się chce podzielić swoimi doświadczeniami z innymi.
Jak mówi, że jakiś album warto mieć w takim albo takim wydaniu to ja mu wierzę ;)
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#57

Post autor: BLACKY131313 »

blispx pisze:
13 paź 2022, 10:28
kitajce są strasznie jasne, bywają też jasne i płaskie- przykład to 1wsze wydanie Dsotm, z gramaturą także nie jest wesoło- przykład to Toshiba więc znaczna część tego co tam wychodziło, także nie przepadam i nie rozumiem tej podniety nimi :D
KITAJEC to "Chińczyk", więc jeżeli już używamy slangu to raczej "Japoniec" !?
Chiny wydały PF DSOTM TYLKO na CD.
Wracając do "Japońców" ich zalety to świetnej jakości winyl, piękne opakowanie i ciche powierzchnie. Negatywy to: czasami styl masteringu pozostawiający wiele lub niewiele do życzenia. Niektórzy definiują to jako jasny dźwięk. Nie powiedziałbym jednak, że jest tak zły. Wiele wydań brzmi bardzo bardzo dobrze, wręcz niesamowicie. Po prostu przed zakupem sondujcie opinie.
Zgadzam się że PF DSOTM made in japan w bezpośrednim porównaniu z najlepiej brzmiącym tłoczeniem tej konkretnej płyty LP zawodzi.
Na koniec ciekawostka: Pierwsze MoFis zostały wytłoczone w Japonii i są bardzo poszukiwane. Zostały one wyciśnięte przez JVC (Japan Victor Company) w Japonii, ale te tytuły MOFI to tylko mały wierzchołek góry lodowej. W Japonii jest o wiele więcej ofert, a WSZYSTKIE tłocznie w Japonii były/są bardzo dobre.
Załączniki
1-record-album-vynyl-lp-asian-japanese-flowers-tony-rubino.jpg
Ostatnio zmieniony 13 paź 2022, 12:09 przez BLACKY131313, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4473
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#58

Post autor: blispx »

szydera Ci nie wyszła
hiperonimy:
(1.1) pogard. żółtek; neutr. Azjata
(1.2) przestępca
źródło: https://pl.wiktionary.org/wiki/kitajec
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
bms01pl
Posty: 3304
Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
Gramofon: SONY PS-X60
Lokalizacja: Warszawa

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#59

Post autor: bms01pl »

Kitajec to po rosyjsku Chińczyk - bez żadnej szydery. Chińczycy to Kitajcy. Chiny to Kitaj.
SONY PS-X60 + MaCaBRiaa + Rotel RC-990BX + Rotel RB-980BX + Rotel RCD-955AX (mod by Martynka) + ATL HD 310
SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
Awatar użytkownika
restimek
Posty: 574
Rejestracja: 10 maja 2011, 13:00
Gramofon: Technics SL-Q33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#60

Post autor: restimek »

Też już od dawna klne nowe wydania winylowe.

Dźwięk przymulony, bas podkręcony.... za każdym razem ten sam album na CD brzmi po prostu przyjemniej, bez aż takiego zamulenia (choć też wybitnie nie jest). Nowa płyta świeżo umyta a szum powierzchniowy głośniejszy od najbardziej styranych płyt 70s jakie mam.

Dlatego jeśli już decyduję się na jakiś nowy winyl to raczej z fanaberyjnych przyczyn kolekcjonerskich.

Choć ostatnio przyjemnie się zaskoczyłem - Kupiłem Yello - Point. Jak na nowe wydanie brzmi to naprawdę bardzo dobrze.
Wydawcy powinni chodzić na korepetycje z masteringu do kolesia odpowiedzialnego za mastering tej płyty.

Sama płyta natomiast nie szumi, nie pyka, jest prosta.
Na każdej stronie po 6 utworów i wszystkie brzmią bardzo dobrze. bez niekształceń - nie wiem gdzie oni to tłoczyli ale jest naprawdę dobrze.
Technics SL-Q33 (JVC Z1S Jico Shibata), Nuda mini, Sony CDP-X777ES, Sony CDP-X222ES (zlampizowany), Sony TC-K750ES, Sony TA-E77ESD, Onkyo M5090, Avance Alpha 880i
ODPOWIEDZ