Myjka ultradźwiękowa do winyli

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kraf101
Posty: 261
Rejestracja: 24 lis 2020, 20:40

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#166

Post autor: kraf101 »

darkman pisze:
18 lut 2024, 19:17
Wojtek pisze:
18 lut 2024, 18:32
Pytanie tylko czy HG to na dzień dzisiejszy najlepsza opcja na gotowo czy niekoniecznie?
Na gotowo, piere album i slucham od strzału, to tak. I tu się sprawdza bdb.
Na większe pranie, nie.

Np na bieżące odsłuchy ultradźwiękówka zwykła z wanną bez suszarki w ogóle się nie sprawdza, bo za dużo zawracania d.., a płyta i tak mokra.
Nie mam zwyczaju myć płyty "na bieżące odsłuchy", może dlatego ten produkt wywołuje u mnie wrażenie plastikowego szajsu, łapania jelenia na gruby hajs i nie widzę żadnego zastosowania dla tego typu urządzenia.
Wg mnie bździdełko ze szklanką wody nic nie z działa z jakąś ilością płyt a już na pewno nic z jedną ale poważniejszą pacjentką.
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2033
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#167

Post autor: MaciejT »

kraf101 pisze:
20 lut 2024, 22:42
może dlatego ten produkt wywołuje u mnie wrażenie plastikowego szajsu
HG pracuje u mnie od chyba ponad dwóch lat, działa bez zarzutu i byłbym ostrożny w określaniu jej jako "szajs".
kraf101 pisze:
20 lut 2024, 22:42
apania jelenia na gruby hajs
Hm, moje płyty są czyste, czy jestem jeleniem? Nie wiem, może przpłaciłem.
kraf101 pisze:
20 lut 2024, 22:42
Wg mnie bździdełko ze szklanką wody nic nie z działa z jakąś ilością płyt
Globalnie umyłem w niej ok 3k płyt. Oczywiście na liczne raty, ale już była mowa że ona nie jest przewidziana na masowe prania. Ale jak sobie kupię 10 płytek to myję je szybko i bezobsługowo. To bardzo wygodne, wkładam płytę, jeden przycisk i po kilku minutach jest czysta i sucha. Dla mnie bomba.
kraf101 pisze:
20 lut 2024, 22:42
już na pewno nic z jedną ale poważniejszą pacjentką.
Na pewno to zapłacisz podatki i umrzesz. Skąd ta pewność skoro nie próbowałeś? Tylko raz albo dwa zdarzyło mi się powtórzyć mycie, znowu jeden przycisk. Zresztą mamy wybór między szybkim myciem nowych i ładnych płyt i długiem dla brudasów. Nie wiem jakimi płytami dysponujesz, ale moje "poważniejsze" pacjentki wyciągam czyste.
Awatar użytkownika
kraf101
Posty: 261
Rejestracja: 24 lis 2020, 20:40

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#168

Post autor: kraf101 »

MaciejT pisze:
21 lut 2024, 14:16
Hm, moje płyty są czyste, czy jestem jeleniem? Nie wiem, może przpłaciłem.
To nie tak Panie. Ja napisałem o moim punkcie widzenie na ten produkt, bez oceny kogokolwiek.
Pokłócić się możemy o to, czy mycie płyty na bieżąco przed odsłuchem jest racjonalne.
MaciejT pisze:
21 lut 2024, 14:16
Na pewno to zapłacisz podatki i umrzesz. Skąd ta pewność skoro nie próbowałeś? Tylko raz albo dwa zdarzyło mi się powtórzyć mycie, znowu jeden przycisk. Zresztą mamy wybór między szybkim myciem nowych i ładnych płyt i długiem dla brudasów. Nie wiem jakimi płytami dysponujesz, ale moje "poważniejsze" pacjentki wyciągam czyste.
Odważyłbyś się wsadzić do tego urządzenia coś takiego?
Załączniki
Screenshot from 2024-02-20 22-53-58.png
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2033
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#169

Post autor: MaciejT »

kraf101 pisze:
22 lut 2024, 17:53
Pokłócić się możemy o to, czy mycie płyty na bieżąco przed odsłuchem jest racjonalne.
E tam od razu kłócić. Myję po zakupie, a swoje gdy widzę trochę kurzu lub po prostu się naelektryzują. Rach ciach i płyta czysta, bez kurzu i pozbawiona ładunków elektrycznych. Dla mnie pełna bomba bo to wygodne bardzo jest.
kraf101 pisze:
22 lut 2024, 17:53
Odważyłbyś się wsadzić do tego urządzenia coś takiego?
Nie mam takich płyt, może bym wpierw opłukał? Z drugiej strony czego tu się bać, myjce nic nie będzie, trzeba by tylko wyczyścić wanienkę po zabiegu. W razie potrzeby po jednym myciu woda do zlewu i lać nową. Pamiętaj że tam wchodzi ok 350 ml wody, można szaleć.
Awatar użytkownika
kraf101
Posty: 261
Rejestracja: 24 lis 2020, 20:40

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#170

Post autor: kraf101 »

MaciejT pisze:
22 lut 2024, 18:41
E tam od razu kłócić. Myję po zakupie, a swoje gdy widzę trochę kurzu lub po prostu się naelektryzują. Rach ciach i płyta czysta(...)
Przeczytałem recenzje tej wanienki i poza zachwytami nad produktem, to można jednak wyczytać, że z tym "rach ciach", to nie do końca. Wanienka potrafi sobie nie poradzić z takimi zabrudzeniami jak ślady palców, a i suszenie 5min może być nie wystarczające. Ale przyjmując nawet najkrótszy cykl prania (2+5), to na 3kilo winylu potrzeba circa 44 dniówki 8-mio godzinne, to chyba te 3k w dwa lata, to chyba tak z grubsza szacowane ;) Dla intensywności 10-20 płyt na sesje to wydaję mi się, że wanienka mechaniczna jest bardziej odpowiednia, czasowo, a równoważna w ilości zajmowanego miejsca . Circa 3min na płytę, a na czas schnięcia wychodzisz z psem ;)
https://www.yoursoundmatters.com/hummin ... -cleaning/
MaciejT pisze:
22 lut 2024, 18:41
Nie mam takich płyt, może bym wpierw opłukał? (...)
Ta płyta to skamielina po studenckiej bibie z przed 30+ lat i bliskim spotkaniem z Ciociosanem i Ptysiem z wódką lub bez wódki. Zestaw za 8-9 stówek poradził sobie z tym całkowicie w 15-20 minut, chociaż musiał zużyć , całkowicie, circa 6 litrów mikstury, która przyjęła kolor jak na zdjęciu :mrgreen:
viewtopic.php?f=26&t=29&p=418650#p418650
Załączniki
Screenshot from 2024-02-22 22-29-39.png
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#171

Post autor: blispx »

bez urazy ale to że tam szklanka płynu idzie a nie 6l jak u ciebie przy 70khz to jest akurat zaleta tej myjki, kiedyś wrzucałem tu na forum dość fajne opracowanie na temat ultradzwięków, proponuję poczytać i się dokształcić i później komentować
Wojtek pisze:
18 lut 2024, 18:32
Pytanie tylko czy HG to na dzień dzisiejszy najlepsza opcja na gotowo czy niekoniecznie?
nie to myjka dla ludzi z małym budżetem, najlepsza na tą chwilę jest Degritter choćby ze względu na lepsze piezo i zasilacz, dla nas bidoków musi wystarczyć te 70khz
Ostatnio zmieniony 22 lut 2024, 23:40 przez blispx, łącznie zmieniany 2 razy.
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2033
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#172

Post autor: MaciejT »

Wanienka doskonale sobie radzi ze śladami palców, ale ja dodaję do wody IPA. Mniejsze stężenie niż w recepturze forumowej ale jednak. Najczęściej korzystam z cyklu 15 minutowego (5 mycia i 10 suszenia). Dla mnie to raz dwa, ale oczywiście rozumiem że dla kogoś innego to może być wieczność.
Te 3k winyla to faktycznie z grubsza strzeliłem i mogłem przestrzelić (ale nie jakoś bardzo mocno raczej). Nie umyłem tylu płyt w miesiąc tylko od kiedy kupiłem maszynę, czyli ponad dwa lata.
Myjka ma swoje ograniczenia i trzeba o tym pamiętać. Dla mnie jej walory użytkowe zdecydowanie przeważają nad jej ograniczeniami, ktoś inny może mieć inne wymagania.
kraf101 pisze:
22 lut 2024, 22:58
Dla intensywności 10-20 płyt na sesje to wydaję mi się, że wanienka mechaniczna jest bardziej odpowiednia, czasowo,
Kolejny raz piszę, że HG to nie sprzęt na duże mycia. Niemniej jednak pamiętaj, że mając 10 płyt do umycia, możesz używać jedynie programu mycia i suszyć na stojaku. Czas mycia ten sam, ale nie musisz pilnować i kręcić. Tak że w przypadku takiej ilości płyt mnie z kolei wydaje się, że HG jest bardziej odpowiednia od mechanicznej.
Nie zamiaruję nikogo przekonywać, piszę subiektywne odczucia i tyle. Każdy może mieć własne, nie mam interesu ani procentu od sprzedaży. Dla mnie możesz myć w ręcznej i chodzić z psem na spacer podczas suszenia, nic mi do tego. Świat byłby nudny gdybyśmy wszyscy lubili to samo.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15149
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#173

Post autor: darkman »

blispx pisze:
22 lut 2024, 23:21
proponuję poczytać i się dokształcić i później komentować
W międzyczasie można czekać aż wyschną z tych ptysiów :lol: A Maciej już tym czasie przegra swoją, bo wyjmuje suchą.
Ultradźwięk bez odessania to i tak lamerka.
Zadaniowo to zresztą dwie różne myjki. Z tym, że jedną należy uznać za skończoną w procesie, a 6 litrówkę za połowiczną (płyty wyciąga się mokre, osącza i suszy metodą grawitacyjną nie mając czym odessać, a to najczęstszy przypadek).
Inna sprawa, że efekt Humminga uzyskujemy również innymi myjkami, choć tu proces mycia można powtórzyć owszem, ale to można wszędzie.
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#174

Post autor: blispx »

darkman pisze:
22 lut 2024, 23:49
blispx pisze:
22 lut 2024, 23:21
proponuję poczytać i się dokształcić i później komentować
Inna sprawa, że efekt Humminga uzyskujemy również innymi myjkami, choć tu proces mycia można powtórzyć owszem, ale to można wszędzie.
przy 6l będzie na odwrót tam trza będzie powtarzać, znajdź mi chińską wannę dostosowaną na płyty a nie jakieś silniki odrzutowe to stawiam piwko winyl to dla nich nisza cykają ale tylko hurtowo :)
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15149
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#175

Post autor: darkman »

Na razie słabo z tym, ale Chińczyk czuwa i kto wie :lol: Ostatnio przeglądałem, ale nic nowego się nie pojawia, wszystko wanny dla noworodków.
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#176

Post autor: blispx »

a to możliwe bo ponoć poprawiają dzietność
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41586
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#177

Post autor: Wojtek »

blispx pisze:
22 lut 2024, 23:21
nie to myjka dla ludzi z małym budżetem, najlepsza na tą chwilę jest Degritter choćby ze względu na lepsze piezo i zasilacz
Dzięki za opinię. Nie słyszałem o Degritter. W PL jakiś sklep chce 13.500 PLN.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#178

Post autor: blispx »

a tu mniej kompaktowo i winylowo ale także 120khz i taniej

https://www.cleanervinyl.com/multi-freq ... aners.html

skuteczność pewnie z 50% tej degritter bo piezo od dołu a nie po bokach, jak nie znajdę chińskiej to tam kupię i coś skrobnę, moja już strasznie nierówno folię dziurawi

UC-8180 jakieś $250 na alibaba szkoda tylko że degassing nie posiada
https://www.jydultrasonic.com/ultrasoni ... eaner.html
Ostatnio zmieniony 25 lut 2024, 07:14 przez blispx, łącznie zmieniany 3 razy.
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
Bartek86
Posty: 112
Rejestracja: 18 lut 2021, 18:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#179

Post autor: Bartek86 »

Ja właśnie natrafiłem na Degrittera zgłębiając wątek Humminguru. Na YT są nawet filmy porównujące obie. No uznaje się że Degritter jest najlepszą myjką ultradźwiękową - taka opinia najczęściej przebrzmiewa. Ale ona kosztuje 5 - 6 razy tyle co HG. Przy takiej różnicy cenowej to moim zdaniem porównania tracą sens. Używany Degritter też trzyma cenę i raczej za mniej niż 10k PLN się nie znajdzie.
Wzmak: Sansui AU-555A, Gramiak: Kenwood KD 990, Wkładki: Ortofon Rondo Bronze, Pre: Buphono, SUT: Ortofon Verto CD: Denon DCD 1600NE, Yamaha CDX 1060, Kolumny: Harbeth Monitor HL mk3, Tannoy DC6T
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15149
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Myjka ultradźwiękowa do winyli

#180

Post autor: darkman »

No spoko, ale akurat krówsko mnie nie przekonuje ergonomicznie za bardzo. Coś szukam na małą pojemność przede wszystkim i gabaryt max 2-3 LP. Dużą wannę to mam, ale mycie po 5-6 LP już od dawna mnie nie przekonuje jakością i nie robię tego. Natomiast w dużej wannie 1-2 LP to żart przy tej pojemności i jeszcze nie ma gdzie tego postawić :lol:
W takiej opcji Humi wydaje się być rozsądnym wyborem, co prawda nie dla mnie ze względów ilościowych, ale uważam to za dobry wybór.

Stąd wolę przepierkę w PJ, a ultra do trudniejszych płyt i obecnie sporadycznie, ale też generatory będę zmieniał akurat na dniach, to się zobaczy.
ODPOWIEDZ