[Inny Sprzęt] Myjka do płyt DIY

[kfvkfv]

Odkryłem błąd. Końcówka nie może być ze szczelniej gumy, bo wtedy nie odsysa dobrze tej wody. Końcówka z odsysacza lutowniczego, albo korek od butelki z podklejoną tkaniną są ok

[cooledit]

Końcówka nie może być ze szczelniej gumy

Guma to raczej w ogóle nie może być. A jeśli już to podklejona jakimś zamszem. Albo tak jak napisałeś, końcówka z odsysacza do cyny.

[kfvkfv]

Ten odsysacz od cyny to właściwie najwygodniejsza opcja

[cooledit]

Raczej tak,bo jak widać większość tych "topowych" myjek z odkurzaczem ma punktowe odsysanie płynu a nie szczeliną na całą szerokość płyty.

[decu]

Czy możecie polecić jakąś szczotkę do szorowania winyli? Odsysaczkę już ulepiłem, teraz wzbraniam się przed wydawaniem 80zł na firmienną szczotkę...

[blispx]

https://www.mofi.com/product_p/mfslbrush.htm

wiem, jestem monotematyczny

[Michal35]

Ja używam dokładnie takiej:
http://allegro.pl/szczoteczka-z-natural ... 12305.html
Z naturalnego włosia.
U mnie się sprawdza a i grzebyk zostanie .

[klin]

Ooo ja też ją używałem Tylko wkurzała mnie, bo nie pokrywała całej płyty.

[darkman]

Dobra do festunga, tak pisaliśmy o tym dawno temu. Zgadza się. Te dziecięce są b.OK do obrotowych myjek. Tylko. Moim zdaniem.
Do ręcznego fechtowania to MoFi, przerwa i potem MoFi też Do mokrego też MoFi.
ogólnie MoFi + pady wymienne i nie ma co dumać.

[klin]

No a gdzie tą od MOFI można kupić? Tylko z US?

[darkman]

Niekoniecznie, jest na winylach zwykle u Tomasza.

[klin]

No właśnie tak mi coś świtało...ale na chwilę obecną nie ma

[blispx]

Weź na Amazonie

Tym grzebykiem dla dziecka to po 50-ciu płytach by mi ręka odpadła, ból i zakwasy nadgarstka gwarantowane przez m-c Cudowanie z jakimiś kozami? Po co wystarczy welur

Na upartego to można kupić sam pad Mofi i nakleić na wydziargany wcześniej czy to z drewna ale najlepiej z jakiegoś lekko plastycznego materiału "trzonek" o wadze ~200g i wyjdzie za grosze i taniej niż ta baby szczotka

[decu]

Hyh, też trafiłem na tą szczotkę dla dzieci bo i pochodzenie włosia się zgadza i kształt dobry, chociaż fakt że mogłaby być dłuższa. Mam myjkę a la Okki Nokki i dlatego moje myśli podążają w kierunku szczot a nie gładzików typu Mofi chociaż wierzę, że i one mogą być skuteczne. Przejadę szczotką, przejadę gratisowym grzebieniem i okaże się w którym kierunku zmierzać. Na szczęście mycie 50 płyt jednorazowo na razie mi nie grozi.

Na upartego to można kupić sam pad Mofi i nakleić na wydziargany wcześniej czy to z drewna ale najlepiej z jakiegoś lekko plastycznego materiału "trzonek" o wadze ~200g i wyjdzie za grosze i taniej niż ta baby szczotka

O czymś takim myślałem, ale na razie spróbuję czymbądź żeby mieć jakiekolwiek pojęcie.

[blispx]

No jak sobie chcesz, mi osobiście lepiej się myje na Oki szczotą Mofi niż szczotą od Oki. Twoje płyty i twoje ręce