wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#1

Post autor: adamerso »

Witam!


Moja wygrzebana ze strychu unitra niestety nieco już jest nadgryziona zębem czasu, ale mam zamiar przywrócić jej świetność :)


przy okazji - czy poza regulacją siły docisku igły coś należy w tym sprzęcie regulować? I czy wartość 175g jest prawidłowa? i czy normalne jest to, że nawet stosunkowo niewielkie dotknięcie powoduje przeskok igły?




Ale pierwszy i największy problem leży w kablu sygnałowym - niestety z biegiem lat ten cienki kabel, luty i wtyczka swoje przeszły. Plus świat poszedł do przodu i musiałem posilić się przejściówką DIN5->RCA. Efekt jest taki, że niestety lewego kanału brak :(



I tu mam pytanie- jaki kabel użyć jako sygnałowy - ekranowany cieniutki jak w oryginale czy może gruba miedź a ekranowanie można sobie darować? Jeśli ekranowany, to czy może być oddzielnie dla każdego kanału? (w tym co jest teraz biegun ujemny sygnału jest wspólny - czy tak ma być ? Nie zmniejsza to separacji kanałów?

I od razu kolejne pytanie - czy zmieniając kabel trzeba na coś szczególnie zwracać uwagę? Jak rodzaj spoiwa czy moc lutownicy?

Przepraszam za pytania, ale dopiero zaczynam zabawę z analogowym audio i nie chciałbym zacząć od pogorszenia bądź zepsucia urządzenia :)


I kolejne mnie nurtujące - wyłączyłem auto-stop, gdyż lubię skakanie igły na ostatniej ścieżce - przypomina mi o zmianie płyty :) Tylko się zastanawiam, czy jak tak sobie parę minut chodzi za każdym razem czy to czegoś nie psuje...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41511
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#2

Post autor: Wojtek »

adamerso pisze:Moja wygrzebana ze strychu unitra niestety nieco już jest nadgryziona zębem czasu, ale mam zamiar przywrócić jej świetność :)
Myślisz że warto? :)
adamerso pisze:czy poza regulacją siły docisku igły coś należy w tym sprzęcie regulować?
Anty-skating, czyli regulacja siły odśrodkowej.
adamerso pisze:I czy wartość 175g jest prawidłowa?
1 przecinek 75g :) To zależy od modelu wkładki i igły.
adamerso pisze:i czy normalne jest to, że nawet stosunkowo niewielkie dotknięcie powoduje przeskok igły?
Bardzo normalne :) Eksperymentujesz z fizyką?
adamerso pisze:Plus świat poszedł do przodu i musiałem posilić się przejściówką DIN5->RCA.
A raczej "DIN5 przegrało", bo to był konkurent dla wtyczek RCA, a nie poprzednik itp. :)
adamerso pisze:jaki kabel użyć jako sygnałowy - ekranowany cieniutki jak w oryginale czy może gruba miedź a ekranowanie można sobie darować?
Dlaczego darować? :) Chyba wszystkie szanujące się interkonekty są ekranowane, czyż nie? Co do grubości to już wedle gustów, ale raczej lepszy grubas niż cienias :)
adamerso pisze:Jeśli ekranowany, to czy może być oddzielnie dla każdego kanału?
Może.
adamerso pisze:(w tym co jest teraz biegun ujemny sygnału jest wspólny - czy tak ma być ? Nie zmniejsza to separacji kanałów?
Może tak być, ale nie musi. Nie, nie zmniejsza.
adamerso pisze:I od razu kolejne pytanie - czy zmieniając kabel trzeba na coś szczególnie zwracać uwagę? Jak rodzaj spoiwa czy moc lutownicy?
Tego już Ci nie powiem. Może Obywatel G K albo Joose mnie tu wspomogą? Najwyżej odezwij się do nich prywatnie (szczególnie Joose, rzadko zagląda).
adamerso pisze:Przepraszam za pytania, ale dopiero zaczynam zabawę z analogowym audio i nie chciałbym zacząć od pogorszenia bądź zepsucia urządzenia :)
Nie ma za co przepraszać.
adamerso pisze:I kolejne mnie nurtujące - wyłączyłem auto-stop, gdyż lubię skakanie igły na ostatniej ścieżce - przypomina mi o zmianie płyty :) Tylko się zastanawiam, czy jak tak sobie parę minut chodzi za każdym razem czy to czegoś nie psuje...
Igła się niepotrzebnie marnuje i to tylko tyle :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

Re: wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#3

Post autor: adamerso »

Dziękuję za odpowiedzi :)

Drążąc część dalej :
Wojtek pisze:
adamerso pisze:Moja wygrzebana ze strychu unitra niestety nieco już jest nadgryziona zębem czasu, ale mam zamiar przywrócić jej świetność :)
Myślisz że warto? :)
no jeśli ma zacząć działać lewy kanał to tak :)

Wojtek pisze:
adamerso pisze:czy poza regulacją siły docisku igły coś należy w tym sprzęcie regulować?
Anty-skating, czyli regulacja siły odśrodkowej.
tak, doszedłem do tego już po poście, zapomniałem wspomnieć :)
Wojtek pisze:
adamerso pisze:I czy wartość 175g jest prawidłowa?
1 przecinek 75g :) To zależy od modelu wkładki i igły.
omg, oczywiście :) nie nacisnęło się...
Wkładka raczej jeszcze oryginalna - Unitra Fonica z napisem "licencja Tonsil". Igła Mf-100
Wojtek pisze:
adamerso pisze:i czy normalne jest to, że nawet stosunkowo niewielkie dotknięcie powoduje przeskok igły?
Bardzo normalne :) Eksperymentujesz z fizyką?
nie bardzo rozumiem jakie eksperymenty masz na myśli : ) A, i dodajmy, że pisałem o niewielkich dotknięciach samego urządzenia, oczywiście nie ramienia czy płyty :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41511
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#4

Post autor: Wojtek »

adamerso pisze:Igła Mf-100
Ojć, najstarszy i najgorszy z MF'ów :(
adamerso pisze:A, i dodajmy, że pisałem o niewielkich dotknięciach samego urządzenia, oczywiście nie ramienia czy płyty
O cholera, a ja myślałem że ramienia :) No to jest szansa, że rzeczywisty nacisk jest za słaby. Skalibruj ramię, jest o tym wątek na forum.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

Re: wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#5

Post autor: adamerso »

Wojtek pisze:
adamerso pisze:Igła Mf-100
Ojć, najstarszy i najgorszy z MF'ów :(
adamerso pisze:A, i dodajmy, że pisałem o niewielkich dotknięciach samego urządzenia, oczywiście nie ramienia czy płyty
O cholera, a ja myślałem że ramienia :) No to jest szansa, że rzeczywisty nacisk jest za słaby. Skalibruj ramię, jest o tym wątek na forum.
Nacisk raczej mam dobry - kalibrowałem wagą :)

No igłę to muszę raczej zmienić i tak - niezmieniana od lat, a stan jest niezbyt możliwym do określenia dla amatorów z tego co czytam w necie :) Jest sens kupować innego MFa? 102 bądź 104?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41511
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#6

Post autor: Wojtek »

adamerso pisze:No igłę to muszę raczej zmienić i tak - niezmieniana od lat, a stan jest niezbyt możliwym do określenia dla amatorów z tego co czytam w necie :)
Amator czy profesjonalista, bez dobrego mikroskopu i tak nic nie stwierdzi :)
adamerso pisze:Jest sens kupować innego MFa?
Jak dla mnie żaden. To były dość kiepskie wkładki w porównaniu do zachodnich, już nie wspominając o tym, że były przestarzałe konstrukcyjnie. 104 był najwyższym modelem z serii.

Mówi się, że tani jak barszcz AT 3600L to dobry zamiennik MF'ów. Od tego poziomu może już być tylko lepiej (i drożej) :)

Jednak trzymajmy się tutaj kwestii kabla sygnałowego, OK? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#7

Post autor: adamerso »

W kwestii kabla sygnałowego rozwiałeś już moje wątpliwości, teraz muszę znaleźć chwilę na realizację :)
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#8

Post autor: adamerso »

hym, realizacja nastąpiła.


ale jakiś error też wyszedł po drodze :(


wprawdzie oba kanały już działają, ale uzyskałem paskudne buczenie :(


opór między każdym kanałem a masą 1415, kanały nie są zwarte. po włączeniu jest już lekkie buczenie, po "start", kiedy uaktywnia się wkładka, jest już konkret "buuuuu" :( zauważyłem, że przy wyłączonej wkładce na tym lekkim buczeniu słychać obroty silnika troszeczkę. co mogłem spaprać o.0 ? Odczepiłem stary kabel, przyczepiłem nowy i tyle ;x Kabel krótki i w miarę porządny (na pewno lepszy niż poprzedni).
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41511
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#9

Post autor: Wojtek »

No dobra, ale co zrobiłeś z masą/uziemieniem (nie, nie są to bieguny minus)? W kablu DIN5 to szedł osobny przewód od uziemienia (ten środkowy, z tego co pamiętam), a teraz jak masz? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

Re: wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#10

Post autor: adamerso »

Wojtek pisze:No dobra, ale co zrobiłeś z masą/uziemieniem (nie, nie są to bieguny minus)? W kablu DIN5 to szedł osobny przewód od uziemienia (ten środkowy, z tego co pamiętam), a teraz jak masz? :)

hym. Wtyczka miała przylutowane 3 elementy - kabelki biały i czerwony oraz ekranowanie - połączone w jedno i wyprowadzone do pinu 3.

kabelki czerwony i biały poprowadziłem środkiem RCA, ekranowanie na zewnątrz RCA... Więc chyba OK?


dodaję fotki before-after :)

Wiem, troszkę rzeźniczo, ale lutownica precyzyjna się zepsuła xD
Załączniki
after.jpg
before.jpg
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41511
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#11

Post autor: Wojtek »

adamerso pisze:oraz ekranowanie - połączone w jedno i wyprowadzone do pinu 3.
To chyba jest to o czym pisałem :)

Niestety nie znam się tyle na DIY by udzielić tu konkretnej odpowiedzi co do tego jak to powinno być zlutowane itd. Ale wiem, że kilku użytkowników naszych bawi się w takie rzeczy i pewnie będą mogli udzielić więcej informacji :)

Tak czy siak, buczenie zazwyczaj oznacza problem z masą/uziemieniem, czyli ekranowaniem jak to nazywasz :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#12

Post autor: adamerso »

Napisałem na elce, może tam ktoś będzie wiedział :(

Ale wydaje mi się, że to co mówisz o uziemieniu ma sens - zwłaszcza, że kabli miałem 5 a nie 4 i dotyk metalowych części ramienia powoduje straszne trzaski (nawet przy wyłączonym gramofonie).


Tyle, że jeśli to ten kabel to chyba uziemiony on nie był - nie ma 4 linii na tym co odlutowałem, a mam to przed sobą :) Ale może mu wystarczało, że był odseparowany od masy kanałów? No i podstawowe pytanie - który to ;x
Awatar użytkownika
adamerso
Posty: 29
Rejestracja: 05 cze 2010, 20:54
Lokalizacja: warszawa

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#13

Post autor: adamerso »

poprawiłem połączenia i już jest ok :) Problem leżał jednak w precyzji realizacji :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41511
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wymiana kabla sygnałowego w Unitrze g-620

#14

Post autor: Wojtek »

No to kłopot z głowy ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ