Wkładki T4P - za i przeciw

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
jm1964
Posty: 14
Rejestracja: 13 gru 2010, 23:23

Wkładki T4P - za i przeciw

#1

Post autor: jm1964 »

Sindsoron pisze:na poczatek... oba technicsy odpadają ze względu na mocowanie T4P (już nie produkuje się do niego wkładek)...
I jeszcze mała prośba o "odkłamanie" kwestii wkładek z uchwytem T4P.

Wojtku, programowo odradzasz technicsy z tym mocowaniem. Rozumiem twoją postawę, jako osoby z duzym (dla mnie zgoła ogromnym:))doswiadczeniem w temacie oraz rozumiem, i popieram zasadę, że łatwiej później żyć z gramofonem tolerującym większość wkładek 1/2", których wybór na rynku jest ogromny. Ma to szczególnie znaczenie, gdy kupimy sprzęt z wyższej półki i podłączymy go do dobrego zestawu i "poprawiając" wkładkę będziemy dążyć do "ideału" co szczególnie cenią sobie niektórzy audiofile i o czym do rozpuku można się naczytać na wielu forach. Zresztą moim faworytem na tych forach są "jasno grające" kable sieciowe po kilka tysięcy, podłączone do aluminiowych przewodów w scianie :lol: .

Natomiast czytając dość dokładnie wątki dotyczące zakupu niedrogiego używanego gramofonu nabrałem przekonania, że wkładki z uchwytem T4P są wycofane z produkcji i zupełnie nie do kupienia, jak wprost wynika z cytowanego postu.

Podejrzewam, że nie tylko ja miałem takie wrażenie, dlatego proszę o jasne sprostowanie:
wkładki z mozowaniem T4P są produkowane przez wielu popularnych producentów, na przykład:

audiotechnika - 129 pln: http://allegro.pl/nowa-oryginalna-wklad ... 62399.html
ortophon - 219 pln: http://www.djshop.pl/i5390,ortofon,ortofon-omp-10.html
shure - 40 USD: http://store.shure.com/store/shure/en_U ... 04993100#t
grado - 340 pln: http://www.topwinyl.pl/advanced_search_ ... 5&x=10&y=9

co oznacza, że kupując niezłego Technicsa np.: SL-QDxx nie staniemy przed groźbą braku wkładki jako takiej, możemy jedynie mieć problem z brakiem dużego wyboru wkładek.

Kwestia ta może mieć znaczenie dla wielu osób szukających niedrogiego sprzętu niezłej jakości, szczególnie, że technicsów korzystajacych z tych wkładek jest w ofercie całkiem sporo.

Pozdrawiam
jm1964
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Wkładki T4P - za i przeciw

#2

Post autor: Sindsoron »

ja nie widzę sensu... skoro za podobne pieniądze można mieć dobry gramofon z mocowaniem 1/2", a T4P bardzo mocno ogranicza ilość wkładek.
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
jm1964
Posty: 14
Rejestracja: 13 gru 2010, 23:23

Wkładki T4P - za i przeciw

#3

Post autor: jm1964 »

Sindsoron nie można odmówić Ci racji. I zgadzam się najzupełniej, że mając wybór między tej samej klasy Technicsem na wkładki T4P i 1/2" - 1/2" jest wyborem rozsądniejszym. Kropka.

Natomiast na pewno można póki co bezstresowo eksploatować gramofon współpracujący z wkładką T4P, bo wkładki tego typu są na rynku i nie słychać, żeby miały w dającej się określić przyszłości wyginąć.

Poruszyłem sprawę na podstawie własnych doświadczeń - naszło mnie kupić gramofon na święta w tym tylko celu, żeby posłuchać sobie słownie jednej płyty z kolędami w wykonaniu Ireny Santor, ponieważ w tym repertuarze ją jedną uważam :) (piękny głos, wyjątkowa kultura muzyczna, doskonała aranzacja plus nieoszczędna, nawet jak na tamte czasy, orkiestracja - tak jak powinno być na Święta :) ). Z tak postawionego targetu wynikły ograniczenia, określające budżet operacji na 200, a max. 300 pln, wliczając potencjalną nową wkładkę. I trzeba trafu, że w tym gorącym okresie i w tym przedziale cenowym z Technicsów do kupienia były niemal wyłącznie te z wkładką T4P. W miarę nie zajechane egzemplarze 1/2" pojawiały się w cenach o 100 - 200 pln wyższych.

No i teraz: ew. użytkowanie gramofonu do czegoś innego od rzeczonych kolęd Pani I.S. (jak np. Kozłowska Stenia albo zajechany na śmierć Gershwin...) traktowałem jako potencjalny bonus i nie miało to wpływu na rozumowanie zakupowe - mimo wszystko ryzyko kupienia gramofonu z niedziałającą wkładką T4P uznałem za istotne, a zrozumiawszy dosłownie sugestie Twoje i Wojtka, że wkładek T4P nie produkuje się, wyrzucanie nawet 200 zł na kolejny "przydaś" w domu w postaci nienaprawialnego gramofonu uznałem za bezsens. I w konsekwencji zamiast pięknego QD22 wylądowałem z "Grundingiem", do którego pewnie nie miałbym pretensji, gdyby bestia działał ale o tym w innym wątku :mrgreen: .

Przy moim zapotrzebowaniu na gramofon w rodzaju 22 x kolędy p. Santor raz na rok podejrzewam, że nawet średno zajechana, byle sprawna, wkładka starczy mi na cały okres eksploatacji gramofonu. Wymiany i poszukiwania doskonałości dźwięku póki co mnie nie interesują, głównie z racji zajechanych płyt, bo wyłącznie takie mam na stanie.

A gdybym jednak zanęcił się na poważnie do czarnych płyt - aaa... to co innego. Wtedy na spokojnie poszukam sobie pięknego, wypasionego Technicsa na standardowe wkładeczki ale już z budżetem 500, a może nawet i 1000 pln... To może wtedy jednak Thorens jakiś w dobrym stanie albo ProJect....

Resume:
Uważam, że dla kogoś zaczynającego przygodę z winylem - jak ja - póki co bez ambicji audiofilskich, jako pierwszy poligon, a nie sprzęt docelowy - żeby się zorientować czy to lubię, i do tego z bużetem operacji 200 - 300 pln - i tylko w tej konkretnej sytuacji - oba systemy są do zaakceptowania. Ze wskazaniem na 1/2" :clap:

Pozdrawiam
jm1964
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wkładki T4P - za i przeciw

#4

Post autor: Wojtek »

Czytając twój post jm1964 można by pomyśleć, że ja osobiście uznaję gramofony z mocowaniem T4P za jakieś najgorsze zło :D
jm1964 pisze:I jeszcze mała prośba o "odkłamanie" kwestii wkładek z uchwytem T4P.
"Kłamstwa" brak. To że są w ofercie nie znaczy, że są jeszcze produkowane. Coś jak "zeszłoroczne" modele aut. W większości przypadków mamy tutaj do czynienia z pozbywaniem się magazynowych zapasów. Możliwe że jedna z tych firm jeszcze coś robi (Ortofon?), ale reszta już raczej nie.
jm1964 pisze:Natomiast czytając dość dokładnie wątki dotyczące zakupu niedrogiego używanego gramofonu nabrałem przekonania, że wkładki z uchwytem T4P są wycofane z produkcji i zupełnie nie do kupienia, jak wprost wynika z cytowanego postu.
No nie. "Nie produkowane" nie oznacza "nie do kupienia" :) Nawet wprost i w poprzek.
jm1964 pisze:możemy jedynie mieć problem z brakiem dużego wyboru wkładek.
No i o to tu chodzi :)
jm1964 pisze:Kwestia ta może mieć znaczenie dla wielu osób szukających niedrogiego sprzętu niezłej jakości, szczególnie, że technicsów korzystajacych z tych wkładek jest w ofercie całkiem sporo.
Bo mało kto je bierze, niestety taka prawda. Niższe ceny też nie są z przypadku :)
jm1964 pisze:Resume:
Uważam, że dla kogoś zaczynającego przygodę z winylem - jak ja - póki co bez ambicji audiofilskich, jako pierwszy poligon, a nie sprzęt docelowy - żeby się zorientować czy to lubię, i do tego z bużetem operacji 200 - 300 pln - i tylko w tej konkretnej sytuacji - oba systemy są do zaakceptowania. Ze wskazaniem na 1/2" :clap:
Dobrze podsumowane :)


Dla takiego przeznaczenia jakie sobie wytyczyłeś jm1964 to masz rację, można nawet śmiało pokusić się o gramofon z systemem T4P.

Jednakże myślę że zdecydowana większość "nowych" (a w szczególności nowych w ogóle w tematyce sprzętu audio) nie kupuje tego typu sprzętu na zasadzie "a później sobie wymienię" tylko "raz, a dobrze". Dopiero później może dojdą do jakichś innych wniosków i uznają, że trzeba wymienić sprzęt. A może i nie, starczy im.

Jednakże, jak już sam zauważyłeś, gramofon z standardowym mocowaniem wkładek ma mniej ograniczeń konfiguracyjnych, a więc nasz początkujący użytkownik rzadziej usłyszy hasło "zmień gramofon" na pytanie "jaki jest następny krok?" :)

Jest to oczywiście kwestia podejścia do sprawy i potrzeb własnych, a także oczekiwań. Dlatego pozwalam sobie na odradzanie gramofonów T4P w przypadku kiedy widać, że ktoś chciałby faktycznie w ten temat wejść i się rozwinąć, a nie tylko puścić sobie stare płyty znalezione na strychu, nie wiążąc z tym w momencie decyzji żadnej drogi rozwojowej :)

Stąd wskazanie na 1/2'' ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
jm1964
Posty: 14
Rejestracja: 13 gru 2010, 23:23

Wkładki T4P - za i przeciw

#5

Post autor: jm1964 »

No i prroszę, jaka zgrabna wymiana poglądów się nam wytworzyła :clap:
Wojtek pisze:"Kłamstwa" brak.
dlatego i "odkłamanie" w cudysłowie :mrgreen: - napisałem tylko, źe
jm1964 pisze:czytając dość dokładnie wątki dotyczące zakupu niedrogiego używanego gramofonu nabrałem przekonania
a pomysł podrążenia kwestii, na tym jakże przeszacownym forum, wyniknął li i jedynie z tego, że może gruntowne objaśnienie tematu :idea: komuś jeszcze się przyda :ugeek:

Tym sposobem powstało powyższe krótkie kompendium nt. wyższość wkładki 1/2" nad T4P :dance:
I o to chodziło :lol:

Dzieki i pozdrawiam
jm1964
chrzan49
Posty: 247
Rejestracja: 18 paź 2010, 08:58

Wkładki T4P - za i przeciw

#6

Post autor: chrzan49 »

Witajcie.Co kto lubi.Mam ponad 40 sztuk gramiaków.Każdy gra inaczej.Sa wkładki 1/2 ",T4P,dedykowane Dual i Ortofon do ramion ULM.Gramofony idlerowe,paskowe ,DD.Ramiona proste,S i tangencjalne.Niektóre pogardzane T4Pw plastyczakach grały bardzo dobrze, czego nie powiem o podobnież znacznie wyższych(czytaj droższych) okazach.
Zgadzam sie że zaletą headshella 1/2 " jest szeroka gama wkładek.W T4P wybór znacznie zawężony.Za to łatwośc wymiany igły i nic nie cudujes.Są tacy co to lubią.Ponieważ każda wkładka gra inaczej warto mieć kilka dostrojonych headshelli z wkładkami do różnej muzyki.
Pozdrawiam
leniek
Posty: 13
Rejestracja: 17 lut 2011, 22:19

Wkładki T4P - za i przeciw

#7

Post autor: leniek »

Wśród wkładek T4P przez to że są omijane z daleka przez mass-userów ,można trafić prawdziwe rodzynki.Potem tylko wymiana igły i satysfakcja ze słuchania za tanie pieniądze.
Np Shure M111HE, RTX6, VST15, seria PRO4/8.I wiele innych.W niektórych przypadkach potrzebna jedynie przejściówka na 1/2"
LeoneK
Posty: 87
Rejestracja: 10 gru 2013, 15:58
Gramofon: Technics SL-D202

Wkładki T4P - za i przeciw

#8

Post autor: LeoneK »

Korzystając z tego, że wątek istnieje i aby nie generować nowego, podepnę się tutaj :-)
Naczytałem się tu sporo i sporo dowiedziałem, m.in., że Technics produkował (bo chyba już tego nie robi?) gramofony z różnymi typami wkładek czyli nie tylko T4P. W jaki sposób można to rozpoznać, czy jest to zakodowane w numerze modelu? Jeśli nie, to które maszyny Technics'a mają inne wkładki niż wspomniane powyżej?
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Wkładki T4P - za i przeciw

#9

Post autor: kielek »

LeoneK
Posty: 87
Rejestracja: 10 gru 2013, 15:58
Gramofon: Technics SL-D202

Wkładki T4P - za i przeciw

#10

Post autor: LeoneK »

No tak, to najprościej. Chodzi mi jednak o to, czy istnieje jakaś grupa modeli Technics'a, która z góry jest określona przez producenta pod kątem wkładki. Wówczas nie trzeba przeszukiwać wszystkich modeli a tylko te wybrane :-)
A z jakimi wkładkami w ogóle można spotkać się w przypadku tego producenta?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wkładki T4P - za i przeciw

#11

Post autor: Wojtek »

LeoneK pisze:że Technics produkował (bo chyba już tego nie robi?) gramofony
Już nie produkuje.
LeoneK pisze:gramofony z różnymi typami wkładek czyli nie tylko T4P.
T4P (to był zresztą ich pomysł) lub standardowe 1/2''. Nic więcej.
LeoneK pisze:W jaki sposób można to rozpoznać, czy jest to zakodowane w numerze modelu?
W pewnym sensie tak, ale nie ma tutaj jasnej reguły nazewnictwa. Sam będziesz musiał sobie zrobić klucz.
Np. SL-Q202 to 1/2'', ale SL-Q200 to już T4P :)

Popatrz tutaj: http://vintagetechnics.co.uk/turntables.htm
Te modele które mają "P" w przedostatniej kolumnie to modele z mocowaniem T4P.
Pozostałe ("R" i "F") to 1/2''.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
LeoneK
Posty: 87
Rejestracja: 10 gru 2013, 15:58
Gramofon: Technics SL-D202

Wkładki T4P - za i przeciw

#12

Post autor: LeoneK »

Wojtek, dzięki za klarowne wytłumaczenie! Teraz przynajmniej wiem jak się w tym poruszać, przynajmniej jeśli chodzi o Technics'a. Nie ukrywam, że rozważam nabycie takiego sprzętu, tylko te ograniczenia związane z wkładką T4P trochę mnie zniechęciły lub przynajmniej mocno zastanowiły. Wielokrotnie w tekstach z tego forum przeczytałem, że szkoda zawracać sobie głowę tą firmą, gdyż za podobne pieniądze mogę znaleźć coś lepszego i bardziej rozwojowego. Być może, tyle, że trzeba wiedzieć w czym szukać ;-)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wkładki T4P - za i przeciw

#13

Post autor: Wojtek »

LeoneK pisze:że szkoda zawracać sobie głowę tą firmą, gdyż za podobne pieniądze mogę znaleźć coś lepszego i bardziej rozwojowego.
Wszystko zależy od tego co z czym porównujemy. Nie wrzucaj wszystkich modeli jednej marki do jednego worka.
Gramofony T4P Technicsa akurat nie mają zbyt wysokich cen, dlatego że są mniej chodliwym towarem, ze względu na T4P.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
LeoneK
Posty: 87
Rejestracja: 10 gru 2013, 15:58
Gramofon: Technics SL-D202

Wkładki T4P - za i przeciw

#14

Post autor: LeoneK »

Nie, nie podchodzę do tego w ten sposób, ale wydaje mi się, że spora grupa ludzi tak właśnie myśli :-)
Rozglądając się w Technics'ie oczywiście nie zapomnę o innych markach. Dzięki za info!
LeoneK
Posty: 87
Rejestracja: 10 gru 2013, 15:58
Gramofon: Technics SL-D202

Wkładki T4P - za i przeciw

#15

Post autor: LeoneK »

Tu na forum nie udało mi się znaleźć przez 'szukaj' a mam jeszcze takie pytanie - czy kolory wkładek T4P Technicsa mają jakieś znaczenie, czy są to np. różne modele, a może tylko estetyczne? Pytam dlatego, że w tym samym gramofonie potrafią pojawiać się różne.
A przy okazji, znalazłem tu trochę informacji na temat adapterów wkładek. Czy dobrze zrozumiałem, że istnieją T4P -> 1/2 cala, natomiast brak jest w stronę przeciwną? Z góry dziękuję za wyjaśnienie :-)
ODPOWIEDZ