micro seiki mb 10 problem-buczenie

[cris_wilu]

Jest różnica. Z podłączonym uziemieniem wyraźnie buczy mniej.

[kielek]

Hm.... zaczyna mi brakować pomysłów na ten problem. A możesz od kogoś pożyczyć inny wzmak albo najlepiej wzmak i gramo?

[cris_wilu]

Też o tym myślałem. Niestety nie bardzo mam od kogo...Może wzmak jakiś dam radę, ale z gramofonem to raczej trudno będzie.
Będę jakoś kombinował

[Wojtek]

Może problem leży w montażu headshella wkładki? To było ruszane bo trafalgar odmontował, a u cris_wilu był ponowny montaż.

Zdejmij koszyk, załóż jeszcze raz, ewentualnie na słuchawkach nasłuchuj czy buczenie ginie czy nie jak dokręcasz/odkręcasz pierścień od blokady headshella.

[cris_wilu]

Robiłem już tak bo trafalgar to poradził, spróbuje jeszcze raz, co prawda nie mam wyjścia słuchawkowego we wzmaku. Mam jeszcze headshel z bernarda z ortofonem może podmienić dla próby (jak wejdzie w ramię)?

[kielek]

To spróbuj chociaż z innym wzmakiem.

[cris_wilu]

Panowie poddaję się na razie...ale kawaleria jest w drodze. Udało mi się skontaktować z kolegą z dawnych czasów, dużo bardziej ogarniętym od mnie. Wpadnie ale dopiero w niedziele. Przywiezie pre gramofonowe i inne klamoty i spróbuje coś zaradzić. Jak się uda coś zdziałać zdam relację.
Dzięki Wielkie za odzew

[kielek]

Ok. Ale spróbuj jeszcze jak radzi Wojtek,bo może jakiś pin z koszyka albo gniazda w ramieniu nie odbił(są na malutkich sprężynkach)

[pawlos]

a nie lepiej wziasc miernik i sprawdzic przejscia ,w transporcie mogło cos sie poluzowac cos oderwac np.masa ramienia

[cris_wilu]

To już chyba ten mój kolega będzie musiał zrobić, przekażę tą uwagę pawlos. Ja nie mam miernika, zresztą prąd dla mnie to krasnoludki przenoszą...

[cris_wilu]

Witam wszystkich serdecznie w tym gorącym przedświątecznym okresie.
Jak pisałem wcześniej kolega z dawnych lat miał mnie wspomóc w niedziele, ale dotarł dopiero wczoraj wieczorem. Jak radził pawlos miał miernik, posprawdzał wszystko i okazało się że w jednym kablu coś nie tak. Rozkręcił wtyk i zobaczył że masa się odrywała a i sygnał ledwo stykał. Przylutował jak trzeba, ale sugerował wymianę przewodów sygnałowych i wtyków. Niestety we wzmacniaczu też jest kicha jeden kanał cały czas trochę buczy
niezależnie od zmiany wtyków z gramofonu (prawy - lewy). Dalsze działania po Nowym Roku. Dziękuję wszystkim z pomoc i życzę Spokojnych, Zdrowych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

[trafalgar]

Czyli z gramofonem wszystko ok?

[cris_wilu]

Chyba tak. Niestety koleżka nie mógł zabrać swego wzmaka więc pewności 100% nie mam, ale pomierzył wezystko po przelutowaniu i wychodzi że jest ok.

[cris_wilu]

Witam szanowne grono!
Troszkę czasu minęło, dopiero wczoraj odebrałem wzmacniacz po naprawie. Podłączyłem gramofon od trafalgara i wszystko jest pięknie, gra muzyka!!!
Wzmak przeszedł gruntowną rewitalizację, zostały wymienione kondensatory elektrolityczne, wymienione kondensatory w sekcji zasilania pre gramofonowego, przelutowane wszystkie gniazda RCA i jeszcze trochę. W sekcji phono trzeba było dodatkowo obejść kiepskiej jakości przełącznik MM/MC, gdzie nawet producent w instrukcji serwisowej to zalecał. Żadnego brumienia, brzęczenia jest super. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc i mam nadzieję że trafalgar się na mnie nie obrazi za sianie paniki

[trafalgar]

Eeeee tam.....spoko,nic się nie stało.Po prostu takie rzeczy się zdarzają,samo życie.Najważniejsze że wszystko w porządku i możesz się cieszyć muzyka z czarnych placków.