Telefunken TS 850

[azael]

Teraz już z chłodną głową. Sprzęt już jakiś czas kręci płytami.

W niezłym stanie udało się trafić sztukę, chociaż wymagała wyprania z syfu do czyszczenia kokpitów samochodowych. Wymieniłem przewody sygnałowe (poza tymi w ramieniu), rozłączyłem masy kanałów i ekran ramienia. Wkładka to Telefunken TM500, igła z Wamatu.
Pozostała regulacja autostopu, bo czasami dziwnie się zachowuje: raz zatrzymuje talerz, a raz nie. Ramie wewnętrzne dociera do fotokomórki, zatem elektronika fochy stroi.
Pakiet startowy

Qrcze, jarałem się moją elektrownią (Yamaha DSP-A5), a tu z gramo klops i ciemny bełt. Rozjaśniło się do przyzwoitego poziomu na preampie z... AVT (AVT2680).

Udało mi się ostatnio trafić kilka części do niego, między innymi headshell, jest więc okazja na eksperymenty z inną wkładką.

MISSE powiedział mi, że gramo wciągają jak chodzenie po bagnie. Miał rację.

[klin]

Ehhh ładne te Telefunkeny!!

[pan_winyl]

No nie ma to jak telefunken mam go w wersji 800 czyli full manual i powiem szczerze że z wkładką AT 95 wciąga nosem inne których było mi dane słychać. Przede wszystkim jest świetnie dociążony. Upierdliwe jest rozkręcanie go no ale nie robi sie tego codziennie. Mój ma trochę styraną pokrywę ale cóż począć :/

Tez wymieniałem przewody na własna produkcję, ale po podobnym zabiegu z Transonic skłaniam się do zmiany na kable Monacora - brzmią zdecydowanie lepiej.

[azael]

Tez wymieniałem przewody na własna produkcję, ale po podobnym zabiegu z Transonic skłaniam się do zmiany na kable Monacora - brzmią zdecydowanie lepiej.

Masz na myśli kable ramienia? Ja w ramieniu nie wymieniałem, na razie muszę opanować tor audio, bo z Yamahy mułem jedzie.
Interkonekty robiłem od razu, bo kończyły się DINem, więc nie było sensu się rozdrabniać.

Mam już drugiego headshella i zastanawiam się jaką wkładkę do niego wsadzić. Po dotychczasowej lekturze forum na prowadzeniu jest SHURE M97XE.

[pan_winyl]

Nie kabli nie ruszałem. Telefunken robił całkiem fajne wiązki. Mówię o interkonektach.

Wymieniłem tez kabelki w headshellu, bo po tylu latach były w strasznym stanie. Póki co borykam się jeszcze z stabilnością ramienia. Trochę słabo jest to tutaj rozwiązane i ramie potrafi czasem gibać się w płaszczyźnie.

[chrzan49]

To nie jest Telefunken tylko Sanyo ale b.dobre jak cala seria.
Pozdrawiam Tomaz

[pan_winyl]

To nie jest Telefunken tylko Sanyo ale b.dobre jak cala seria.
Pozdrawiam Tomaz

Ej no przecież to jest telefunken. No jaj sobie nie rób nawet.

[azael]

Może być i Sanyo, ważne że gra

Studiuję wątki o ustawianiu ramienia/wkładki i odkryłem u siebie pewną nieprawidłowość. Widać na poniższej focie.
W papierach overhang wynosi 15 mm, czyli jest to odległość igły od osi obrotu płyty. Dobrze myślę?
Jeśli tak, to widać na zdjęciu, że ustawienie jest złe. Gość ustawił 15 mm do szpindla a nie od jego środka. Szpindel ma 7mm więc wg. mnie igła jest za daleko od środka o 3,5mm.
Dobrze to ogarniam?

[darkman]

Ehhh ładne te Telefunkeny!!

Owszem wyjątkowo ładne. Piękna sztuka.
Spryskali nabłyszczaczem samochodowym ignoranci?

[azael]

Spryskali nabłyszczaczem samochodowym ignoranci?

Dokładnie tak, jakiś kokpit albo inny szit. Ile się naszorowałem to moje. :/

[Wojtek]

Dobrze to ogarniam?

Tak.

[pan_winyl]

Spryskali nabłyszczaczem samochodowym ignoranci?

mój też się tak błyszczy ale nie pryskałem a jedno wyczyściłem go i lekko ręcznie "przepolerowałem"

Mam jednak teraz mocną rozkmiknę- nie wiem co sprzedać telefunkena czy transonica- co myślicie?

[Wojtek]

Ja też nie wiem, ale trzeba odpowiedzieć na jedno pytanie: który jest lepszy wg właściciela?

[pan_winyl]

Właściciel ma kociokwik z tymi gramofonami. Bazowo podobne (wielkość oraz napęd) Transoni ma dodatkowo automat + quartz. Telefunken jest manualny co też ma swoje zalety.

Ech. Transonic bardziej mi pasuje do nowego ampitunera i boję się że to może przeważyć. Suma summarum jeden będzie musiał się ze mną pożegnać raczej.