Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 13:15 przez eenneell, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41736
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Dla nieznających tematu:
"Beogram" to nazwa gramofonów firmy B&O.
"Beocenter" nazywano zintegrowane systemy typu "wszystko w jednym" (amplituner, magnetofon, gramofon w jednym pudle).
Każdy produkt B&O miał tego typu nomenklaturę. Głośniki Beovox, magnetofony Beocord, wzmacniacze Beolab, itd.
Konkretny model oznaczano liczbą (w dawnych latach zazwyczaj była to liczba czterocyfrowa), następującą po nazwie określającej rodzaj sprzętu
Gramofony te z grubsza były OK, ale całą sprawę psują niestandardowe wkładki, mocowanie i ramiona. Dzisiaj ani wkładki ani igły praktycznie nie są już do dostania (a jeśli już to za niewspółmierne krocie), więc sama inwestycja w którykolwiek Beogram staje się dosyć nieciekawa.
Dodatkowo, marka do tej pory znana jest z filozofii "ukrywania śrub", co owocuje tym, że próba ewentualnej naprawy sprzętu może być wbrew pozorom koszmarna.
No chyba, że cieszy nas wizja starego gramofonu, do którego nie dostaniemy już igły W takim układzie nie ma problemu.
Krótko mówiąc, w ramach podsumowania:
Jeśli brać to wszystko na poważnie to o gramofonach marki Bang & Olufsen można dzisiaj nazywać zabawkami bogatych kolekcjonerów, a nie poważnym sprzętem.
Dlatego też nie polecam nikomu ładowanie się w stylowe, designerskie Beogramy jeśli osoba ta nie zamierza kupować sprzętu jedynie w charakterze ładnej dekoracji.
"Beogram" to nazwa gramofonów firmy B&O.
"Beocenter" nazywano zintegrowane systemy typu "wszystko w jednym" (amplituner, magnetofon, gramofon w jednym pudle).
Każdy produkt B&O miał tego typu nomenklaturę. Głośniki Beovox, magnetofony Beocord, wzmacniacze Beolab, itd.
Konkretny model oznaczano liczbą (w dawnych latach zazwyczaj była to liczba czterocyfrowa), następującą po nazwie określającej rodzaj sprzętu
Gramofony te z grubsza były OK, ale całą sprawę psują niestandardowe wkładki, mocowanie i ramiona. Dzisiaj ani wkładki ani igły praktycznie nie są już do dostania (a jeśli już to za niewspółmierne krocie), więc sama inwestycja w którykolwiek Beogram staje się dosyć nieciekawa.
Dodatkowo, marka do tej pory znana jest z filozofii "ukrywania śrub", co owocuje tym, że próba ewentualnej naprawy sprzętu może być wbrew pozorom koszmarna.
No chyba, że cieszy nas wizja starego gramofonu, do którego nie dostaniemy już igły W takim układzie nie ma problemu.
Krótko mówiąc, w ramach podsumowania:
Jeśli brać to wszystko na poważnie to o gramofonach marki Bang & Olufsen można dzisiaj nazywać zabawkami bogatych kolekcjonerów, a nie poważnym sprzętem.
Dlatego też nie polecam nikomu ładowanie się w stylowe, designerskie Beogramy jeśli osoba ta nie zamierza kupować sprzętu jedynie w charakterze ładnej dekoracji.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Re: Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
..
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 13:14 przez eenneell, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41736
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Rozumiem Chciałem tylko objaśnić te nazwy innym, co by też się czegoś dowiedzielieenneell pisze:Temat wrzuciłem dla znających "temat"
Mam nadzieję, że nie uraziłeś się moją poniekąd ostrą oceną gramofonów B&O?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Re: Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 13:13 przez eenneell, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzyś
- Posty: 467
- Rejestracja: 23 kwie 2010, 21:52
Re: Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
czyli dopasowywałeś headshell z jakiegoś losowego gramofonu do B&O przy pomocy młotka i przecinaka? szczerze mówiąc nie wydaje mi się to najszczęśliwszym pomysłem...eenneell pisze:No i znalazłem w "rupieciolandzie" jakiś stary gramofon NN (5zł) dla headsheel'a. Parę kabelków i lutów (ramię, din na cinch etc)
Łeee, przecież to niewygodne - trzeba płytę przekładać na drugą stronę, nie da się przejść do poprzedniego/następnego utworu, ani zaprogramować kolejności odtwarzania!eenneell pisze:2. Przycisk "Play - stop" i masz "Play, albo stop"
3. Przycisk " REP" - masz do 7x repeat .
4. Zmieniasz płytę i WIO! ( dawniej "winylowy rytuał" wydawał się naturalnym, ale teraz to już nie za bardzo; zamiast: płyta- str A, ramie, start, opuść ramię,-dopiero muzyka-, stop, powrót ramienia, płyta- strB .... to jest; side A, start- MUZYKA, side B, start MUZYKA- i tak 7razy, jak chcesz! )
zmierz sobie pasek (póki caly) i wtedy prawdopodobnie uda Ci się znaleźć gdzieś w internecie jakiś tańszy zamiennik, po 10 złotych (z przesyłką), nie ojro.eenneell pisze: 5. Martwisz się jedynie, zeby pasek "nie poszedł" ( na ebay'u belt to ok. 10 Euro-ale to, to da sie to przeżyć!)
warm regards,
Krzysztof Kaspruk
Gramofon: Sharp RP-107/117 x3, Sharp Optonica RP-114, Lenco L75, Technics SL-BL3
Wkładka: Stanton L720EE (T4P), Stanton 500v3
Wieża: Sony
Krzysztof Kaspruk
Gramofon: Sharp RP-107/117 x3, Sharp Optonica RP-114, Lenco L75, Technics SL-BL3
Wkładka: Stanton L720EE (T4P), Stanton 500v3
Wieża: Sony
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41736
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
OK, czyli z tego co zrozumiałem przerobiłeś swój gramofon. Może strzeliłbyś jakieś foty?
Dodatkowo, jak wypadła sprawa z kalibracją ramienia? Chodzi mi tu przede wszystkim o overhang i nacisk.
Wierzę, że udała się Tobie przeróbka, ale jestem ciekaw czy wszystko jest OK pod kątem poprawności ustawień trakcji, prowadzenia, itd.
Ja na pewno nie będę chwalił gramofonów, które trzeba ostro przerabiać by były używalne
Dodatkowo, jak wypadła sprawa z kalibracją ramienia? Chodzi mi tu przede wszystkim o overhang i nacisk.
Wierzę, że udała się Tobie przeróbka, ale jestem ciekaw czy wszystko jest OK pod kątem poprawności ustawień trakcji, prowadzenia, itd.
Ja na pewno nie będę chwalił gramofonów, które trzeba ostro przerabiać by były używalne
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Tak przy okazji znam rzemieślnika entuzjaste staroci który opanował technologie wklejania igieł w miejsce zniszczonych. Z wkładkami B&O typu "pazur" też sobie spoko radzi. Jeżeli ktoś chce mogę podać jego numer telefonu na PW.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41736
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Czyli mówisz, że gość spokojnie wymienia igły w wkładkach MC? No nieżle.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Re: Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 13:12 przez eenneell, łącznie zmieniany 2 razy.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41736
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Modyfikacja to nie "naprawa". Wszak zdecydowałeś się na taki krok po odkryciu cen odpowiednich wkładekeenneell pisze:ale to trza potraktowac jak naprawę "na zamiennikach"!
Masz płytę bezrowkową? Ciekawe. Czasami spotyka się takie fragmenty też przy płytach testowych/kalibracyjnych.eenneell pisze:.Na "czystej" części płyty igła siada i nie znosi jej, ani do, ani od srodka.
Część płyty między labelem, a końcem ostatniego nagrania nie jest "czysta". To nadal jest tor rowka.
Dlatego też igła lądująca w tym miejscu nie powinna sobie stać w miejscu
No to już mamy inaczej zrealizowaną geometrięeenneell pisze:No i być może druga wada; orginalnie w B&O igła jest przesunięta od osi ramienia w stronę srodka płyty, a teraz jest w osi ramienia.
Nie bardzo rozumiem. Polujesz na ramiona? Ale do czego?eenneell pisze:Prędzej, czy póżniej gdzieś trafię na odpowiednie ramię...
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41736
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Niestety, autor wątku, eenneell, jak widać wycofał się z wszystkiego co napisał o sprzętach B&O.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:40
Re: Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Gwoli ścisłości Beolab to linia głośników z wbudowanymi wzmacniaczami, a nie wzmacniacze. Właśnie kupiłem uszkodzonego Beograma 3500. Zobaczymy czy jest to tylko zabawa dla bogatych. Na razie wiem tyle wkładka smmc4 zamiennik mmc4 firmy soundsmith 199 $. Wykaz innych usterek jeszcze nieznany.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Bang Olufsen - B&O - beogram- beocenter- itp
Ciekawe jakie te uszkodzenia (może to tylko ogólne rozregulowanie)?gadzalini pisze: Zobaczymy czy jest to tylko zabawa dla bogatych. Na razie wiem tyle wkładka smmc4 zamiennik mmc4 firmy soundsmith 199 $. Wykaz innych usterek jeszcze nieznany.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 11 gru 2011, 23:06
Bang & Olufsen
Witajcie!
Znalazłem coś takiego na allegro:
http://allegro.pl/gramofon-bang-olufsen ... 18683.html
Czy ktoś z forumowiczów może wypowiedzieć się na temat gramofonów B&O?
Czy warto w ten sprzęt inwestować? Jak wygląda awaryjność? Co z wkładkami
Z góry dziękuję za pomoc
Znalazłem coś takiego na allegro:
http://allegro.pl/gramofon-bang-olufsen ... 18683.html
Czy ktoś z forumowiczów może wypowiedzieć się na temat gramofonów B&O?
Czy warto w ten sprzęt inwestować? Jak wygląda awaryjność? Co z wkładkami
Z góry dziękuję za pomoc