Stop czy graj bez przerwy ?

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Stop czy graj bez przerwy ?

#1

Post autor: JacK »

Kiedyś mój małoletni znajomy spytał mnie czy zmieniam strone płyty zatrzymując napęd, czy też robię to w "locie" bez przerwy. Przyznam się że zaskoczyło mnie to pytanie. Jako użytkownik gramofonów automatycznych lub półautomatycznych jako oczywiste wydawało mi się że napęd zatrzymuje się gdy strona się kończy, nawet nie pomyślałem że można to zrobić w "locie". Teraz powróciło do mnie to pytanie , mój nowy gramiak jest manualny, posiada tylko on/off silnika i wszystko trzeba robić ręcznie. Przyznam że bardzo fajne są te zmiany w "locie", kilka sekund i już gra następna strona. Zastanawia mnie czy wpływa to jakoś negatywnie na płyty, bo jakbym się nie starał zrobić to bardzo szybko, to przez ułamek sekundy płyta jednak trze całą swoją powierzchnią o mate.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

Stop czy graj bez przerwy ?

#2

Post autor: KasparHauser »

W locie? Raz próbowałem, ale więcej tego nie robiłem. Mnie natomiast zastanawia, czy talerz zatrzymać ręką, czy czekać grzecznie aż sam się zatrzyma.
Pilot
Posty: 769
Rejestracja: 03 mar 2013, 09:10

Stop czy graj bez przerwy ?

#3

Post autor: Pilot »

Konstrukcja Fontesa nie pozwala na przekładanie płyty po zatrzymaniu talerza, tzn pozwala ale mi się nie chce i nigdy go nie zatrzymuję, zawsze płytę przekładam czy też obracam w locie. Przyznać muszę że nigdy się nad tym nie zastanawiałem i chyba powtórzę te pytanie w wątku Fontesa na ASie.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Stop czy graj bez przerwy ?

#4

Post autor: zbyszek1982 »

Ja też często przekładam w locie, ale u mnie jest gumowa mata.
JacK, co ostatecznie kupiłeś?
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Stop czy graj bez przerwy ?

#5

Post autor: JacK »

zbyszek1982 pisze: JacK, co ostatecznie kupiłeś?
Mam Kuzma Stabi S, ten gramofon posiada talerz z większą o 2 cm. średnicą od tych bardziej popularnych gramofonów. Jest na stałe wklejona mata na talerz z jakiegoś materiału tekstylnego, z tym że nie sięga ona do samej krawędzi talerza, jej średnica jest dokładnie taka sama jak winyla. Więc płyta leżąca na macie wystaje nieco ponad powierzchnię talerza co kapitalnie ułatwie zmiany stron w "locie".
Pilot jestem ciekaw co Ci odpowiedzą znani z dzielenia włosa na czworo, uczeni w piśmie koledzy z AS.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Pilot
Posty: 769
Rejestracja: 03 mar 2013, 09:10

Stop czy graj bez przerwy ?

#6

Post autor: Pilot »

Na razie padła jedna odpowiedź że w locie. Przy Ad Fontesie nie ma innej opcji. Waga talerza, cienkośc paska i wielkość silniczka wykluczają zatrzymywanie gramiaka co zmiana płyty. Gdyby to robili to już dawno audiofile zakrakali by Fontesa jako szmelc.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Stop czy graj bez przerwy ?

#7

Post autor: Wojtek »

Pilot pisze:Konstrukcja Fontesa nie pozwala na przekładanie płyty po zatrzymaniu talerza, tzn pozwala ale mi się nie chce i nigdy go nie zatrzymuję
"Pozwala, ale nie pozwala". No tak :)

Ze względu na napęd i talerze Ad Fontesa, każdorazowe zatrzymywanie napędu miałoby mało sensu.

W ogóle zatrzymywanie ręczne paskowców to zazwyczaj jest średni pomysł.

JacK:
Jeśli nie masz jakiejś ostro trącej maty i jesteś szybki to nie widzę jakichś mocnych przeciwwskazań.
Sam tak czasami (w sumie bardziej rzadko niż czasami) robię na swoich automatach z gumą na talerzu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

Re: Stop czy graj bez przerwy ?

#8

Post autor: blackholesun »

.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2016, 12:09 przez blackholesun, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Stop czy graj bez przerwy ?

#9

Post autor: Winters »

U mnie talerz jest zatrzymywany tylko jeśli płyta ma ciut za wąski otwór środkowy.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3215
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Stop czy graj bez przerwy ?

#10

Post autor: Pawelec »

Kiedyś robiłem STOP przy droższych wydaniach ;) , teraz na okrągło :D
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
Awatar użytkownika
Cracker
Posty: 9648
Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16

Stop czy graj bez przerwy ?

#11

Post autor: Cracker »

A u mnie trzy sekundy po wciśnięciu przycisku Stop , dwu i pół kilogramowy talerz jest w stanie spoczynku zatrzymany przez hamulec elektryczny.
Wygodnie i bezproblemowo. :D
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
cezi
Posty: 166
Rejestracja: 25 gru 2011, 20:02

Stop czy graj bez przerwy ?

#12

Post autor: cezi »

Nie mam takich rozterek. U mnie po wcisnięciu klawisza BOTH SIDES automatycznie odtwarzana jest druga strona. ;)
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Stop czy graj bez przerwy ?

#13

Post autor: eenneell »

Trzeba by se zrobić taki klawisz ;)
A tak na poważnie, przy ciasnawej dziurce płyta lepiej schodzi ze szpindla "w locie".
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Stop czy graj bez przerwy ?

#14

Post autor: JacK »

zbyszek1982 pisze:Ja też często przekładam w locie, ale u mnie jest gumowa mata.
Nabrałem już wprawy w tym przekładaniu płyty w "locie" czyli pewny chwyt za krawędzie płyty, szybki ruch jednocześnie w górę i zgodnie z kierunkiem obrotu. Nie boję się już o płyty, jednak zauważyłem że w ten sposób płyty się lekko elektryzują. Słychać charakterystyczne delikatne trzaski podczas oderwania płyty od maty. Mam na stałe wklejoną tekstylno-gumową i zastanawiam się czy na nią nie położyć drugiej z jakiegoś innego materiału. Tylko jakiego, aby całkowicie weliminować to zjawisko ?
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Stop czy graj bez przerwy ?

#15

Post autor: vinylpiotrek »

JacK pisze:, jednak zauważyłem że w ten sposób płyty się lekko elektryzują
Kwestia rodzaju maty.
JacK pisze:Tylko jakiego, aby całkowicie weliminować to zjawisko ?
Sama guma?
Cracker pisze:A u mnie trzy sekundy po wciśnięciu przycisku Stop , dwu i pół kilogramowy talerz jest w stanie spoczynku zatrzymany przez hamulec elektryczny.
Prawie jak w rasowym klunkrze, tylko elektryczny , a nie klockowy :P
blackholesun pisze:Rega - nie wiem jak teraz, ale przy Planarach producent wręcz zalecał zmianę płyt w locie. Na płytę to raczej nijak nie wpływa,
Oczywiście, analogicznie jak w zmieniarkach, gdy płyta spada na obracająca się poprzednią płytę.
Byle powierzchnia była czysta i równa, bo to podstawa.
Obrazek
ODPOWIEDZ