Mata filcowa a gumowa

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Mata filcowa a gumowa

#1

Post autor: Jaskier »

No właśnie - która lepsza i jakie są w zasadzie różnice w ich stosowaniu. Kiedy kupowałem swój gramofon (Omnitronic DD 2250) usłyszałem, że powinienem zmienić matę filcową na gumową, bo będą się niszczyły płyty. Czy to prawda? Używam go od ok 6 miesięcy i nie zauważyłem ani pogorszenia stanu płyt, ani też zakłóceń w odtwarzaniu...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mata filcowa a gumowa

#2

Post autor: Wojtek »

Mata na talerzu ma przede wszystkim takie zadania do spełnienia:
a) dobrze trzymać płytę, by ta nie obracała się sama z siebie
b) tłumić wibracje pochodzące od mechanizmu napędowego i innych źródeł

Jest wiele rodzajów mat, wykonanych z różnych materiałów i tworzyw, które w gorszym czy lepszym stopniu spełniają swoje zadania.

Jednakże, nie wszyscy może zdają sobie sprawę, ale sama mata ma w pewien sposób wpływ na charakterystykę dźwiękową gramofonu :).
Nie jest to może jakiś znaczny wpływ, ale jednak jest. Wszystko dzięki wibracjom, które mimo właściwości tłumiących maty zawsze w jakimś niezauważalnym dla człowieka stopniu występują, co oczywiście zostaje wychwycone przez czułe igły :)

Z tym zjawiskiem związany jest także sens stosowania ciężarków do płyt, gdyż dociążenie talerza pomaga jeszcze bardziej zniwelować potencjalne wibracje układu.

Najpowszechniejsze rodzaje to mata gumowa, filcowa, korkowa i akrylowa, o różnych grubościach i stopniach twardości.

Mata gumowa jest najpowszechniejsza, gdyż nie jest jakaś bardzo kosztowna w produkcji, a zarazem znakomicie radzi sobie z wibracjami.

Maty filcowe słyną z akcentowania wysokich tonów, aczkolwiek mają niższy współczynnik tarcia od pozostałych rodzajów mat. Może właśnie dlatego ktoś stwierdził, że maty filcowe są bardziej niebezpieczne dla płyt? W teorii pewnie tak, ale w praktyce nie ma powodu do obaw.

Zresztą, gdyby filc był taką lipą, to myślę że szanowane marki ze świata audio nie trudziłyby się sprzedażą tego typu mat :)


Do dalszego zgłębiania tematu polecam ten artykuł (po angielsku): http://www.soundfountain.com/amb/ttmat.html
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ