Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Dual
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#1

Post autor: pejot »

Witam serdecznie wszystkich!

Mam problem... (wolałbym od innych słów zacząć mój pierwszy post na forum, ale tak wyszło...)

Dziś kurier przyniósł mi zamówionego DUALA 604. Rozpakowałem, stan super, na oko wszystko gra, bardzo się cieszę, podłączam do PIONEERA VSX - D512 (przez przedwzmacniacz Vivanco PA115) i mina mi rzednie.

Nie tego oczekiwałem po dźwięku :(

Delikatnie wprowadzę: na gramofonie UNITRA uczyłem się muzyki. Podpięty pod starą ELIZABETH, z głośnikami TONSILa, na Zeppelinach i Floydach minęło mi dzieciństwo (ojciec zapaleniec, zacząłem słuchać tego typu rzeczy jak miałem 7 lat czy mi się to podobało czy nie :)). Potem kontynuowałem "rodzinny interes", by w wieku 19 lat przesiąść się na płyty CD.

Do czego dążę: dwa tygodnie temu zamówiłem na allegro DUALA cs 522 - przyszedł zniszczony (prawdopodobnie kurier zawinił, już nie dociekam, bo mam słabe serce), ale nie poddałem się, zamówiłem drugi sprzęt (ten z tytułu), stoi przede mną, ale nadal coś nie tak.

Po pierwsze - ciężarek na końcu ramienia jakby to powiedzieć... zwisa luźno. Nie podoba mi się to, nie sądzę, żeby tak miało być. Załączam zdjęcie.

Obrazek

Po drugie - wyregulowałem (chyba) ramię - dociążenie dałem na 0, flakowatym ciężarkiem manipulowałem po momentu kiedy złapałem równowagę, ciężar dałem na 1.5 g, antyskat na 1.5. - gra, oczywiście, ale dźwięk...

<gorzkie żale>
...spodziewałem się naprawdę czegoś innego. Dźwięk bez głębi, ze zduszonym, wręcz dudniącym basem, pozbawiony sopranów i dynamiki. Nie wiem, czy to jest kwestia tego, że źle wyważyłem ramię, czy może sprzętu - wzmacniacza i kolumn (nie są rewelacyjne, ale przy odsłuchu z CD i laptopa dają spokojnie radę). Oczywiście próbowałem jak się da zmieniać ustawienia we wzmacniaczu. Z lepszym lub gorszym skutkiem, ale finał zawsze był taki sam - niezadowalający.
Do muzyki naprawdę przykładam wielką wagę, postanowiłem przerzucić się na analogowe źródło by pozbyć się tej płytkiej ściany dźwięku z CD, a tu się okazuje, że jest o wiele gorzej... proszę, pomóżcie mi przekonać się, że to tylko kwestia wyregulowania sprzętu bądź doboru innego zestawu, nie chcę wracać do cyfrowego brzmienia...
</gorzkie żale>

OK, może to wina igły, chociaż moim zdaniem wygląda całkiem nieźle:

Obrazek

Może powinienem wymienić wkładkę? Z tego co czytałem, to ma to przecież wpływ na odbiór... ale czy aż taki, żeby dźwięk, który opisałem, zmienił się diametralnie?

Obrazek

I jeszcze na koniec pozwolę sobie zadać pytanie:

Obrazek

Do czego to służy? Z angielskiej instrukcji zrozumiałem tylko tyle, że ma to wpływ, jak zachowuje się ramię po skończeniu płyty - jednak u mnie przestawienie w tą czy w drugą stronę nie niesie ze sobą żadnych zmian...

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

pejot
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#2

Post autor: Winters »

Witaj.

Gratuluję zakupu i nie ma co się martwić, będzie dobrze :)

Po pierwsze, spróbuj rozmontować gramofon do stanu w jakim bylby on oryginalnie, prosto z fabryki. Złóż i poustawiaj wszystko z zaleceniami z instrukcją. Zobacz, jak wszystko dziala itd. Pomoc w takich typowo "fizycznych" problemach jest trudna bez zrozumienia co dokładnie się dzieje - pokręć, pokombinuj.

Co do jakości dźwięku -- myślę, że winni są tutaj przedwzmacniacz (niestety jest to żadne cudo) i przede wszystkim igła -- dlaczego? -- wygląda mi to na tani zamiennik z allegro, a one są niestety marnej jakości. To jest niezła wkładka i optymalnym rozwiązaniem byłaby oryginalna igła Shure Hi-Track, ale może być problem ze znalezieniem nieużywanego egzemplarza. W przypadku wkładek Shure igły są wymienne pomiędzy niektórymi modelami, powininna pasować np. M91, ale ręki sobie nie dam uciąć. Tak jak już powiedziałem, zamienniki z allegro są o tyle dobre, że działają, ale brzmienie jest takie sobie.

Inna opcja to oczywiście nowa wkładka.

Z tego, co przeczytałem wynika, że to pokrętło reguluje pracę mechanizmu który zatrzymuje ramię w miejscu, gdzie igła może idealnie wejść w rowek na początku płyty. Kreska - wyłączone, V - włączone.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#3

Post autor: pejot »

Gramofonu wolę nie rozkręcać. Skoro działa, to lepiej, żeby tak zostało... czym się dało kręcić w obie strony już kręciłem, bez wpływu na dźwięk. Instrukcji jako takiej nie mam, mam tylko to, co udało mi się znaleźć na vinylengine - zdawkowy pdf opisujący poszczególne funkcje.

Co do przedwzmacniacza, to kupiłem fakt, najtańszy, ale taki budżet - zielony jestem w tym zakresie i nie sądziłem, że może mieć aż taki wpływ na dźwięk. Bardziej zajmowała mnie igła / wkładka, i w tej kwestii gotów jestem bardziej się wykosztować.

Co do tej opcji "V -" - o ile dobrze rozumiem, jeśli igła "zapadnie się" w rowku maksymalnie, mechanizm ją będzie w tej pozycji starać się utrzymać? Czyli... lepiej jeśli włączona, prawda?

Ciekawe, jak głupie muszą wydawać się Wam te pytania, ale zrozumcie - dla mnie świat gramofonów zatrzymał się na etapie UNITRY sprzed 15 lat... nie miała antiskatingu ani nic z tych rzeczy z którymi teraz przyszło mi się zapoznawać :)
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#4

Post autor: eenneell »

Winters pisze:Po pierwsze, spróbuj rozmontować gramofon do stanu w jakim bylby on oryginalnie, prosto z fabryki
Tu chodzi (tak myśle) o zamontowanie prawidłowo przeciwwagi :!: :?: :!:
Jeżeli nie ma na winylengine odpowiedniej instrukcji do cs604, to może w "pokrewnych" Dualach coś znajdziesz na "VE" :?:
Od tego bym zaczynał regulowanie!
A potem myślał o nowej igle/wkładce
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#5

Post autor: pejot »

Skoro dźwięk jest kiepski przy ustawieniu na maxa, jaki i na mini, to zakładam, że to jednak nie kwestia dociążenia...
a właśnie, co z tym ciężarkiem? powinien tak zwisać? Niezdrowo to wygląda.
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#6

Post autor: Winters »

Ależ jest tam pełna instrukcja - czytałem o tym pokrętle.

To nie ma prawa grać przy maksymalnym i minimalnym obciążeniu, musisz znaleźć położenie równowagi i dopiero wtedy wybrać odpowiedni nacisk.

Co do rozmontowania, to chodziło mi o takie czynności jak zdjęcie przeciwwagi itd.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#7

Post autor: pejot »

Przez minimalne i maksymalne obciążenie rozumiem w miarę wypoziomowane ramię za pomocą odważnika (w moim przypadku ów flaka, co do którego nadal nie wiem, czy powinien tak wyglądać :)) i ustawianie ciężkości za pomocą dodatkowego pokrętła - w skali od 1-3 - to tutaj dawałem max / min.

Antiskatem też kręciłem - zostawiając domyślnie na takiej samej wartości co ciężkość ramienia. Czy zmieniając te wartości podczas odtwarzania powinienem słyszeć jakieś różnice? Co do Antiskatu wydaje mi się logicznym, że nie, ale zmieniając np. ciężkość z 1 na 3 g też ciężko mi cokolwiek odróżnić. Jeśli mam być szczery, to nie widzę żadnej różnicy...

Przeciwwagę zdejmowałem, oczywiście. Co się dało zdjąłem, założyłem, kręciłem.
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#8

Post autor: eenneell »

Skup się na odważniku/ przeciwwadze!
Powinien być sztywno zamocowany, a nie "wisiec /dyndac"
Potem doprowadzasz do równowagi ramienia (czyli ramię powinno "lewitować")!
Poczym skalę (nie ciężarek) ustawiasz na "0"
teraz kręcąc całym ciężarkiem nastawiasz patrzac na skalę: na np 1,5g!
ramię z wkładką zaczyna ważyć na stronę wkładki!
teraz AS ustawiasz na (jw) np 1,5g
Jeżeli AS nie jest "walnięty" powinno być ok :!:
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#9

Post autor: pejot »

Tak jak na załączonym pierwszym zdjęciu - nie wiem, czy tak ma być, jak na mój gust wygląda na coś, co się zepsuło albo rozkręciło. Nie da się jednak tym delikatnie kręcić, tak, aby było równo. Po prostu wisi. Całą tą głowicą, tj. częścią plastikową jak najbardziej - mogę ją wsuwać, wysuwać, blokować, i regulować prawo / lewo. Tylko ten odważnik...

Skoro najpierw mam ustabilizować ramię, a dopiero potem skalę dać na "0", to w jakim położeniu powinna być przed?
Wydaje mi się, że u mnie jest odwrotnie.

Obrazek

Ok, robię to tak:

1. Nastawiam pokrętło (te, które na zdjęciu widoczne jest na pozycji 1) na "0"
2. Reguluję ramię ciężarkiem (resonator) tak, aby ramię lewitowało
3. Nastawiam pokrętło (te, które na zdjęciu widoczne jest na pozycji 1) na 1.5
4. Antiskating na 1.5

Nie jest ok :(
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#10

Post autor: eenneell »

Ja pisałem, ustawić np na 1.5 gr :!:
Wydaje mi się. że powinieneś wykręcić/ zdjąć przeciwwagę :!:
N1 focie widać 2 dziury:
jedna mała w osi; ze śrubką wykręcić i zobaczyć w czym problem :!: :!: - Jeżeli choć troszkę masz "zmysłu tecnnicznego" to zajarzysz :!:
druga większa nie wiem po co :?:
radzę tak jak ja bym zaczął "dłubanie" :!: może ktoś się znajdzie z podopbnym dualem :?: moje akurat inne są :(
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#11

Post autor: pejot »

Rozkręciłem przeciwwagę, ta czarna, większa śruba służy do zamocowania odważnika w plastikowej obudowie, ta po środku, mniejsza, do wypoziomowania ciężarka tak, aby był bardziej "góra / dół" - u mnie był ewidentnie zbyt "dół"

Przesłuchałem parę płyt, zaskoczony jestem tym, jak bardzo się od siebie różnią - te które znam na wylot i słuchałem jeszcze jako 13 latek praktycznie nie nadają się do odsłuchu (wydania PL i RUS, chociaż wyglądają dobrze, bez większych rys itp.), zaś te, które ostatnio kupiłem (wydania UK, zewnętrznie nie różnią się od tych które już miałem) brzmią o niebo lepiej.

Zauważyłem, że przy dynamicznym przejściu, nagłym uderzeniu dźwięku w utworze, występuje tak jakby... takie PLAŚ! Wiem, jak mało konkretnie to brzmi, ale pewnie wiecie o co chodzi. Manipulacja dociążeniem, antiskatem nic nie daje. W czym może być problem? Bo chyba nie w sprzęcie?... Igła?
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#12

Post autor: eenneell »

Teraz "cięzarek" jest OK :?: czyli nie "wisi" tylko jest "równoległy" do osi ramienia :?:
pejot pisze:mniejsza, do wypoziomowania ciężarka tak, aby był bardziej "góra / dół" - u mnie był ewidentnie zbyt "dół"
To już wykracza poza moje dualowe doświadczenia :(
pejot pisze:Przesłuchałem parę płyt, zaskoczony jestem tym, jak bardzo się od siebie różnią
a przeczyściłeś/ przeczyszczas czasem igłę, a płyty czasem :?:
pejot pisze:Zauważyłem, że przy dynamicznym przejściu, nagłym uderzeniu dźwięku w utworze, występuje tak jakby... takie PLAŚ!
może zwyczajnie igła/płyta nieco nieczysta :?:
A może czas na nową igłę (ew inną wkładkę z igłą) :?: :!: :?:
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#13

Post autor: pejot »

Teraz ciężarek już nie wisi. Jutro rozkręcę go ponownie i wrzucę zdjęcia z jego budowy - myślę, że komuś może się przydać, a może przy okazji wyjdzie też na jaw, że źle go zmontowałem, co również będzie w jakiś sposób pozytywne.

Płyty czyściłem, tak jak mi się wydaje, że powinienem je czyścić, tzn. przecieram takim zabawnym klockiem z materiałem. Dołączony do tego był płyn, ale waham się go użyć. Poważnie, za moich czasów tego nie było, odnalazłem się w analogowej rzeczywistości dopiero niedawno, wybaczcie oczywiste dla Was bzdury, które czasem zdarzy mi się tu napisać.
Jedną z płyt posmarowałem lekko Ludwikiem i zmyłem wodą. Jest czysta, nie trzyma się jej kurz i gra lepiej. I pachnie też ok.

Igły nie czyściłem, dmucham na nią, jak zgromadzi się na niej kurz (chociaż się nie gromadzi za bardzo, bo korzystam z ramienia czyszczącego no i płyty, jak już pisałem, przecieram także.

eenneell, nie wiem czy czas na nową igłę, ponieważ gramofon mam od paru godzin ;) Jest w takim stanie, jak widać na zdjęciu z pierwszego mojego wpisu. Podejrzewam, że jej jakość odbiega od pewnych norm, ale chyba nie na tyle, żeby aż tak zniekształcać dźwięk...
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#14

Post autor: eenneell »

http://www.winyl.net/viewforum.php?f=26
Szeroki temat :(
Ale mimo wszystko wart przreglądnięcia ;)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Dual cs 604 - jakość dźwięku i kilka pytań

#15

Post autor: Robert007Lenert »

To dobry gramofon, dobra wkladka. To musi dobrze zagrac. Igla ma nieznany przebieg i ciemne , nieblyszczace ostrze. Jesli nawet nie jest zajechana, to czysta zdecydowanie nie jest.
ODPOWIEDZ