Garrard 125sb

[Krzysiek267]

Witam wszystkich
Dopiero co zaczynam przygodę z winylami i tak przez przypadek stałem się posiadaczem gramofonu Garrard 125sb, ogólnie jest w dobrym stanie wizualnym, czy ktoś z szanownych forumowiczow może mi coś o nim powiedzieć, czy to dobry gramofon na początek i czy jest sens inwestować w niego?
Pozdrawiam

[Krzysiek267]

Widzę że tu niczego się nie dowiem

[kinky]

Garrard 125sb

Tu masz kilka opinii
https://www.vinylengine.com/turntable_r ... odel=125SB

[kulek123]

Jedyna inwestycja jaka przychodzi mi do głowy to wkładka jeżeli nie posiadasz to trzeba kupić, jaką to inny temat. Jeżeli będziesz chciał mu zrobić porządny serwis to trzeba liczyć kilka stówek i tu bym się zastanowił nad opłacalnością. Podstawowy model, talerz z tłoczonej blachy, piszą że ramię kipściutkie. Tyle wywnioskowałam z internetu. Musisz zdecydować, jeżeli wszystko mechanicznie jest bez zarzutu to wkładka i grać.

[Krzysiek267]

Kinky dziękuję, z tego opisu to chyba nie taka tragedia

[Krzysiek267]

Jedyna inwestycja jaka przychodzi mi do głowy to wkładka jeżeli nie posiadasz to trzeba kupić, jaką to inny temat. Jeżeli będziesz chciał mu zrobić porządny serwis to trzeba liczyć kilka stówek i tu bym się zastanowił nad opłacalnością. Podstawowy model, talerz z tłoczonej blachy, piszą że ramię kipściutkie. Tyle wywnioskowałam z internetu. Musisz zdecydować, jeżeli wszystko mechanicznie jest bez zarzutu to wkładka i grać.

Dzięki, mechanicznie wszystko działa bez zarzutu,wkladka opisana jest QLM 30 MKII, nie wiem w jakim jest stanie igla, niby gra, tylko jeden kana gra ciszej, może by warto wymienic na coś lepszego.

[Lukasz31]

Wkładka jest ok, kup nową igłę.

[Krzysiek267]

kup

Ok, czyli na początek nowa igla
Mam jeszcze Duala 628 i mam wrażenie że ten Garrard gra troszkę lepiej

[Krzysiek267]

Wkładka jest ok, kup nową igłę.

Igla będzie zamówiona qlm 34 mk III, dzięki pomocy Wojtka, któremu bardzo dziękuję

[Krzysiek267]

A czy ktoś z szanownych kolegów ma jakies porównanie tego Garrarda do Duala Cs 628?

[Wojtek]

Wg Twojej stopki masz obydwa, więc jak tam?

[Krzysiek267]

Wg Twojej stopki masz obydwa, więc jak tam?

Na moje ucho Gerrard brzmi lepiej,ale to moje zdanie, może ktoś bardziej obeznany niż ja się wypowie w który lepiej zainwestować.

[darkman]

Widzę że tu niczego się nie dowiem

niż ja się wypowie w który lepiej zainwestować.

Najlepiej było inwestować w obrazy impresjonistów w okresie międzywojennym. W gramofony zaś w latach 70tych ubiegłego wieku.
Te dwa heble mają potencjał inwestycyjny obecnie równy niemal zeru. Zleć lub zrób renowację i poczekaj jakieś 70 lat, może wówczas jakieś muzeum techniki się zlituje i je nabędzie.
Gramofon nie gra tylko kręci, bo to napęd. Słyszysz pewnie różnicę spowodowaną innymi wkładkami, nie zaś gramofonami.
Zostaw sobie ten który jest ładniejszy i tyle.

[Krzysiek267]

Czyli Twoim zdaniem wystarczy dobra wkladka i będzie super gramofon, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

[darkman]

I tak i nie. Moim zdaniem warto ocalić oba te gramofony. Natomiast dobra wkładka z przyzwoitym szlifem średniej klasy pozwoli ocenić ich walory brzmieniowe.
Czy to wystarczy? No nie.
To z założenia nie są super gramofony i choćby skłay się ... nic na to nie poradzisz. Nie mylmy pojęć.
Wyczerpywalność odpowiedzi jest w klasie zadawanych pytań, radziłbym brać to pod uwagę miast podniecania się własną zajebistością.
Na łamach forum znajdzie kolega super speca od np Duali, który jest w stanie ocenić komercyjnie, a nawet wykonać renowację tego akurat modelu, tak by zachować go w stanie maksymalnie okazowym historycznie.
Natomiast jeśli chcesz pograć, to pomyśl o innym modelu. Z piasku bicza nie ukręcisz.
No tak to jest. Przypomina to forumowy wątek w którym jakiś człowiek prosi o poradę czy AT95, czy Ort OM-5. Ludzie mu piszą "kup se OM-10", a on na to, że za drogo. I tak w koło.