Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 lis 2011, 16:32
Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Witam,
mam problem z moim gramofonem, dokładniej chodzi o to, że (chyba) mechanizm opuszczania i podnoszenia ramienia działa niepoprawnie, tak jakby podnosił się za nisko. Włączając start, ramię nie trafia w płytę bo ramię przesuwa się w stronę płyty jakiś 1 cm pod nią. Jak sam najadę ramieniem na płytę, to po odtworzeniu płyty do końca, ramię nie unosi się na odpowiednią wysokość i igła ześlizguje się ze strasznym zgrzytem po płycie. Czy to kwestia ustawień, czy może mechanizmu opuszczania i podnoszenia ramienia ? Próbowałem bawić się w ustawianie nacisku i antyskatingu, ale to nic nie daje. Wydaję mi się że to jednak problem z dźwignią. Można to jakoś w sposób amatorski naprawić ?
mam problem z moim gramofonem, dokładniej chodzi o to, że (chyba) mechanizm opuszczania i podnoszenia ramienia działa niepoprawnie, tak jakby podnosił się za nisko. Włączając start, ramię nie trafia w płytę bo ramię przesuwa się w stronę płyty jakiś 1 cm pod nią. Jak sam najadę ramieniem na płytę, to po odtworzeniu płyty do końca, ramię nie unosi się na odpowiednią wysokość i igła ześlizguje się ze strasznym zgrzytem po płycie. Czy to kwestia ustawień, czy może mechanizmu opuszczania i podnoszenia ramienia ? Próbowałem bawić się w ustawianie nacisku i antyskatingu, ale to nic nie daje. Wydaję mi się że to jednak problem z dźwignią. Można to jakoś w sposób amatorski naprawić ?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Pytanie: czy tak się dzieje odkąd masz ten gramofon czy też doszło do tego stanu po jakimś czasie użytkowania?
Czy ramię opuszcza/podnosi się dość łagodnie czy "ostro"? (chodzi o sam ruch w pionie, a nie przesuwanie się ramienia)
O ile dobrze zrozumiałem to cały problem sprowadza się do tego, że mechanizm podnoszenia ramienia za nisko podnosi ramię?
Jeśli tak to winda ramienia nawaliła bądź jest rozregulowana, to z pewnością. Nacisk itd. nie mają tu nic do gadania.
Jak odpowiesz na pytania to spróbujemy coś zaradzić. W między czasie odszukam serwisówkę do tego modelu, bo gdzieś tam w zakamarkach sieci już ją widziałem.
Czy ramię opuszcza/podnosi się dość łagodnie czy "ostro"? (chodzi o sam ruch w pionie, a nie przesuwanie się ramienia)
O ile dobrze zrozumiałem to cały problem sprowadza się do tego, że mechanizm podnoszenia ramienia za nisko podnosi ramię?
Jeśli tak to winda ramienia nawaliła bądź jest rozregulowana, to z pewnością. Nacisk itd. nie mają tu nic do gadania.
Jak odpowiesz na pytania to spróbujemy coś zaradzić. W między czasie odszukam serwisówkę do tego modelu, bo gdzieś tam w zakamarkach sieci już ją widziałem.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 lis 2011, 16:32
Re: Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Wczoraj zmieniałem igłę, pocieszyłem się chwilę nowym brzmieniem i płyty zaczęły mi się zacinać (do tej chwili myślałem, że to tylko możliwe w cd'kach).Wojtek pisze:Pytanie: czy tak się dzieje odkąd masz ten gramofon czy też doszło do tego stanu po jakimś czasie użytkowania?
Zacząłem babrać się z naciskiem i antyskatingiem, poruszałem też trochę windą,
Jak dla mnie opuszcza się ono łagodnie, nic nie wskazuje na to żeby winda nawaliła kompletnie, dobrze pracuje.Wojtek pisze:Czy ramię opuszcza/podnosi się dość łagodnie czy "ostro"? (chodzi o sam ruch w pionie, a nie przesuwanie się ramienia)
Tak. Ramię w stanie spoczynku przytrzymywanie jest tylko przez podpórkę, nie leży na windzie.Wojtek pisze:O ile dobrze zrozumiałem to cały problem sprowadza się do tego, że mechanizm podnoszenia ramienia za nisko podnosi ramię?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Rozumiem, że:k0stek pisze:Wczoraj zmieniałem igłę, pocieszyłem się chwilę nowym brzmieniem i płyty zaczęły mi się zacinać (do tej chwili myślałem, że to tylko możliwe w cd'kach).
- zmieniłeś tylko igłę, a nie wkładkę
- przed zmianą było wszystko OK
- ramię jest prawidłowo skalibrowane
- "zacinanie się" następuje jedynie przy autostarcie albo autostopie, kiedy to winda podnosi ramię, a nie w trakcie odtwarzania kiedy ramię jest opuszczone
Jeśli się gdzieś pomyliłem to proszę popraw.
To dobrze. Pytałem o to w kontekście takim, że jakby nie pracowała łagodnie to znaczyłoby, że brakuje jej wytłumienia.k0stek pisze:Jak dla mnie opuszcza się ono łagodnie, nic nie wskazuje na to żeby winda nawaliła kompletnie, dobrze pracuje.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 lis 2011, 16:32
Re: Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Temat można usunąć, problem został naprawiony, a pojawił się z mojej głupoty. Ogumienie na windzie jest regulowane, wystarczyło je podnieść troszkę w górę i już wszystko działa. Dziękuję za próbę pomocy, oraz przepraszam za moją głupotę
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
A to akurat jest bardzo dziwne i zarazem nie bardzo ma związek z mechanizmem podnoszenia/opuszczania ramienia.k0stek pisze:Płyty zacinały mi się w trakcie odsłuchu, po prostu ramie stało w miejscu zamiast przesuwać się dalej po płycie.
Co do wcześniej wymienionych przeze mnie 4. punktów poprawiłeś mnie jedynie w kwestii "zacinania się".
Tak więc przyjmuję, że pozostałe stwierdzenia są prawdziwe.
W związku z tym dziwię się, że zmiana samej igły na wkładce (a nie całej wkładki) spowodowałoby taką odmianę w zachowaniu gramofonu.
Tutaj znajdziesz instrukcję serwisową do swojego gramofonu w postaci pliku PDF:
http://www.freeservicemanuals.info/en/s ... ny/PS-X35/
Na stronie 20 w instrukcji (strona 16 w pliku) jest opisany proces regulacji wysokości podnoszenia ramienia (ang. Tonearm Lifter Adjustment.
Całość sprowadza się do kręcenia śrubą regulacyjną, przy użyciu odpowiedniego śrubokręta, przy załączonym podnoszeniu ramienia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Fajnie, że sobie poradziłeś, jednakże szkoda, że zedytowałeś swój poprzedni wpis (który zawierał nawet filmik ilustrujący problem).
My z zasady nie kasujemy tematów problemowych, bo byłoby to co najmniej głupie, gdyż nie pozostałoby nic "dla potomnych".
My z zasady nie kasujemy tematów problemowych, bo byłoby to co najmniej głupie, gdyż nie pozostałoby nic "dla potomnych".
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- ernins
- Posty: 20
- Rejestracja: 15 gru 2013, 19:46
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Miałem podobny problem, igła była lekko za nisko jednak było to widoczne dopiero po cofaniu się ramienia po zakończeniu odsłuchu.
Kończąc temat załączam filmik z problemem, tak aby było dla następnych:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=v6gZIGsOoMA[/youtube]
Załączam zdjęcie ilustrujące miejsce, w którym istnieje możliwość podniesienia ramienia.
Pozdrawiam
Kończąc temat załączam filmik z problemem, tak aby było dla następnych:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=v6gZIGsOoMA[/youtube]
Załączam zdjęcie ilustrujące miejsce, w którym istnieje możliwość podniesienia ramienia.
Pozdrawiam
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony PS X35 - mechanizm opuszczania
Drobna korekta: chodzi o regulację wysokości podnoszenia windy, a nie całego zespołu/podstawy ramienia.ernins pisze:Załączam zdjęcie ilustrujące miejsce, w którym istnieje możliwość podniesienia ramienia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268